Podawanie paliwa przez pompkę

[Gość celius]

Witam.

 

Co może być powodem że pompka zaczyna dopiero podawać paliwo jak zaczynam kręcić silnikiem a nie wcześniej ??

 

[Gość evo]

Witaj,z tego co się orientuję to w kadecie pompka działała już po przekręcęniu kluczyka do pozycji zapłonu,a w astrach od momentu pracy rozrusznika.Tak było w moim przypadku.

 

[Gość celius]

Witaj,z tego co się orientuję to w kadecie pompka działała już po przekręcęniu kluczyka do pozycji zapłonu,a w astrach od momentu pracy rozrusznika.Tak było w moim przypadku.

A mi się wydaje że powinna podać przez chwilę po przekręceniu zapłonu. Tak było poprzednio, teraz muszę dłużej kręcić.

 

[ja37]

Takie dobijanie ciśnienia jest tylko w silnikach na "C", na "X" startuje z rozrusznikiem.

 

[Gość celius]

Takie dobijanie ciśnienia jest tylko w silnikach na "C", na "X" startuje z rozrusznikiem.

Oki na innym forum to samo podali

 

To zacznę inaczej. Mój mechanik nie wie co to jest i zasugerował że coś z elektryką bo nie podaje przy zapłonie. Wymieniałem u niego bak bo stary zaczął się pocić i od tej pory zaczęły się problemy. A to przeciek, a to pompka źle założona i ostatnich 10 litrów nie brała ( i nawet nie wiem czy zrobił bo jeszcze trochę paliwka jest). Po przedostatniej poprawce ciężko zapalał tylko po dłuższym postoju (ok 12 godzin( a dziś jak go odebrałem to po ok 15 min już trzeba go dłużej kręcić Walkę z nim toczę od października i teraz zastanawiam się czy nie pożałować kasy i pojechać do innego.

Co może być powodem takiego odpalania ?? Wolałbym coś wiedzieć zanim pojadę do mechanika.

 

[ja37]

ostatnich 10 litrów nie brała

Może przytarłes pompę?

Warto zmierzyć ciśnienie i wydajność i wołać kasę od paproka.

 

Warto sprawdzić złącza tam przy baku, może syf wlazł we wtyczkę i nie styka dobrze.

Węże nie sa pogiete?

Opaski dociagnięte?

 

[Gość celius]

ostatnich 10 litrów nie brała

Może przytarłes pompę?

Warto zmierzyć ciśnienie i wydajność i wołać kasę od paproka.

 

Warto sprawdzić złącza tam przy baku, może syf wlazł we wtyczkę i nie styka dobrze.

Węże nie sa pogiete?

Opaski dociagnięte?

Pompkę już mam 2 od nich. Łącza niby sprawdzali. Odpala ciężko ale potem normalnie chodzi i jeździ

 

[Gość Czejen]

możliwe że przewód gdzieś nieszczelny, lub na opasce się zapowietrza

 

[Gość celius]

Teraz próbowałem odpalić. Załapał dopiero za 7 razem. Najgorsze jest to że dziś muszę przejechać ok 170 km i mam nadzieję że dojadę

 

 

Dziś sprawdziłem jak odpala. Rano bardzo ciężko (tak jakby paliwa nie miał). Pojechałem na stację i dolałem 25 litrów. Po 4 godzinach od postawienia go pod firmą, poszedłem sprawdzić. Odpalił z problemem dopiero za 7 razem Potem po ok 15-20 min za 3.

 

Tak to go wczoraj zrobili, zamiast poprawić - ciężko odpalał tylko rano po ok 10-12 godzinnym postoju a teraz za każdym razem

 

[ Dodano: Czw Lip 01, 2010 13:56 ]

możliwe że przewód gdzieś nieszczelny, lub na opasce się zapowietrza

Jak by był nieszczelny to by gdzieś leciało, a nie zauważyłem tego. Jak odpali to już chodzi ok.

 

[Gość Czejen]

nie musi lecieć nigdzie, w baku do pompy też jest łączenie opaską