zapadnięty pedał sprzęgła

[Gość evo]

Witam wszystkich.Mam taki oto problem z aśką:wczoraj odebrałem ją z warsztatu po wymianie sprzęgła,a dziś w trakcie jazdy po wciśnięciu pedału sprzęgła został on w podłodze.Linka jest cała bo to sprawdziłem,co mogło się stać?Nowe sprzęgło i padło w ciągu doby?Sprzęgło luk.Proszę o poradę czy to wina złego montażu.Dzwoniłem na warsztat i oni mi mówią że będę płacił za robociznę jeszcze raz,czy nie obowiązuje jakaś rękojmia na robotę,no bo sprzęgło jest na gwarancji.

 

[ja37]

A łożysko oporowe tez zmieniałeś?

 

[Gość evo]

Tak bo z tego powodu było wymieniane całe sprzęgło bo to łożysko wyło,a szkoda dwa razy skrzynie ściągać i za robociznę płacić

 

[Gość sikoreq85]

Na pewno jest jakaś gwarancja/rękojmia na robociznę, tylko musisz mieć na to jakiś dowód czyt. paragon, faktura

 

[ja37]

Wygląda, jakby właśnie łozysko wbiło sie w docisk, ale to sie okaże dopiero po zdjęciu skrzyni.....

A linka ci nie pękła?

 

Z tą robocizną to jeszcze zależy, czy sam kupowałeś części, czy warsztat kupował.....

Jak warsztat, to nie mają wyjścia, muszą zrobić darmo, tak myślę.

 

[Gość evo]

Linka na pewno nie pękła,ta łapa przy skrzyni na której jest linka jest w pozycji wciśniętego sprzęgła,nawet jak linkę z niej zdejmę.Z zakupem wygląda tak:mam kolegę w hurtowni obok której jest warsztat i to on zakupywał sprzęgło i zlecał na warsztacie robotę bo ja z braku czasu(praca)nie mogłem.Hurtownia niby współdziała z tym warsztatem i kolega dobrze zna tych mechaników.Z samym sprzęgłem powiedział że nie ma problemu bo po zdjęciu je zareklamuje a ja dostanę drugie.