niskie obroty na ciepłym silniku

[Gość Anonymous]

Witam wszystkich użytkowników forum.

Przez jakiś czas czytałem sobie tematy z forum ale czas zadać pytanko bo coś się dzieje z moim Oplem.

Temat pewnie wałkowany nie raz ale może ktoś ma dokładnie ten sam problem co ja,a mianowicie: kiedy silnik nagrzeje się dość znacznie np. po jeździe po mieście w gorący dzień to obroty spadają prawie do 500 na granicy zgaśnięcia silnika.Mimo tego nigdy nie świeci się kontrolka błędu .W takiej sytuacji co jakiś czas obroty wskakują na 1500 w sytuacji kiedy silnik prawie gaśnie.Ostatnio wymieniałem czujnik cieczy chłodzącej bo silnik gasł po odpaleniu na zimno .

Czy przyczyną może być olej-jestem przed wymianą?

 

staraj sie rzeczowo formułować temat i dzieki za przywitanie/zibi

 

[Gość zibi]

JarekD, a próbowałeś tego ? http://astra.autokacik.pl/diagnostyka.html

Dopisz w profilu jaki masz typ astry.

Proponuję zacząć od czyszczenia silnika krokowego.

 

[ja37]

kiedy silnik nagrzeje się dość znacznie

Ile masz wtedy na blacie stopni?

Symbol silnika mnie interesuje.

Olej - nie, chyba, że zrobiłeś na nim ze 25 kkm

 

[Gość Anonymous]

znam kolesia który na jednym oleju w golfie II 1.6td zrobił 80kkm!!!

 

[Gość Anonymous]

znam kolesia który na jednym oleju w golfie II 1.6td zrobił 80kkm!!!

Golf, to golf ...

 

 

Zrobił 80 a potem silnik do remontu poszedł.

 

[Gość Anonymous]

nie. jak wymienił olej w końcu to za tydzień rozwalił michę o kamień na polnej drodze i znowu wymienił . za miesiąc rozbił go o drzewo, palnął nim przy 140 jakoś bokiem, zdążył tylko skręcić w ostatniej chwili bo by prosto w nie poszedł, aż się skręcił i przełamał w pól ten golf. 3 opony spadły z felg ale kracie piwa w bagażniku nic się nie stało . potem sprzedał silnik bo buda do niczego się nie nadawała. kolo do dzisiaj jeździ a było to półtora roku temu. i najśmieszniejsze, że przez te 80kkm nie wziął ani grama oleju

 

[Gość Anonymous]

czyscimy panie jarkuD krokoweczke:)heheh a potem sprawdzamy wezyki podcisnienia czy nie sa przerwane itp.

 

z olejem tu nic nie bedzie mialo wspolnego...

 

[Gość Mark_pg]

Witam

 

A propos tego tematu, to ja mam podobny problem, ale może też i inny, wiec proszę o poradę.

U mnie natomiast jak się już silnik rozgrzeje to: obroty na luzie są stałe ok 750obr./min., ale przy normalnym dodaniu gazu to najpierw spadną (powiedzmy tak ze 100 obr./min ) a potem dopiero się podniosą, a podczas jazdy to takie mam wrażenie jakby się trochę mułowaty robił.

 

Pzdr Marek

Astra G, X16XEL, tylko benzyna

 

[Gość Anonymous]

Moja Asterka to model 1.6 X16SZR na mono wtrysku.Obroty spadają w okolicy 95 C.

Dziś wykręciłem krokowca i delikatnie przeczyściłem ,mam gwoli tego jeszcze jedno pytanko -czy można wysunąć grzybek ręcznie i przeczyścić czy nie wolno tego robić -ja nie ryzykowałem?

I jeszcze jedno pytanko-po wsłuchaniu się w silnik dokładnie w okolicy wtryskiwacza słychać metaliczne ciche tykanie -czy to praca wtryskiwacza i czy jest to normalne?

 

[Gość Anonymous]

tego grzybka nie sciaga sie chyba z tego co mi wiadomo...a to cykanie to moze byc ...potencjometr przepustnicy.albo przepustnica moze ocierac o gardziel......albo popychacz delikatnie ci wali a moze tez byc krokowka... ...musisz zobaczyc albo bardziej wytezyc sluch:)bo ja u siebie nie slysze trwysku