Skocz do zawartości

opel atra 1,7 TDI(Isuzu) strasznie słaby


Gość siwy9310

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam problem ze swoją astra po prostej jedzie normalnie ale jak przyjdzie jakas górka to niemoze wyjechac musze wyjezdzaz na 1 bo jak wbijam 2 to bardzo spada z obrotów i jego predkosc to max 20km/h.Tak nie jest zawsze,niekiedy wyjedzie normalnie.Co to moze byc??Po prostej tez bardzo mulowata

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bylem dziaj auto podlaczyc pod komputer nic nie wykazalo jak sie mechanik przwiozl powiedzial ze straszny mol powiedzial ze najprawdopodobniemam albo zatkane albo uszkodzone wtryskiwacze dal mi srodek do przeczyszczenia firmy stp czy pomoglo to komus kiedys??

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, mam taką samą Astrę jak Ty i na 100% musisz wymienić przepływomierz masowo ilościowy. Też tak miałem, ale po wymianie powróciła radość z jazdy. (Koszt przepływomierza np. w Intercars ok. 350 PLN-Bosch). Nie ma co kombinować z wtryskami, albo z czym innym. To typowa usterka w tej Astrze przy ok. 150000km. Pozdrawiam

 

[ Dodano: Wto Sie 24, 2010 19:51 ]

A jak twoja Astra stanie na drodze bez żadnych wcześniejszych objawów to będzie to sterownik na pompie wtryskowej (też typowa usterka przy tym przebiegu, ja mam 2001 rok i teraz 151000km) jak lejesz pewną ropę oczywiście, no i wczoraj właśnie odebrałem swoją od mechanika bo padł mi alternator. Aha i mój mechanik, który wcześniej pracował w serwisie opla powiedział mi, że akurat ten model z silnikiem isuzu odpowietrza się sam, tak że nikt jej niech nie odpowietrza, tak jak tam ktoś wyżej pisał. A ten przepływomierz też mi od razu zdiagnozował, bo przez kilka lat się ,,na to napatrzał". Pozdrawiam po raz drugi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie podobnie, jak spadnie z obrotów to tak do obr 2,2 muł jak licho. Jadąc do góry jakby spadła z obrotów poniżej 1,5 tys i za chwilke dodając gazu (oczywiście na dwójce) to niema szans. Trzeba stanąć i do jedynki. Kiniu a jak było u Ciebie dokładnie?

A gdyby odączyć wtyczke i gdyby okazało się że to przepływka, to będzie na odłączonej chyba różnica.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie było tak jak u Was, codziennie muszę forsować swoją Astrą sporą górę i przed wymianą przepływomierza mogłem zapomnieć o wrzuceniu trójki. Myślałem sobie, że jest taka mułowata i tyle. Ale jak przyszły pierwsze upały i zacząłem używać klimę to miałem problem z ruszeniem na skrzyżowaniu i pomyślałem że to już przesada. Udałem się do mechanika, a on miał już ten przepływomierz, minuta i było już ok. Jestem u niego regularnie na jakieś tam drobne naprawy i umówiliśmy się już wcześniej tylko ten brak mocy do pierwszych upałów aż tak bardzo mi nie przeszkadzał. Było tak jak u Was powyżej nie wiem chyba 2000 auto jeździło normalnie, ale poniżej tego to straszny muł. Na trasie też dziwnie. Raz można było ,,pogonić" bez problemu, a raz tak jakby się ,,zawieszał:(niebezpieczne przy wyprzedzaniu) po czym znowu nabierał mocy i można było jechać. I taka jest historia przy spadku mocy w mojej astrze, pierwsza i mam nadzieje, że ostatnia. Co do samego odłączenia przepływomierza i sprawdzenie czy to jest przyczyna to na tyle się nie znam, ale słyszałem, że tak można sprawdzić. Sam przepływomierz to ok 350 PLN, gorzej tylko jak to nie będzie jego wina. Podłączenie do komputera(czy jak to tam się nazywa nie pokaże jego awarii), ale miałem wrażenie, że mechanik wymienił go na pewniaka. Gość pracował w ASO Opla to wie z czym przyjeżdżali. Sterownik na pompie też od razu zdiagnozował i go wskrzesił. Ogólnie mówi, że ten silnik isuzu jest dobry i nie było z nim większych problemów, i nie ma co ich porównywać z ,,oplowskimi". Pozdrawiam

 

[ Dodano: Wto Sie 24, 2010 22:51 ]

Prostuje:nie odłączenia przepływomierza tylko odłączenia wtyczki.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja astra pod górę jedzie super ale nie chce zapalic!!! jak już zapali to jedzie super! możecie mi powiedzieć co to moze być? pompę wtryskową już wymieniłem i zapalała przez jeden dzień

proszę pomóżcie!!!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pinio aż tak to się nie znam, ale jakoś chyba sprawdził czy przepływa przez niego prąd, a później chłopaki coś w nim ,,polutowali" i podobno tak grubo, że na wieki (jak w ciężarówce). I z tego co mi mówili to każdy kto choć trochę się zna na elektryce to da radę. Ja się na tym nie znam więc Ci przekazuje to co oni mi. Ogólnie kilkaset złotych załatwi sprawę. (ASO Opel chciał 5500PLN).

 

[ Dodano: Sro Sie 25, 2010 16:20 ]

A co do tej Astry co nie odpala, to nie wiem, ale jak ostatnio odbierałem swoją po naprawie alternatora to stała tam bardzo ładna corsa, kilkuletnia 1.7 CDTI i wiecie co w niej padło: sterownik na pompie wtryskowej. Wiem też z opowieści, że jak ,,padnie" sama pompa to bardzo trudno to później wszystko przywrócić do stanu wcześniejszego ( nie wiem gdzie wymieniałeś, ale w lubuskim jest jedna pewna firma gdzie ludzie ,,ciągają" samochody z całego województwa jak im padnie sama pompa). Pierwszy lepszy warsztat nie da sobie z tym rady. Ale przyczyn może być wiele.

 

[ Dodano: Sro Sie 25, 2010 16:27 ]

widzę też po twoim adresie, że nie dam rady Ci pomóc, a szkoda bo mechanik do którego jeżdżę ma opla w ,,paluszku". pozdrawiwm

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość krzysiu400

A jak Ci tem mechanik przejżał ten sterownik?, rozbierał go czy co?

 

Naprawienie sterownika pompy wtryskowej w 1.7 dti jest bardzo proste . usterka polega na rozlutowaniu się elementów elektronicznych na ścieżce drukowanej płytki. Należy wyciągnąć sterownik otworzyć dekielek i polutować od nowa to co się rozlutowało. Widać gołym okiem. Były zdjęcia na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności