opel atra 1,7 TDI(Isuzu) strasznie słaby

[Gość kinu]

Nie mam pojęcia jak on to sprawdził , nie widziałem tego

 

[Gość prz3mek]

Podepnę się do tematu, bo problem podobny.

 

Astra 1.7 DTI całkowicie straciła moc. Byłem u mechanika, stwierdził że to wtryski. Komputer nie pokazał żadnych błędów. Powiedział też żebym wlał STP i przejezdził ok 200-300km, jeżeli nie będzie poprawy to wtryski na 100% (nie przełączają sie na drugi zakres)

 

Poczytałem trochę forum i ludzie pisali o przepływomierzu. Odpiałem go i auto dostało mocy, wg mnie jeździ tak jak powinno. Po ponownym zapięciu wraca zamuła. Ponownie się udałem do mechanika i powiedział, że auto jest przez to oszukiwane (jak dla mnie logiczne ) i po kupieniu nowego wcale nie musi być lepiej.

 

Co to może być wg Was? Mi się wydaję, że skoro auto z odpiętym przepływomierzem jedzie normalnie to chyba wtryski są dobre, to tak na mój chłopski rozum i po wymianie na nowy powinno być ok. (nie chce też wydać 350zł na marne, bo ten meechanik był bardzo przekonany do tego co mówi)

 

Z góry dziękuję za pomoc!

 

[Gość Bogo]

Odpiałem go i auto

dostało mocy, wg mnie jeździ tak jak powinno. Po ponownym zapięciu wraca zamuła. Ponownie się udałem do mechanika i powiedział, że auto jest przez to oszukiwane (jak dla mnie logiczne ) i po kupieniu nowego wcale nie musi być lepiej.

 

Zmień mechanika

Mi się wydaję, że skoro auto z odpiętym przepływomierzem jedzie normalnie to chyba wtryski są dobre, to tak na mój chłopski rozum i po wymianie na nowy powinno być ok.

Mi na mój chłopski rozum tez się tak wydaje

 

[Gość siwy9310]

Podepnę się do tematu, bo problem podobny.

 

Astra 1.7 DTI całkowicie straciła moc. Byłem u mechanika, stwierdził że to wtryski. Komputer nie pokazał żadnych błędów. Powiedział też żebym wlał STP i przejezdził ok 200-300km, jeżeli nie będzie poprawy to wtryski na 100% (nie przełączają sie na drugi zakres)

 

Poczytałem trochę forum i ludzie pisali o przepływomierzu. Odpiałem go i auto dostało mocy, wg mnie jeździ tak jak powinno. Po ponownym zapięciu wraca zamuła. Ponownie się udałem do mechanika i powiedział, że auto jest przez to oszukiwane (jak dla mnie logiczne ) i po kupieniu nowego wcale nie musi być lepiej.

 

Co to może być wg Was? Mi się wydaję, że skoro auto z odpiętym przepływomierzem jedzie normalnie to chyba wtryski są dobre, to tak na mój chłopski rozum i po wymianie na nowy powinno być ok. (nie chce też wydać 350zł na marne, bo ten meechanik był bardzo przekonany do tego co mówi)

 

Z góry dziękuję za pomoc!

 

 

mi mowił to samo ten mechanik koles zajmuje sie tylko oplami i mam teraz dylemat co zrobic wypiołem przepływomierz i auto odrazu inaczej jezdzi mozna powiedziec ze ma kopa ale czy to na 100% bedzie ten przeplywomierz??

 

[Gość Bogo]

ale czy to na 100% bedzie ten przeplywomierz??

siwy9310, na odległość nikt Ci nie da gwarancji ale wszystko wskazuje na przepływkę. Może spróbuj z kimś się podmienić przepływką na sprawdzenie.