Notorycznie parujący reflektor

[Gość dizel1982]

Witam.

 

Słuchajcie, mam problem w swojej astrze G z notorycznie parującym prawym reflektorem (od strony pasażera). Problem jest zawsze po umyciu oraz po deszczu. Teraz w garażu układałem gres i musi trochę schnąć zatem samochód stoi na dworzu. Co rano ten sam problem. Prawy reflektor cały mokry od środka. Aż woda po szybie ścieka. Przecież to rozprasza światło przez co mogę oślepiać innych. Jakieś rady? Czy on się rozszczelnił przy kloszu czy może gdzieś od jego wewnętrznej strony się woda dostaje? Mówiąc od wewnętrznej mam na myśli gdzieś np przy żarówce. Czy aby wyjąć lampę trzeba ściągać zderzak? Oczywiście jeśli wymiana wiązała by się z wyjęciem lampy i jej rozebraniem i ponownym uszczelnieniem klosza to poproszę o poradę jak to zrobić i czego użyć do jej uszczelnienia.

 

[Gość Astra]

żeby wyciągnąć lampę trzeba ściągać zderzak ale to nie trudne i w jak poszukasz po forum czy w google znajdziesz jak to zrobić .

ogólnie jak już wyciągniesz lampę zobaczysz ze ona jest składana z 2 polówek i może a najprawdopodobniej gdzieś na łączeniu ta spoina jest nieszczelna

jak dla mnie wystarczy gdy dokładnie uszczelnisz silikonem miejsca składania lampy.

tylko dokładnie osusz ta lampę zanim ja uszczelnisz

 

 

opcja bez ściągania zderzaka tez jest ale...

wtedy masz tylko dostęp do górnej części lampy i trudno będzie się dostać z jej boków i niemożliwe by uszczelnić z dołu.

 

wiec dla mnie rozsądniejszą opcją jest ściągać zderzak i zrobić to raz a porządnie

 

np takim czyms

https://ssl.allegro.pl/kleen-flo-471-silikon-czarny-do-260oc-300-ml-i1181796405.html

 

ważne żeby silikon nadawał się na ujemne temperatury bo inaczej przez zimę szlak trafi twoja robotę ^^

 

[Gość robertnet]

http://forum.opel24.com/paruje-przednia-lampa-vt11008.htm?postdays=0&postorder=asc&highlight=paruj*+lam*&start=9

masz oryginalny reflektor?

 

[Gość dizel1982]

Tak, reflektor jest oryginalny a samochód to Astra G.

 

[Gość superwow]

Hej.

No u mnie tez lekko paruje i tylko punktowo lewy reflektor ale nie utrudnia to świecenia. Całe szczęście tylko czasami i zwłaszcza po deszczu a po za tym wydaje się być suchy bo wilgoć wyparowuje. Ze znajomym mechanikiem już ten problem przerabialiśmy i stwierdziliśmy że gdzieś musi być jakaś nieszczelność. Sprawdzaliśmy ale daliśmy sobie spokój bo poza tym wszytko prawidłowo działa. Na wiosnę wymieniałem żarówki i pewnie wtedy problem powstał.

 

[wesol]

bylo juz nie raz o tym parowaniu i ze wystarczy tylko wlozyc lampe do rogrzanego piekarnika na 190 stopni, poczekac az sie lampa nagrzeje( w tym czasie grzalka piekarika wylaczona) i posciskac na laczeniach klosza z tylna czescia i lampe mamy juz szczelna. Nie polecam stosowania silikonow bo to moze z biuegiem czasu przepuszczac a ten silikon ciezko usunac.

 

[Gość dizel1982]

Witam ponownie,

 

Chciałem odnowić temat. Dziś zatrzymała mnie policja i chciała dać mi mandat za zaparowany reflektor. Na szczęście skończyło sie na pouczeniu ale muszę się za to wziąć. Mam kilka konkretnych pytań. Czy Zderzak trzeba koniecznie ściągać? Nie ma tam jakoś podejścia od spodu żeby go odkręcić? Druga sprawa, jak go rozebrać już wiem. Niestety nie mogę skorzystać z rady jednego z kolegów tzn rozgrzać reflektor i pościskać ponieważ klosz jest cały brudy od wewnątrz. Muszę to rozebrać, oczyścić, porządnie osuszyć i ... no właśnie, co dalej? Na co najlepiej ten reflektor skleić? Poradźcie mi jakiś konkretny klej/uszczelniacz na jaki mam to skleić tak żeby problem parowania znikł raz na zawsze. Teraz kiedy sa deszcze to klosz od wewnątrz jest cały mokry, nie ma miejsca suchego, no może prócz kierunkowskazu. Tam gdzie jest kierunkowskaz jest sucho natomiast tam gdzie jest lampa normalnie po ściankach ściekają strumienie wody.

 

[wesol]

podgrzej, rozbierz reflektor i wyczysc w srodku. Pozniej podgrzej ponownie i zloz póki cieply i posciskaj dokladnie. Bedzie szczelny. Jak go zrobisz na silikon to jest to akcja jednorazowa i w razie nieszczelnosci juz nic nie zrobisz. Robilem tak juz mnustwo lamp w VW oraz w oplu i jakos zawsze bylo okej po tej operacji.

 

[Gość dizel1982]

Ale skleić go na to samo co było? To jest jakaś masa? Rozumiem że mam jej nie zdrapywać? Czy suszarka do tego celu wystarczy? I jeszcze jak ze zderzakiem? Nie ma tam jakoś podejścia do lampy od spodu? Boję się że coś połamię zdejmując go i narażę się na dodatkowe koszty.

 

[Gość arek]

predzej cos polamiesz nie sciagajac zderzaka

nie ma z tym duzo roboty

i sa tu juz na forum manuale jak to zrobic