Czy warto wymieniać olej?

[Gość Cologero]

Czy warto wymieniać olej kiedy w ciągu roku zostało przejechane tylko 3500 km? Ostatnia wymiana 25 września 2009 r.

Wiem, że ogólna zasada to: 13-15 tys albo rok. Ale zimą żona autem zrobi góra 2 tys km i może wtej sytuacji można poczekać do wiosny zwymianą oleju.

 

[Gość silvo44]

zimą żona autem

zrobi góra 2 tys km

... podejrzewam, że chodzi o corsę - tam nie wchodzi chyba wiecej niż 3 litry oleju, po 15-20 /l to tak niewielki koszt a sumienie spokojne... jestem za wymianą ... pozdro ...

 

[Gość jachu]

Czy warto wymieniać olej kiedy w ciągu roku zostało przejechane tylko 3500 km

Właśnie dlatego warto, auto eksploatowane na krótkich trasach dostaje gorzej w "tyłek" niż eksploatowane na długich . W ekstremalnych sytuacjach możesz te swoje 3500 km pomnożyć przez 3.

 

[Gość Cologero]

Zgadza się chodzi o corsę i auto jeżdzi po mieście krótkie odcinki. Czyli zmieniać

Dzięki.

 

[wesol]

w tych silnikach corsy 1.2 oraz 1.0 warto zmeniac olej czesciej nawet jak co 10 tys km. Mimo iz silnik na lancuchu to strasznie nie odporne te lancuchy sa a do tego spore wymagania jesli chodzi o olej silnikowy. Zaleca sie lac 0W40 bo np 10W40 to prawie juz smierc dla niego. Troszke sie juz ich narobilem w pracy i powiem ze mimo iz male przeloty miewaja to strasznie zasyfione sa w srodku( pod pokrywa zaworową) duzo nagaru itd. Jakby sie rozchodzilo o inny silnik to bym powiedzial "nie zmieniaj" ale tu zalecam wymienic bezapelacyjnie. A i zmieniaj co 8 tys km.

 

[Gość Cologero]

w tych silnikach corsy 1.2 oraz 1.0 warto zmeniac olej czesciej nawet jak co 10 tys km. Mimo iz silnik na lancuchu to strasznie nie odporne te lancuchy sa a do tego spore wymagania jesli chodzi o olej silnikowy. Zaleca sie lac 0W40 bo np 10W40 to prawie juz smierc dla niego. Troszke sie juz ich narobilem w pracy i powiem ze mimo iz male przeloty miewaja to strasznie zasyfione sa w srodku( pod pokrywa zaworową) duzo nagaru itd. Jakby sie rozchodzilo o inny silnik to bym powiedzial "nie zmieniaj" ale tu zalecam wymienic bezapelacyjnie. A i zmieniaj co 8 tys km.

Co prawda zrobione zaledwie 3500 tys ale po waszych postach wymienię. Tylko z tego co napisał wesol wynika, że już wcześniej popełniłem błąd zalewając pólsynetycznym lotosem

 

[wesol]

to co pisze to podparte jest naocznymi dowodami a nawet czytalem chyab w autoswiecie o tym kiedys. Lepszym silnikiem jest 1.4 jak te 1.2 czy 1.0 jesli chodzi o awaryjnosc.

 

[Gość Anonymous]

Dla świętego spokoju możesz wymienic olej na nowy,a w zasadzie to dolac go. Obojętnie czy pokonujesz krótki czy długie odcinki w ciągu roku.

 

[Gość Bogo]

A co o tym sądzicie:

http://wyhacz.gazeta.pl/Wyhacz/1,88542,5327674,Szef_Castrola__wymiana_oleju_szkodzi_silnikowi.html

 

[Gość jimixxx1]

Ciekawe...

Ale raczej zostanę przy starych zasadach. Będę dalej należał do wymieniaczy.