Bicie kół

[Gość piotr.krol]

Witam

 

Wiem, że ten temat był wałkowany milion razy ale mój przypadek jest wyjatkowy...

 

Podczas jazdy zazwyczaj od ok. 100km/h do ok. 130km/h trzęsie kierownicą a następnie wraz ze wzrostem prędkości czuć bicie na tylnych kołach, wibracje czuć także na pedałach i fotelu... Ogolnie chodzi o to, że jak pojade na wyważenie kół to jak ręką odjoł.... nie czuć dosłownie nic, samochód płynie, pare dni jazdy i znowu to samo, raz słabiej raz mocniej, kolejne wyważenie i jest ok, pare dni i znowu to samo, ostanio wymieniłem klocki i tarcze, wyczyściłem bardzo dokładnie lewą i prawą piaste i odziwo po założeniu kół spokój, bardzo minimalne bicie ledwo wyczówalne (mimo, że bicie występowało przed zmianą klocków, tarcz i nie były wyważone) myslałem, że o przez krzywe tarcze, pare dni jazdy i znowu to samo...

 

Opony nowe - Barum Bravuris 2 (195/50/R15), alufelgi prościutkie, na każdej feldze pierścienie cenrujące, drążki kierownicze są nowe, w zawieszeniu brak luzów, koła wyważałem 4 razy i za każdym razem w innym zakładzie i każdy twierdzi że opony i felgi są ok.

 

Czy ktoś wie jak rozwiązać problem bicia kół i o co utaj chodzi

 

[Gość grucha]

A jak ze zbieżnością?

 

[kicaj]

pytanie moze naiwne, skad/jakie masz felgi i jakie sruby do nich?

 

[Gość piotr.krol]

Zbieżność ustawiona komputerowo (parametry mieszczą sie w normach) ale i tak ściąga auto w lewo troszke, alufelgi to Enzo Cup 15" ET 35, śruby nowe odpowiednie do alusów jak i pierścienie, dobrane w zakładzie wulkanizacyjnym.

 

[Gość zbyszek670]

Ogolnie chodzi o to, że jak pojade na wyważenie kół to jak ręką odjoł.... nie czuć dosłownie nic, samochód płynie, pare dni jazdy i znowu to samo, raz słabiej raz mocniej, kolejne wyważenie i jest ok

Teraz tak -jak jedziesz do gumiarza i wywarza koła na maszynie to wychodzi na kołach że trzeba zmieniać odważniki czy nie? bo piszesz że co parę dni jeździsz i znowu to samo-trzęsie kierownicą.

Opony nowe - Barum Bravuris 2 (195/50/R15), alufelgi prościutkie, na każdej feldze pierścienie cenrujące, drążki kierownicze są nowe, w zawieszeniu brak luzów, koła wyważałem 4 razy i za każdym razem w innym zakładzie i każdy twierdzi że opony i felgi są ok.

A pierścienie centrujące-czy dobrze dobrana średnica a felgi jakie -oryginalne do opla-chyba nie to sprawdź jeszcze jak koła dostają wibracji czy śruby się nie luzują bo może rozstaw śrub być inny i tu tkwi błąd.

 

[Gość piotr.krol]

Za każdym razem jak jade do wulkanizatora to maszyna gada że koło nie wyważone i zdejmuja wszystkie odważniki i wyważają na nowo, pierścienie są takie jak powinny być, śruby się nie luzują

 

[Gość zbyszek670]

Za każdym razem jak jade do wulkanizatora to maszyna gada że koło nie wyważone i zdejmuja wszystkie odważniki i wyważają na nowo, pierścienie są takie jak powinny być, śróby się nie luzują

To stawiam na opony że są ferelne, był przypadek że opony GY też miały felerną partie gdzie nierówno wycierał się bieżnik i co jakiś czas trzeba było jeździć na wyważanie opon.

 

[Gość piotr.krol]

Niedługo zima, załozy się felgi stalowe z oponami zimowymi i się sprawdzi na nich co i jak, ale najpierw pojade na sprawdzenie felg czy są proste i wyważnie

 

[Gość Kris]

witajcie.istnieje coś takiego jak doważanie kół.normalna maszyna do wyważania kół rozpędza koło do ok 50 km h a i z tego sa pobierane parametry do wyważenia natomiast doważenie kół polega na dobraniu ciężarków do wyższych prędkości.niestety polskie wrsztaty są słabo wyposażone i szkoda im kasy na sprzęt.byle jak byle wrtko

 

[Gość piotr.krol]

Od wczoraj coś się dzieje z kołami, nigdy tak nie było, rozpedzam się do ponad 140km/h i samochod wpada w mocne wibracje i słychać opony, kierownica ma bicie, po czym zwalniam puszczając pedał gazu i samochód zwalnia z w/w objawami aż do ich ustąpienia przy prędkości 80-90km/h, potem znowu sie rozpędzam i przy tej samej prędkości znowu to samo, koła dokręcone bo jak dojechałem do domu to sprawdziłem dla pewności

 

 

Najdziwniejsze jest to, że przd zmiana tarcz i klocków nie wyważałem kół, jak zmieniłem tarcze i klocki to przez pare dni bicia nie było... i nagle znowu sie pojawiło.