Skocz do zawartości

Cieknące paliwo Corsa 2001 r 1.7 DTI


Gość nowyjan

Rekomendowane odpowiedzi

Jak masz wyciek ropy i masz wszystko zalane to się czysci cały samochód od spodu z wycieku , powiedz to swoim mechanikom.

Nastepnie sie zapala i obserwuje ... i masz wtedy rozwaiazanie problemu. Ja u siebie miałem to samo, przyczyna zawór TCV kata wtrysku koszt 450zł , wymiana 200zł z regulacją pompy nie zapomnij o tym ! bo to tez wazne i problem z głowy

 

Kolego a co ty chcesz ustawiać/regulować w pompie po wymianie TCV? przecież to 2 śrubki i jedna kostka - plug&play... ?

 

Wczoraj wyciągałem TCV aby zakleić wyciek. Nie trzeba z tym jechać do serwisu. Po wyjęciu zaworu wyleciało może pół kieliszka ropy... Oczyściłem sitko z syfu, zakleiłem gniazdo wtyczki klejem PateX Epoxy i złożyłem do kupy. Próba odpalenia i odpalił po ok 5 sekundach kręcenia, bo po wyjęciu zaworu zapowietrzyła się pompa i tyle... Dostęp jest ciężki, szczególnie do 1 z dwóch śrubek na imbus rozmiar 5. Jak się chce to można i nie trzeba dawać sporej kasy serwisom które naciągają klienta na czym tylko się da...

Edytowane przez adams4lta

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Koledzy forumowicze mogę sie zapytać w jaki sposób wy się tam do tej pompy dostajecie przecież chyba nie wszyscy macie podnośniki czy kanały?

A z tego co wiem to dostęp tam jest fatalny

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sterownik zdejmiesz od góry bez problemu w 5 minut (4 śrubki, klucz 10 i jedna kostka) gorzej będzie z TCV. Kolego postaw komuś flaszkę za użyczenie kanału i po problemie. Na pewno masz kogoś z garażem. Jakby auto było na podnośniku bałbym się pod nie wejść...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Gość corsa c 1.7 dti

witam. z tego co widzę na forach... to przypadków z cieknącym paliwem jest bardzo dużo... wymieniając poduszke silnika oraz termostat i u siebie zauważyłem, że paliwo cieknie... podejrzewam zawór tcv.:( i podobnie jak jak w temacie mam taka sama corse... :(

i lista napraw jest długa: robiłem rozrząd, padł przepływomierz, łożyska przód i tył, hamulce przód, na wiosne tył, końcówki drążków, łączniki stabilizatorów. termostat. nie długo jak tk dalej pójdzie to będę miał samochód jak nowy.... wszytsko wymienione....

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo trzeba mieć hopla żeby kupić opla... taki joke na poprawę humoru :twisted:

 

a tak całkiem poważnie to czy ktoś spotkał się z wyciekiem z tej pompy w innym miejscu niż z wtyczki TCV?

Edytowane przez adams4lta

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Dokładnie to samo u mnie było - paliwo ciekło aż miło, rura, półosie, wszystko uwalone i brudne.

W końcu miałem dość, na kanał do znajomego i we 2 daliśmy radę, kolega trochę więcej doświadczenia.

Ale samemu też by się dało.

Kolejno odkręcić sterownik, później śruby trzymające płytkę na której jest zamontowany sterownik (samej płytki nie udało się wyciągnąć, więc tylko odsunąć na bok), widać już sam elektrozawór TCV, 2 imbusy do odkręcenia i mamy go w rękach.

Mnie zajęło ponad 2h indentyfikacji gdzie i skąd cieknie, a poźniej zidentyfikowanie jak się dobrać do tego elektrozaworu.

Okazało się, że ktoś już próbował go tak naprawiać - nie wyszło. Okazało się, że w ramach zabezpieczenia kabelków ktoś nałożył koszulki aż do samych styków -> efekt -> wyciekało sobie dalej przez koszulki, które wystawały ponad zalewę.

TCV - 2h czysczenia, odtłuszczania, dmuchania i przygotowania do zalewy epoxy (tężała 24h, jest troszeczke elastyczna)

Zalewa objęła cała 'górę' zaworu, wymagało to później obróbki i frezowania całości, żeby pasowała i nie przeszkadzała w dokręceniu. EDIT zapomniałem dodać - cała wtyczka została praktycznie ścięta, stąd też tak ekstremalna zalewa ;) /EDIT

Obecnie całość jest pod obserwacją.

 

Dodam, że zalewało mi też rurę wydechową i miałem delikatne obawy co do bezpieczeństwa.

 

Dla wszystkich chętnych - do zrobienia, ale trzeba mieć dobry komplet narzędzi (strasznie ciasno), zwinne palce i trochę czasu.

Wymagane: dobry klej/epoxy, dobrze odłtuszczona powierzchnia.

 

EDIT:

Zdjęcie już zamontowanego TCV, póki co nie leje :)

http://fotoo.pl/show.php?img=407426_obrazz-012.jpg.html

Edytowane przez lisq84

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe ile czasu pojeździsz z tym "ulepem"... Ja wymieniłem TCV na nowy, bo operacja "klajstrowania" pomogła na parę tygodni... Jak twój sposób będzie lepszy to możesz brać się za regenerację TCV (hurtowo :wesoly: )

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ciekawe ile czasu pojeździsz z tym "ulepem"... Ja wymieniłem TCV na nowy, bo operacja "klajstrowania" pomogła na parę tygodni... Jak twój sposób będzie lepszy to możesz brać się za regenerację TCV (hurtowo :wesoly: )

Haha "hurtowo" - zabawy przy tym co niemiara.

Jak się okaże skuteczne, to musiałbym się wycenić gdzieś w okolicach 300zł ;)

Najwięcej czasu zajęło znalezienie dostępu do tego ustrojstwa i czyszczenie (!) z paliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności