Skocz do zawartości

Astra G problem z myszami


Gość destroyer0

Rekomendowane odpowiedzi

Gość destroyer0

Witam mam Astre G od 3 lat i co roku w okresie jesienno zimowym zamieszkuja w samochodzie myszy pod tylna kanapa w podsufitce w bagazniku oczywiscie podsypuje im trucizne i to skutecznie je tepi ale w samochodzie jest jednak ten smrodzik po mysich sikach a problem polega na tym ze nie wiem ktoredy te dziady wchodza pilnuje zeby na noc zamykac okna ale one i tak właza przeswietliłem samochod od spodu nie ma tam zadnej dziurki moze ktos miał podobny problem i zna tajne przejscia tych gryzoni ? prosze o pomoc bo juz znowu mam chyba dwie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moga nawet przez komore silnika...

auto nie jest szczelne, pod zderzakiem odpowietrzniki, pod maska... jest pare miejsc...

zostaw auto na pare mroznych dni na polu, to je przeploszy...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ło matko. To naprawdę problem.

Jakby mi się myszy zagnieździły w aucie, to bym chyba zszedł ze wściekłości.

Pozbądź się myszy nie z auta, ale z garażu w ogóle.

Kup sobie ultradźwiękowy odstraszacz myszy.

Posiadam takowy w kotłowni domu i powiem, że działa.

Z tym że nie od razu.

Po jakiś 2 tygodniach nie wytrzymają i się wyniosą.

Warunek jest taki, aby urządzenie miało automatycznie zmienną częstotliwość emitujących fal. Jeśli będą one niezmienne, gryzonie szybko się przyzwyczają do jednego dźwięku.

Urządzenie musisz dobrać do metrażu garażu. Nie możesz np. zastosować w pomieszczeniu 90m2 urządzenia obejmującego 30m2 powierzchni...

No i oczywiście nie możesz gryzoniom pozostawiać nic do żarcia w miejscu, z którego chcesz je tym przepłoszyć.

Ja mam 2 odstraszacze - jeden czeskiej produkcji w kształcie prostokąta z zieloną etykieta na przodzie (typ cichy - fale niesłyszalne dla ludzkiego ucha) oraz "PestReppeler" produkcji mi nie znanej ale dla metrażu ok. 200m2, o ile dobrze pamiętam.

A najlepiej zadomowić w garażu kotka.

Jak przygarniesz małego i nauczy się robić do kuwety, wówczas nie ma problemu z takim zwierzęciem. Czyste stwory a sam ich zapach wyczuwalny dla myszy, będzie dla nich nie do zniesienia i rzadko odważą się wejść na koci teren. ???

Kota możesz również wykastrować w odpowiednim wieku wówczas nie będzie znaczyć terenu i nie będzie śmierdzieć kocim moczem (który nota bene jest strasznie ciężki do usunięcia), a kotkę można z kolei wysterylizować i problem niechcianej ciąży z głowy.

Myszarnia to duży problem. Wszystko pośrutują na drobne kawałki. Ciekawe jak wygląda Twoja tapicerka od wewnątrz :lol:

 

A przypomniało mi się jeszcze, że myszki wrażliwe są na zapach lawendy. Ludzie stosują mydełka lawendowe czy inne zapaszki tego typu i ponoć skutecznie odstrasza. Podrzuć im zatem mydełko lawendowe, może się nim nie umyją tylko czmychną czym prędzej z autka :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość destroyer0

@Kicaj a gdzie te odpowietrzniki pod zderzakiem sa? bo tam jeszcze nie zagladałem

 

@Piotr81 mam 3 koty a w garazu nie mam nic do jedzenia dla myszy no chyba ze lubia wypic paliwo DIESLA bo akurat mam tam zapasy, w tamtym roku jak otworzyłem obudowe filtra powietrza i podniosłem filtr zobaczyłem mysz w gniazdku nagromadziła sobie tam te kłaki z maty wyciszajacej z pod tylnej kanapy kawałki izolacji tej piankowej z instalacji i co mnie zdziwiło w schowku miałem reklamowke i nawet kawałki tej reklamowki tam przytargała na szczescie była nie zywa a wracajac do tego kota kiedys miałem golfa II i tez miałem mysz ale byłem na tyle zdesperowany ze zamknałem kota na godzine w samochodzie i nasikał mi na kanape nikomu tego nie zycze bo strzanie trudno sie pozbyc tego smrodu ale udało mu sie mysz złapac miał farta a o tych mydełkach słyszałem i probowałem ale moje myszy sa odporne sprobuje moze elektroniki jakiejs ale najlepsze byłoby wytrucie ich a potem zlokalizowanie tej dziury ale nie wiem gdzie szukac

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość arturro-55

@Kicaj a gdzie te odpowietrzniki pod zderzakiem sa? bo tam jeszcze nie zagladałem

a nie wiem :D nie zagladalem ale powinny tam gdzies byc ;p

Tył, prawa strona powinna być zaślepka z otworami (wygląda jak kratka wentylacyjna). Może jej w ogóle nie ma i tamtędy "autostopowiczki" się pakują.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kicaj a gdzie te odpowietrzniki pod zderzakiem sa? bo tam jeszcze nie zagladałem

 

@Piotr81 mam 3 koty a w garazu nie mam nic do jedzenia dla myszy no chyba ze lubia wypic paliwo DIESLA bo akurat mam tam zapasy, w tamtym roku jak otworzyłem obudowe filtra powietrza i podniosłem filtr zobaczyłem mysz w gniazdku nagromadziła sobie tam te kłaki z maty wyciszajacej z pod tylnej kanapy kawałki izolacji tej piankowej z instalacji i co mnie zdziwiło w schowku miałem reklamowke i nawet kawałki tej reklamowki tam przytargała na szczescie była nie zywa a wracajac do tego kota kiedys miałem golfa II i tez miałem mysz ale byłem na tyle zdesperowany ze zamknałem kota na godzine w samochodzie i nasikał mi na kanape nikomu tego nie zycze bo strzanie trudno sie pozbyc tego smrodu ale udało mu sie mysz złapac miał farta a o tych mydełkach słyszałem i probowałem ale moje myszy sa odporne sprobuje moze elektroniki jakiejs ale najlepsze byłoby wytrucie ich a potem zlokalizowanie tej dziury ale nie wiem gdzie szukac

No to kolego szczerze współczuję. Nie wiem czy jakakolwiek elektronika pomoże, skoro są 3 koty i myszy Ci harcują po garażu jak chcą, ale nie pozostaje nic innego jak spróbować. Dziwna, przedziwna sprawa. Ja pamiętam jak miałem kotka, to może raz na miesiąc zdarzyło się, że w porze zimowej przy mocnych mrozach jakaś jedna desperatka weszła do wewnątrz domu :D

 

Wracając do tematu - mysz przeciśnie się prawie wszędzie. Sprawdź tak jak Ci podpowiadają kratkę wentylacyjną za tylnym zderzakiem, zobacz czy nie wlazła Ci gdzieś od strony ściany grodziowej oddzielającej silnik. Może wyżarła sobie wejście przez uszczelkę od wiązki kabli, które wchodzą do kabiny od silnika... Możliwe, że wyżarła sobie któryś z otworów technologicznych w podłodze (gumowe korki) ale skoro patrzyłeś od spodu i nic nie było, to chyba nie to...

Temat niełatwy. Szczerze współczuję...

Naprawdę nic mi do głowy nie przychodzi którędy one mogą jeszcze wleźć do astrolotu...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajoma miała taki problem w Fordzie Fiesta.

Pozbyła się kłopotu wraz ze sprzedażą autka, nikt nie miał pomysłu na to jak gryzonie właziły do samochodu...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności