Cieknie jakiś płyn.

[Gość mroowa]

Panowie ! I Panie pomóżcie naprowadźcie mnie na trop co posprawdzać w mojej asterce... kurcze jak postoi nockę jest taka nie duża nie mała... średnia plama... czy to olej niewiem, konsystencja trochę rzadsza kurcze niewiem co to już w końcu może być czy olej... co prawda wcześniej zdarzało mi się, że dolewałem teraz od jakiegoś czasu nie dolewam, plama zostaje codziennie ale generalnie nie widać żeby oleju ubywało, jeden z mechaników powiedział że coś pod głowiczką może być nie szczelne ale niewiem jak mu wierzyć bo kumplowi w golfie ciekło to powiedział, że silnik trzeba rozerbrać, a skończyło się na innym mechaniku za 15 wymiana jakiegoś czujnika.

 

Generalnie już niewiem co to może być czy olej, czy coś od chłodnicy, czy może paliwko... ale to ostatnie by było chyba czuć... tak pomyślałem bo jak na mokrym stanie się to zostają takie kolorowe plamki ale to pewnie po oleju też tak jest. Także... jak możecie doradzić co sprawdzić czy które przewody to będę wdzięcznym może sam tego nie zrobię, ale będę mądrzejszy u mechanika

 

Druga malutka sprawa to... czujnik poziomu paliwa w Astrze, ile takie coś kosztuje i czy sam to wymienię czy nie bardzo... bo coś mi się wydaje, że oszukuje i się zawiesza...

 

zmieniłem temat/zibi

 

[Gość Anonymous]

Oprócz oleju i chłodziwa masz jeszcze płyn hamulcowy. Może on cieknie. Najlepiej powoli oblukac silnik i poszukac plam.

 

[Gość JanuszW]

U mnie też zostaje plama, ale to płyn chłodniczy,sączy się z broka w bloku jak silnik ostyga, widać małe białe strużki.

 

[Gość huri_khan]

Nie wiem czy masz wspomaganie, może od wspomagania coś cieknie ?

 

[Gość zibi]

mroowa, rozłóz papier pod silnikiem i wtedy dokładniej namierzysz wyciek.

 

[Gość gines]

Ja mam coś podobnego. Cieknie mi koło pompy wodnej na rozgrzanym silniku, jak silnik ostygnie przestaje. Mechanik mi powiedział, że przy wymianie rozrządu będę musiał pompę wymienić. Plamka jest też średnia i wzrokowo to płynu nie ubywa w zbiorniczku wyrównawczym.

 

[Gość Anonymous]

tak jak zibi pisze rozlozyc gazete papier i wtedy bedziemy widziec gdzie cieknie......druga sprawa wszystko co plynne moze ciec.. wiec to jest szczelanie ... co do wskaznika...to astrach to norma...mi tez oszukuje ok 5 litrow... na 100km ...przejade 250km po miescie to mi ustawia sie na 25 litrach..a jak wleje paliwa to 5 litrow przynajmniej jest wecej jak nie 8litrow:)plywak jest zasyfiony ale nie warto robic tego za duzo roboty wiesz...

 

[Gość Anonymous]

Co do zbiornika, to jest on dwu komorowy, i jeżeli jest mniej paliwa niż połowę, to wskazówka lubi oszukiwac, bo paliwo przelewa się na zakrętach z jednego zbiornika do drugiego. Jest również taka opcja, że masz wgnieciony zbiornik i też przez to źle ci pokazuje stan paliwa.

A co do cieknących spraw, to faktycznie najlepiej rozłożyc papier pod samochodem na kilka godzin i potem dokładnie sprawdzic gdzie jest wyciek.

 

[Gość mroowa]

Wgnieciony chyba nie jest bo nigdzie ostatnio nie latałem po dziurach a wcześniej było oki, co do wycieków... sprawdzę jeszcze jedną opcję bo z głowiczki... jak to mechanik któryś mi powiedział... widać ślady, że coś tam może uciekać, i teraz niewiem co robić czy dawać do niego do roboty, on mówi że musi wszystko pościągać czyli koszt 150zł plus ewentualne uszczelki etc....

 

Głowica była robiona we wrześniu jakoś po lekkej awarii rozrządu i wtedy kazano mi po jakimś czasie pojechać o dociągnąć głowicę... ten mechanik powiedział, że nie będzie robił bo nie wie ile jest dokręcona.... czy jest opcja żeby podjechać gdzie indziej i dokręcą czy jednak trzeba wszystko odkręcić pościągać i dopiero założyć na nowo ? bo niewiem w sumie co robić.

 

Dzięki za już otrzymane informacje. Człowiek całe życie się uczy.

 

[ Dodano: Sro Cze 27, 2007 23:32 ]

możecie zarzucić jakąś fotą podwozia Astry ? to Wam pokażę gdzie cieknie :-)

 

[ja37]

No, nie mam astry, wjedź na kanał i sam zrób fotę.

Ja nie mam jak.