Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 41
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Gość piotrek 77

U mnie temperatura dochodzi do 86 stopni sprawdzone po podpięciu na komp. ale wskaźnik na desce podnosi się do 70 i zaraz opada do 0, myślę że to wina czujnika co wy na to?

 

 

 

zmieniłem czcionkę.reg.O24 &3.1./zbyszek670

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/35705-vectra-c-temperatura-silnika/page/2/#findComment-19014
Udostępnij na innych stronach

Gość zbyszek670

U mnie temperatura dochodzi do 86 stopni sprawdzone po podpięciu na komp. ale wskaźnik na desce podnosi się do 70 i zaraz opada do 0, myślę że to wina czujnika co wy na to?

Ale czujnik masz tutaj razem z termostatem w obudowie (link przykładowy);

http://moto.allegro.pl/termostat-czujnik-opel-astra-vectra-c-zaf-1-9-cdti-i1386198849.html

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/35705-vectra-c-temperatura-silnika/page/2/#findComment-18734
Udostępnij na innych stronach

a czemu kolega nie sprobuje jechac bez ogrzewania i sprawdzic w ten sposob co sie bedzie dzialo, jaka bedzie temp.

ale ja twierdze ze to termostat i tyle, nie kupujcie tanich wkladow i tanich termostatow,

Termostat dobry to termostat drogi i tylko i wylacznie termostat kompletny. Ja za swoj dalem 250PLN i nie mam problemow.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/35705-vectra-c-temperatura-silnika/page/2/#findComment-18352
Udostępnij na innych stronach

Gość piotrek 77

Po pierwsze nie zmieniałem termostatu na tańszy czy droższy bo jest orginał dziś zasłoniłem chłodnice i podczas jazdy przy włączonej dmuchawie temperatura doszła pod 90 także ok. Miałem tylko do Was pytanie jako do znawców tego autka bo to moja pierwsza zima z Vectrą czy to normalne ze czasami płyn nie nagrzewa się do książkowych 88 stopni.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/35705-vectra-c-temperatura-silnika/page/2/#findComment-18247
Udostępnij na innych stronach

Gość zbyszek670

U mnie temperatura dochodzi do 86 stopni sprawdzone po podpięciu na komp. ale wskaźnik na desce podnosi się do 70 i zaraz opada do 0, myślę że to wina czujnika co wy na to?

Ale co spada do zera temperatura silnika czy to co pokazuje wskaźnik?

ja twierdze ze to termostat i tyle, nie kupujcie tanich wkladow i tanich termostatow,

Do tych silników nie dokupisz wkładu do termostatu-termostat jest razem z obudową ale czy są jakieś tańsze zamienniki to nie wiem bo jak szukałem kiedyś to nie znalazłem i też musiałem kupić oryginał-koszt-260 zł.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/35705-vectra-c-temperatura-silnika/page/2/#findComment-18204
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze nie zmieniałem termostatu na tańszy czy droższy bo jest orginał dziś zasłoniłem chłodnice i podczas jazdy przy włączonej dmuchawie temperatura doszła pod 90 także ok

:):):help::help::help:

czyli termostat do zmiany...

pozdro

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/35705-vectra-c-temperatura-silnika/page/2/#findComment-18079
Udostępnij na innych stronach

Gość grzegorz_lizner

Witam,

 

Chciałbym się podzielić moimi zmaganiami z temperaturą silnika w VC.

 

Wszystko zaczęło się w okolicach połowy października, gdy zauważyłem dość długie nagrzewanie się silnika w jeździe po mieście. Nie było jeszcze zbyt chłodno na dworze, a wskazówka nawet się nie ruszyła - na takim samym odcinku, około 10-12 km w mieście w podobnej temperaturze otoczenia na wiosnę, osiągałem temperatury do 90 st raczej bez problemu. W lecie w ogóle na dało się zauważyć jakichkolwiek problemów z temperaturą silnika w żadną ze stron - nawet w wielkie upały z klimą włączoną maksymalnie 90 st.

 

Gdy nastały mrozy dość silne -10 i więcej na tej samej trasie w mieście miałem maksymalnie 40-50 st. Niemniej jednak nie miałem problemów z zimnem w kabinie. Raz dla testów nawet wyłączyłem grzanie to wtedy po około 45 min. jazdy (nie stania w korku) udało się rozgrzać silnik tak, że wskazówka drgnęła. Jednak włączenie ogrzewania kładło ją ponownie na "swoje miejsce".

 

Potem już było tylko gorzej. Godzina jazdy po mieście nie dawała rady na rozgrzanie silnika powyżej 70 st. Co więcej na trasie 100 km o charakterystyce dość górko-dołkowej gdzie silnik ma generalnie co robić, miałem maksymalnie 78 st. które miało tendencje do spadania przy zjazdach z górki czy spokojniejszej jeździe (warunki pogodowe, czy stanie w korku) nawet poniżej 70 st. i tutaj już niezależnie czy na dworze było -15 czy +5.

 

Zaważyłem też dziwne działanie silnika zwłaszcza przy odpalaniu. Trudno to określić, ale pracował inaczej, jakoś bardziej nerwowo na wolnych obrotach. Do tego spaliny pachniały bardziej stopioną parafina, a nie tak "DPFowo" :lol:. I co mnie też zastanawiało, to fakt, że pomimo przejechania z 700 km nie włączyło się u mnie wypalanie DPF'u.

 

Wziąłem się więc za badanie tematu na forach Oplo-Vectrowych ale i Fiatowych. I tam opinie były bardzo różne. Jedni pisali, że ten typ tak ma, inni że nie, że termostat na bank do wymiany. Spodobała mi się nawet jednak wypowiedź, nie pamiętam czyjego autorstwa i z którego z forów, ale treść była mniej więcej taka: "choć by skały srały to ten silnik musi mieć 90 st. no może 87 st. w zimie". Były opinie, że nie grzeje się tak szybko jak TDI od VW, ale temperaturę powinien trzymać.

 

W trosce o stan zdrowia poszczególnych komponentów silnika pracujących w nieoptymalnej temperaturze podjechałem do warsztatu, a tam po opisaniu objawów szef stwierdził, że to na bank termostat - nawet dużo się nie zastanawiał (zresztą przede mną zjechał gościu z podnośnika też po wymianie termostatu). Powiedział, że one dość łatwo się psują w nowych autach różnych marek. Zaproponował termostat firmy Gates. Cała wymiana zajęła 2,5h.

 

Teraz sytuacja wygląda tak, że silnik zagrzewa się zdecydowanie szybciej. Teraz też wiem co to znaczy ciepło w kabinie :lol:. Czy trasie czy w mieście jak już dojdzie do tych 87-88 st. to tak trzyma, w jeździe "na leniwca" czy w korkach spada może do 85 st., ale nie mniej. Pierwsze co było po wyjechaniu z warsztatu jak złapał optymalną temperaturę to włączyło się wypalanie DPF'u. Po paru dłuższy trasach silnik chodzi zdecydowanie lepiej, ładniej się zbiera i, choć to może efekt psychologiczny, mniej pali w jeździe miejskiej.

 

Polecam wiec przy podobnych objawach wyłożenie tych paru stówek, dla zachowania lepszej kondycji silnika choćby nawet (to w sumie ważniejsze niż samopoczucie, że wskazówka jest w dobrym miejscu).

 

Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. Właściciele Opla Astra z tym silnikiem nie mają wskaźnika temperatury - ciekawe kiedy się orientują, że coś jest nie tak z termostatem?

 

Pozdrawiam wszystkich,

 

Greg

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/35705-vectra-c-temperatura-silnika/page/2/#findComment-15654
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności