Skocz do zawartości

astra IV sruby mocujace kola


Gość lukixyz

Rekomendowane odpowiedzi

Gość misiokrak

W Astrze J są szpilki.

Zmieniałem z alu na stalówki ( fabryczne ) i nie było żadnego problemu.

Jeśli masz zabezpieczenie do kół, to też nie musisz się martwić.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mariusz_760301

Dziwne rozwiązania - szpilki - jak coś pójdzie nie tak to nakrętka pozrywa gwint.

Sama śruba ma go więcej, więc jest odporniejsza na takie rozwiązania.

 

Ciekawe jak np. po kilku latach nie wykręcania takiej szpilki (śruby wykręca się 2x w roku) przyjdzie konieczność jej demontażu - no ale to wtedy już Polak się tym będzie martwił :)

 

Robią ludziom wodę z mózgu takimi "technologiami", oczywiście w imię ich dobra :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość zbyszek670

Ciekawe jak np. po kilku latach nie wykręcania takiej szpilki (śruby wykręca się 2x w roku) przyjdzie konieczność jej demontażu - no ale to wtedy już Polak się tym będzie martwił

ASO zatrze ręce i zmieni całą piastę :)

Robią ludziom wodę z mózgu takimi "technologiami", oczywiście w imię ich dobra

Zgadzam się w zupełności :pom:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szpilkę razie potrzeby można wymienić. W poprzednim aucie (Toyota) przez 6 lat nic sie nie działo. Rozwiązanie całkiem dobre. Co do gwintu to porównując grubość piasty i nakrętki, to nakrętka ma więcej zwojów.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mariusz_760301

Ostatnio u oponiarzy - jak mi odkręcali zapieczone śruby - dowiedziałem się, ze japońskie samochody maja z tym najmniej problemów, więc Toyota zapewne też:piwo:

Na co dzień obcuję ze szpilkami :piwo: i wiem, ze potrafią nieźle zdezorganizować pracę.

 

Szpilkom 3x NIE :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no najgorzej jest przy jakichs nieoryginalnych alusach

wtedy moga sie czasami okazac za krotkie...

tez juz tak przypadek widzialem u kumpla na celice

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fakt Astra J ma szpilki ale nie ma aż takiego problemu z ich wymianą :beer:

 

Śruby też lubią się urywać (ok bardzo rzadko ale jednak) i wydaje mi się że potem jest gorzej z naprawą :beer:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mariusz_760301

Nie chodzi o urywanie, bo radykalne przypadki pomijam, ale o normalną eksploatację, przy której taką szpilkę po kilkunastu przekładkach kół trzeba będzie wymienić i co wtedy?

Jak się zapiecze na amen to w najlepszym razie strata czasu a w najgorszym nowe piasty - fajne jajko z niespodzianką :)

Mało kto odkręca te szpilki przynajmniej raz do roku. Smarowanie w tych miejscach pastą przeciwdziałającą zapiekaniu gwintu jest zabronione!

I tak sobie bombka tyka i tyka...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o urywanie, bo radykalne przypadki pomijam, ale o normalną eksploatację, przy której taką szpilkę po kilkunastu przekładkach kół

trzeba będzie wymienić i co wtedy?

Mogę się dowiedzieć skąd takie info o tym, że szpilki się wymienia po kilkukrotnym użyciu?

Pierwszy raz coś takiego słyszę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności