Wejście do auta od strony bagażnika

[Gość SlavG]

Witam wszystkich.

 

Mam mały problem. A mianowicie chciałbym wejść do mojego samochodu ale niestety wszystkiego zamki odmówiły mi posłuszeństwa. Wszystkie za wyjątkiem tego od tylnej klapy (Sedan). I teraz mam problem. Jak zwolnić blokadę tylnej kanapy z poziomu bagażnika. Bo próbowałem jak mogłem i nic z tego. Może ktoś miał już takie przeboje i podzieli się swoimi doświadczeniami.

 

Z góry dzięki!

 

[ja37]

Odmrażacz do zamków nie pomaga?

 

[Gość SlavG]

No właśnie niestety nie

 

Problem jest taki że kluczyk przekręca się tylko w kierunku zamknięcia, a nie w drugą stronę. To w drzwiach od strony kierowcy. Natomiast w drzwiach od strony pasażera prawdopodobnie musiały się zatrzasnąć jakoś gdyż kluczyk się przekręca i podnosi się bolec, jednak nie do końca i tym samym drzwi pozostają zamknięte.

 

Tu prawdopodobnie przyczyną jest wilgoć w aucie jaka panuje. Bardzo możliwe, że problemem jest przymarznięcie nie mechanizmu w środku lecz zamka przy drzwiach. Tzn w miejscu gdzie zamek styka się z drzwiami. Hmmm mam nadzieję że wytłumaczyłem to w zrozumiały sposób. Próbowałem rozgrzać to miejsce za pomocą hydroforu ale nic to nie pomogło. Może znacie jakiś inny sposób.

 

Najbardziej obawiam się zepsucia zamka, bo to byłby dramat. Jeśli faktycznie jest on przymarznięty to może WD-40 skierowany w odpowiednie miejsce jakoś zaradzi. Co myślicie?

 

[Gość Beherit]

Mysle ze trzeba bedzie rozebrac drzwi i zajac sie zamkiem, ja jesli nie mam odmrazacza w poblizu wkladam w zamek ze 2 igły i podgrzewam je zapalniczka ale ostroznie zeby niczego nie spsuc, najlepiej bedzie wysuszyc dokladnie cały zamek sprezonym powietrzem i nasmarowac go aby gładko chodzil. Proponuje tez dokladne wysuszenie i sprawdzenie szczelnosci drzwi jesli masz az takie problemy z zamkami

 

[Gość SlavG]

A co z kwestią otwarcia zatrzaśniętych drzwi od strony pasażera? Da się to zrobić jakoś w miarę nieinwazyjnie?

 

Jeśli nie to będę musiał czekać do roztopów...Podobno od 6.12 mają być

 

Powracam jeszcze do kwestii WD-40 i spryskania zamka...Myślicie że będzie jakiś efekt;)?

 

No i temat przewodni....czyli wejście do auta przez bagażnik

 

[ja37]

Nie wiem, jak w sedanie sie składa kanapa, tu by andrzej pomógł, ale moim zdaniem odmrazacz pomoze.

Nie tylko w zamek, ale próbowac nim psikać przez szparę na zamek, może tam wejdzie i pomoże.

A w zamek nie żałowac, po zamku scieknie na mechanizm zamka, też pomoże.

Nastepnie nasmarować zamek, ale w tych warunkach proponuję płyn hamulcowy, a nie zadne WD40.

 

[Gość SlavG]

Ok...w takim razie jutro będę próbował powalczyć i zobaczymy jakie będą efekty. Zdam z pewnością relację

 

[ja37]

Tylko uważaj na płyn hamulcowy, nie przesadzaj, bo on nieźle żre lakier

Ale smaruje zamki na zimę idealnie, sprawdzone w 125p, 126p i poldzie

 

[Gość jachu]

Moja rada jest taka, użyj suszarki do włosów do ogrzania zamków i okolic. Metoda sprawdzona przeze mnie osobiście i działa.

 

[ja37]

Hmmm, nie kazdy ma prąd na dworzu........