2.0 74kW 16V Y20DTH Jak długo grzeje się do 88c ?

[Gość witek_77]

Witam. Otóż mam mały dylemat. Od jakichś 2 lat, nawet w lato samochód długo grzeje się do pełnego wskazania temperatury optymalnej. Teraz jak troszke przywaliło mrozem, to po przejechaniu 15km w tym po mieście, samochód nie nagrzewa się. Dopiero jak się mu konkretnie depnie na pedał gazu to temperatura wzrośnie i później już trzyma. W transicie i audi A4 to jest moment i ciepło w samochodzie. Tutaj już nie jest tak kolorowo. Przewertowałem już forum i widzę, że są wkładki na allegro po 30zł. Napiszcie jak wy macie z grzaniem się silnika w waszych samochodach i czy termostaty lubią "padać" w tych samochodach. Bo nie chce w ciemno wymieniać wkładki jeżeli okaże się, że te samochody mają taką nature. Pozdrawiam

 

[Gość GmsMetallica]

wskazówka temperatury powinna ruszyć się po przejechaniu 1-2 km ale w benzyniaku, a ty masz diesla (a tego już nie wiem ile dłużej się nagrzewają)

 

Do sprawdzenia/wymiany termostat i/lub pompa wody

 

[Gość witek_77]

Pompa wody napewno nie, bo gdyby to ona była to by sie gotował i nie grzał wogole w kabinie. A on grzeje tylko adekwatnie do temperatury silnika. Dlatego pytam użytkowników diesla jak jest u nich z nagrzewaniem się. W sumie też powinienem dodać, że ja dbam o diesla i turbo tzn przy zimnym staram sie go nie gonić ponad 2tyś RPM. Po właśnie 2 kilometrach już jade normalnie ale w tym aucie jest tak skrzynia dobrana, że nie trzeba go gonic ponad 2,5/1000 jadąc normalnie. W sumie charakterystyka jazdy tez jest waznym kryterium. JA np w moim audi V8 mam termostat na 75c ale wyczytałem już w bosch esi tronic ze zafira ma mieć 88c

 

[Gość zbyszek670]

Teraz jak troszke przywaliło mrozem, to po przejechaniu 15km w tym po mieście, samochód nie nagrzewa się. Dopiero jak się mu konkretnie depnie na pedał gazu to temperatura wzrośnie i później już trzyma.

Mam tak samo w swoim 1,9 CDTI , kumpel jak delikatnie głaszcze swoją vici 2,0 to nawet nie dojdzie do optymalnej temperatury

 

[Gość slymar]

Zafira 2.0 dti czujnik do wskaźnika temperatury ma zamontowany na dużym obiegu, wskazuje dopiero po otwarciu termostatu.Jeżeli jest bardzo zimno, grzeje się tylko na małym obiegu, czego wskaźnik nie pokaże. Odpal zimny samochód na mrozie, przejdź kilka kilometrów i mimo że wskaźnik nie pokaże temperatury, włącz ogrzewanie wnętrza.Jeśli ogrzewanie grzeje, to powinno być wszystko OK. U mnie czuć ciepło po ok. 1-2km.

 

[Gość witek_77]

Dzięki za wyczerpująca wypowiedź. Właśnie o takie coś mi chodziło. Temat uważam, za zamknięty. Chodziło mi właśnie o wskazanie wskaźnika temperatury. To wyjaśnia zaistniałą sytuację. Autko grzeje normalnie w kabinie i to szybko, tylko nie dochodziło na wskaźniku do zalecanej temp 88c. Uważam, że bez sensu jest takie rozwiązanie, gdyż jeżeli termostat się nie otworzy to silnik zacznie się gotowac a wskaźnik na desce tego nie pokaże. Nie wiem jak w zafirze, ale ja w audi mam 2 czuniki temperatury. Tylko jeden jest w bloku silnika a drugi w chłodnicy. Z czego blok tylko po przegrzaniu wywala komunikat na komputerze i wskazówka podskakuje do maxa zaraz (testowałem czy działa kiedyś)

 

[Gość Krzysiek_rz]

Witam

Wszytko zależy od kultury jazdy. Jadąc w ogonku po zaśniezonej drodze za kilkoma babeczkami odwożacymi swe pociechy do przedszkola z prędkością nie przekraczającą 50 km/h i mrozie - 15 do 20 st i grzaniu w kabinie to trzeba przejechac jakieś 20 km żeby sie wzkazówka termometru ruszyła.

 

Poprawne działnie tremostatu łatwo sprawdzić. Po lekim rozgrzaniu silnika lub takim gdzie termometr nie "stoi w pionie" wąż przy chłodnicy powinien być zimny pomimo iż termostat jest gorący