Problem z silnikiem 1.7d

[Gość Krzysiek22]

Mam astre 1.7d z 92 roku no i mam problem...po:

 

1: po wymianie filtra paliwa, auto strasznie cieżko odpala, odpala albo z holu albo muszę go meczyc z 4 razy po 30s i jak mu się zachce to odpali. (wcześniej odpowietrzyłem wsyztko, zalałem filtr itp)

Po odpaleniu przejechałem nim jakieś 15 km, postał 12 h i dzisiaj ledwo odpalił jak napisałem wyzej. a przejechałem dzisiaj 30 km wiec wsyztko na bank jest odpowietrzone. Co to może być/?

 

2: Wydaje mi sie ze mam uszkodzony termostat bo po przejechaniu kawałka drogi róra wychodząca z termostaty do hłodnicy sie nagrzewa, czyli jest caly czas otwarty...

Oraz węże które są od cieczy chlodzącej są ciąglestarsznie twarde, tak jakby płyn chlodniczy nie krężył po "silniku" tylko jakby cos go blokowało i nie było przepływu. Jak otworze korek to poziom cieczy chłodzącej od razu sie powiększa, tak jakby tam wytwarzało sie ciśnienie.

 

3: JAK MNIE TO AUTO WNERWIA!!

 

Proszę o jakieś dobre rady;)

 

[Gość jachu]

Krzysiek22,

 

Trzeba było pisać dalej w poprzednim temacie, ale ok. Ad.2. Nie chcę Cię straszyć ale to wyglądana uszczelkę pod głowicą. Pierwsza rzecz do zrobienia to pomiar ciśnienia sprężania łącznie z próbą olejową. Zrób to i daj znać jakie są wyniki pomiarów, wtedy pomyślimy. :santa:

 

[Gość szymi870]

Trzeba było pisać dalej w poprzednim temacie,

z resztą w poprzednim już była odpowiedź na pierwsze pytanie ,

 

odpala albo z holu

o tym też było w pierwszym temacie no ale skoro kolega lubi uczyć się na własnych błędach kosztem własnego portfela to już jego sprawa

 

[Gość Krzysiek22]

No uszczelka pod głowiąc troszke się poci,,,nawet wiecej niz poci. W poniedziałek jade do mechanika i zoabczymy co mi powie.

 

[Gość jacek87]

No uszczelka pod głowiąc troszke się poci,,,nawet wiecej niz poci. W poniedziałek jade do mechanika i zoabczymy co mi powie.

mam ten sam silnik, moje auto tez do czasu odpalalo az za dobrze, jak na ten silnik, ale nagle zaczelo odpalac coraz gorzej, pojechalem do mechanika i okazalo sie, ze glowica jest w oplakanym stanie, glowica zostala splanowana + część zaworow byla do roboty i teraz auto odpala na dotyk

 

[Gość Krzysiek22]

Ile za to wszytko zapłaciłeś?

Wiesz...ja jestem studentem i powiem szczerze..że nie mam kupy pieniędzy;p

 

[Gość jacek87]

Ile za to wszytko zapłaciłeś?

Wiesz...ja jestem studentem i powiem szczerze..że nie mam kupy pieniędzy;p

tez jestem studentem, ale jakos ledwo uzbieralem pieniadze i zrobilem, za splanowanie głowicy + część zaworów zapłaciłem 950zł, dziś przy -8 stopniach zapalił od dotknięcia, a że dopiero tydzien temu jakos odebralem samochod z warsztatu, to teraz testuje jego odpalanie, ale widze, ze jest dobrze, jedyne co, to musze z wcisnietym pedalem gazu odpalac, bo pompa wtryskowa w moim aucie nie ma tzw "ssania" i musze podniesc obroty po odpaleniu na chwile

 

[Gość Krzysiek22]

ojaa....nie no to ja tyle kasy to ja nie wykołuje...z 500 dałoby rade ale nie 950zł.

Przed wczoraj probowałem odpalic auto i odpaliło za 4 razem po 30s męczeniu go, według mnie cofa mi się paliwo i pompa długo pompuje paliwo do silnika. Dzisiaj zamówilem "pompke z zaworem zwrotnym" i jeżeli po jej zalozeniu nie poprawi się to znaczy że niestety, będę miał spory wydatek.

 

[Gość jacek87]

ojaa....nie no to ja tyle kasy to ja nie wykołuje...z 500 dałoby rade ale nie 950zł.

Przed wczoraj probowałem odpalic auto i odpaliło za 4 razem po 30s męczeniu go, według mnie cofa mi się paliwo i pompa długo pompuje paliwo do silnika. Dzisiaj zamówilem "pompke z zaworem zwrotnym" i jeżeli po jej zalozeniu nie poprawi się to znaczy że niestety, będę miał spory wydatek.

ten silnik nie ma najlepszej opinii i zima wiele osob ma z nim problem, wszyscy szukaja winy a to w swiecach, a a to w cofajacym sie paliwie, badz innych cudach, a trzeba brac poprawke, ze te silniki maja juz po kilkaset tysiecy km nawiane i sa najzwyczajniej mocno wyeksploatowane i zazwyczaj albo sam silnik ma juz slaba kompresje albo pompa wtryskowa jest juz bardzo slaba, ja w swoj wsadzilem pieniadze, bo na diagnostyce powiedzieli, ze pompa wtryskowa dziala idealnie ( jej regeneracja tez sporo kosztuje ), cala reszte rzeczy w tym aucie mam zrobiona, wiec oplacalo mi sie, po co nowe auto kupowac i od nowa pchac kase

 

[Gość Krzysiek22]

Ja moją Asie kupiłem za 5tys włożyłem w nią...okolo 2,5tys. obecnie ma 270tys km przeleciane wiec troche juz przeszła w swoim życiu. Diesle ogólnie ciężko odpalają w zime, szczególnie te które mają starszą konstrukcje silnika. Moje autko w zime odpalało tak od 0 do -10, dawało rade. niestey po wymianie filtra nawet +5 nie chce odpalac, i wydaje mi sie ze cofa sie paliwo, dlatego walcze. Jezeli po zalozeniu pompki i zaworu zwrotnego nie będzie odpalał to znaczy że albo: przestawiony rozrząd, jak kolega napisal wyzej...uszczelka pod głowica i sama glowica.