Kontrolka ciśnienie oleju

[Gość basik80]

Co to może być? Dziś po odpaleniu Marychy zgasły jak zwykle wszystkie kontrolki, po chwili zapaliła się kontrolka ciśnienia oleju i przez całą drogę (około 6 km) tak było. Potem auto stało 2 h. Po tym czasie ponownie odpaliłam i sytuacja już sie nie powtórzyła. Czy mam się martwić? Sprawdzić to u mechanika? Co to może być? Książka Merivy odpowiada dwuznacznie... Być może istotne jest to, że kilka dni wcześniej, zapaliła się kontrolka alternatora - całą drogę się świeciła. Przy ponownym odpaleniu było już ok - czyli tak samo jak z kontrolką oleju.

 

[Gość gawon]

o to że olej sprawdziłeś nawet nie pytam(powinno być oczywiste),pewnie czujnik padł

 

[Gość peps78]

Hm, pewnie - wszystko ok z olejem do tej pory już się nie zaświeciła, czyli jednorazowy wyskok...

Tak jednorazowy wyskok kontrolka się zjarała a silnik dalej bez oleju ale się niema co przejmować niebawem wyjdzie o co chodzi. http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/laugh.gif

A tak na poważnie to ciekawy przypadek może coś z kabelkami przy tych czujnikach.

 

[ja37]

6km ze świecąca kontrolką oleju

Gratuluje pomysłowości.

 

[Gość basik80]

6km ze świecąca kontrolką oleju

Gratuluje pomysłowości.

Tak, ryzykowna sprawa. Ale na mrozie, w święta, z niemowlakiem na tyle i blisko 90-letnim dziadkiem... trzeba było ryzykować Jeżdżę codziennie - nadal spokój w temacie. Przedziwne...

 

[ja37]

trzeba było ryzykować

Rozumiem, że nikt by ci nie pomógł?

Bo takie coś to się równa zmianie silnika.......stary wtedy jest szmelc.

Dla zaspokojenia ciekawości w ASO mój silnik nowy kosztuje 32 000zł, pytałem.

 

To jest warte niepewności, czy masz smarowanie?

 

[Gość jarek]

Mialem podobna sytuacje w trasie. Po zgaszeniu silnika i ponownym odpaleniu bylo ok. Potem po okolo. 50 minutach znow sie zapalila. Chwila postoju, ponowne odpalenie i juz bylo ok.

Raz mi nawet mignela jak ostro skrecalem w prawo (z piskiem).

Sprawdzilem poziom i bylo 3/4. Dolalem oleju az do gornej kreski i jest ok po miescie bo jeszcze nie bylem w trasie.

Ciekawe ze oleju nie brakowalo, bylo az 3/4!

Tak jakby cisnienie oleju spadalo. Zadnych bledow na konsoli do wypedalowania nie ma.

 

[Gość basik80]

trzeba było ryzykować

Rozumiem, że nikt by ci nie pomógł?

Bo takie coś to się równa zmianie silnika.......stary wtedy jest szmelc.

Dla zaspokojenia ciekawości w ASO mój silnik nowy kosztuje 32 000zł, pytałem.

 

To jest warte niepewności, czy masz smarowanie?

Makabryczne pieniądze, niestety większe niz wartość mojej Marychy!!! Wszystko wygląda jednak na szczęście na to, że jest ok... Rzadziej ostatnio jeżdżę i wyłącznie po mieście. Sytuacja nadal się nie powtarza... Swoją drogą w wolnej chwili podjadę do warsztatu na przejrzenie bebechów.

 

Jarek - daj znać jeśli sytuacja w trasie Ci się powtórzy.

 

[Gość atb30]

Witam.

U mnie też występuję okresowo zaświecająca się kontrolka oleju.

Co stwierdzam: jeżeli na wskaźniku oleju jego poziom znajduje się w połowie to ten objaw występuje, jednak w momencie kiedy poziom oleju znajduje się na 3/4 wskaźnika oleju lub jeszcze wyżej objawy takie nie występują.

 

Pozdrawiam

 

[Gość kuchar]

Koledzy, trzeba tu rozróżnić dwie sprawy.

 

Zapal się Wam zapewne pomarańczowa kontrolka POZIOMU OLEJU a nie czerwona kontrolka CIŚNIENIA OLEJU. Przecież to dwie różne sprawy.

 

Niestety w Oplu czujnik poziomu oleju jest chyba jakoś źle wyskalowany. U mnie po dłuższej jeździe w trasie potrafi się zapalić kontrolka poziomu oleju. Doszedłem do wniosku że stan oleju MUSI być powyżej połowy na pomiarce (najlepiej jak koledzy pisali 3/4).

Wtedy problem nie występuje. Pytałem znajomego z ASO Opla i powiedział że często zgłaszane były takie objawy.

 

Jeśli zaś chodzi o czerwoną kontrolkę ciśnienia oleju to wiadomo, jak się zapali podczas jazdy to ABSOLUTNIE nie kontynuujemy podróży.