Skocz do zawartości

Ciężko odpala - 2.3 TDi


Gość boro50

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam pytanko, ponieważ mam do kupienia za w miarę rozsądne pieniądze Frotkę A z silnikiem 2.3 TDi, rok 1992. Z tego co rozmawiałem ze sprzedającym, silnik po dłuższym postoju trzeba "pokatować" chwilę, aby załapał. Czytałem sporo tematów dotyczących Astry, Zafiry i omegi, jednak wszystko to były silniki DI lub DTI. Dowiedziałem się z tych tematów, że najczęstsze przyczyny to:

- zapowietrzenie układu paliwowego

- pęknięte lub sparciałe przewody powrotu paliwa

- pęknięte trójniki od powrotu

- zepsuty zawór powrotu

- brak kompresji, uszkodzona pompa/sterownik pompy lub "pompka w pompie"

Z rozmowy telefonicznej z obecnym właścicielem dowiedziałem się, że auto pali po wciśnięciu "gazu" i chwili kręcenia rozrusznikiem (ponieważ jestem użytkownikiem diesla już dość długo, wiem, że tak nie powinno się robić).

Czy jest jakaś "procedura" namierzenia tego problemu "na szybko" przed kupnem? Chodzi mi o "domowe" sposoby typu "odkręć filtr paliwa, jak sucho - dolej paliwa i zakręć rozrusznikiem". Chodzi mi o to, żebym nie władował się w auto, za którego naprawę dam więcej niż za same auto.

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam,

Paweł.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domowym sposobem za wiele nie sprawdzisz.

jedynie co mogę ci poradzić by sprawdzić układ zasilania to przed odpaleniem po nocy możesz podpąpować pompką nad filtrem paliwo do takiego stopnia by guzik był twardy

weliminujesz tym sposobem pęknięcie czy rozszczelnienie układu zasilania, pozatym po odpaleniu zerknij czy nie miga lampka od świec żarowych (jeżeli miga to coś ze świecami)

a dalej co do odpalania to napiszę ci także umnie we frotce silnik był zatarty głowica padnięta turbo nieszczelne a po sprawdzeniu ciśnień na cylindrach to masakra :( a frota i tak ładnie pali z tym że kopeć idzie taki że... :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności