Pomozcie w diagnozie- vectra a

[Gość straniera]

Witajcie,

Moja V zrobila mi niezly prezent noworoczny. Po przejechaniu około 10 km zaczeła migać kontrolka od oleju. Swiadoma tego co sie moze stac postanowilam zjechac na parking. Wczesniej zatrzymalam sie jeszcze kulturalnie na pasach i to juz był koniec.

Nie odpalilam.Silnik krecil ale o odpaleniu nie bylo mowy. Pozniej podczas holowania auta do mechanika uslyszalam zgrzyt i poszedl rozrzad. (koszt naprawy jakies 1000 zl - nie wiem co sie moglo stac bo chyba w mojej V wałek rozrzadu jest bezkolizyjny i to chyba nie powinno az tyle kosztowac) Nie daje mi jednak spokoju ta kontrolka. Sprawdzalam olej i bylo lekko ponad poziom min. Dodam, ze jeżdżę na pólsyntetyku 10/40 Do najgęstszych chyba nie nalezy wiec złą meteorologię wykluczam.Co sie mogło stać. Czyzby pompa oleju powiedziala ze juz jej sie nie chce. Boje sie ze zrobie rozrzad i pozegnam sie i z autem i z pieniędzmi. Sentymenty chyba za duzo mnie kosztują.

 

[Gość Lukas715]

Nie wiem jakiej porady oczekujesz?

Jeśli chodzi o mnie też mam sentyment do samochodów, bo dużo serca ( i kasy ) w nie wkładam.

O tej bezkolizyjności różne opinie słyszałem więc nie będę się wypowiadał.

Po rozebraniu może faktycznie okazać się, że to wina pompy i złapał na panewkach, do tego jeszcze ten rozrząd jak twierdzisz.

Może taniej będzie zrobić swap?

Jak nie chcesz pozbyć się autka rozejrzyj się za używanym silnikiem, powinno być wiele taniej niż 1000 zł.

 

[Gość straniera]

W sferze mechaniki samochodowej poruszam sie troche jak dziecko we mgle. Interesuje mnie czy uszkodzeniu mogły ulec panewki. Sprawdzałam samochod po scholowaniu jakas godzine (wiec pewnie ostygl) i mial poziom oleju lekko ponad min. Silnik krecil wiec dlatego zastanawiam sie co było przyczyną niemozliwosci odpalenia. Czy ktoś sie orientuje jaki jest koszt wymiany panewek i szlifu walu.

 

[ja37]

Pozniej podczas holowania auta do mechanika uslyszalam zgrzyt i poszedl rozrzad.

To na biegu holowaliscie?

Jak na luzie, to rozrząd stoi i nie ma prawa nic pęknąć.

1,6 jest bezkolizyjny, wystarczy praktycznie pasek zmienić i juz.

Ale jak wymieniał komplet - pasek, pompa, napinacz, termostat, to już wyjdzie drożej, ale nie 1000

Tyle to chyba w ASO wezmą

Niechby wziął 300 za robotę i 400 za części - górna półka - to oki.

Jakby któraś panewka się obróciła, to zaczęła by grać góra silnika, zawory by było bardzo słychac.

Taki jest pierwszy objaw.

Po kilkuset kilometrach zaczyna być słyszalne walenie panewki dopiero.

Dasz rade zmierzyć cisnienie oleju?

Może tylko zawór nadmiarowy w pompie sie zaciął.

 

[Gość straniera]

Holowałam na luzie. Skąd więc ten ostry zgrzyt. Mechanik potwierdził, ze poszedl rozrząd. Mowil, że zawory są powyginane i głowica do roboty Teraz niestety nic nie sprawdzę bo auto stoi w warsztacie. Dodam ze silnik wcześniej pracował normalnie. Żadnych stuków. Równa praca jak zwykle. Tylko ta kontrolka zaczela migac tuz przed awarią. Sprobuje dorwać jutro mechaniora i wypytam dokładnie. Dzięki za pomoc

 

[ja37]

Jak to mruganie wyglądało?

Jakieś cykliczne, czy dołki/górki, czy przyspieszam/hamuję?

 

Wołaj części swoje od mechanika, tylko nie wiadomo, czy ci da twoje.....

 

Kłóć się, bo jak na luzie jechane było, to wał sie nie kręci, to z jakiej racji mógł pójść pasek??

 

U mojego ojca w 1,6 też pasek strzelił, na autostradzie i starczyło go wymienić i dojechal do domu.

 

A jak już rozbiera ci koło pasowe na wale, to niech śrubę potraktuje klejem do gwintów delikatnie, żeby później klin na kole pasowym sie nie ściął, bo wtedy wszystko sie przestawia w elektronice sterowania silnika.

 

[Gość straniera]

Mruganie było cykliczne. Niezależne od ukształtowania terenu. Jechałam z prędkością ok 70km/h.

 

[ja37]

To proponuję zmierzenie cisnienia oleju, wtedy bedzie wiadomo, czego sie czepić.

Ale najpierw sam możesz wyczyścić tłok zaworu nadmiarowego w pompie oleju, jest dostępny na wierzchu, nawet kanału nie trzeba.

http://allegro.pl/pompa-oleju-opel-astra-corsa-b-c-1-2-1-4-1-6-i1384016986.html

To ten króciec sterczący do góry.

Tam jest sprężyna i tłok.

 

[Gość straniera]

ok Dzieki. Napisze co bedzie dalej

 

[Gość straniera]

Ja 37 dzieki za sugestie. Okazało się ze cisnienie było za małe(czesciowo zapchany tłok) stąd też ta mrugająca kontrolka. W ten sposob przytarlam wałek rozrządu i w konsekwencji pasek sie rozsypal i narobił szkód. Serce do wymiany. Szukam teraz zdrowego silnika do mojego samochodziku. Moze jakies sugestie... Nie zalezy mi na osiagach Chce po prostu jezdzic. Jaki silnik bedzie w tym przypadku najmniej awaryjny i za rozsadną cenę. Proszę, pomozcie!!!