Skocz do zawartości

[vivaro] brak paliwa po wpadnieciu w gleboka kaluze


Gość moskal30

Rekomendowane odpowiedzi

witam!

chciałbym podzielić się moim przykrym doświadczeniem jakie spotkało mnie na polskich drogach.

Jestem posiadaczem opla vivaro, kilka dni temu jadąc jedną z polskich dróg wjechałem w kałużę sporych rozmiarów była bo prawie mnie ściągnęło na pobocze. Po przejechaniu tej kałuży moja podróż skończyła się bo zapaliła mi się na desce rozdzielczej kontrolka "silnik stop" no i komputer odciął zasilanie paliwem. po zholowaniu na warsztat mechanicy sprawdzili ze wywaliły mi błędy na listwie wtryskowej ze nie ma paliwa, początkowo myśleli ze zalała się elektryka i jest jakieś zwarcie. Na drugi dzień po postoju w suchym i ciepłym warsztacie było to samo żadnych zmian, więc szukali i szukali i doszukali się że pod ciśnieniem wyrzuconej wody z kałuży zagiął się wężyk doprowadzający paliwo z baku do filtra paliwa. Więc koledzy którzy mają VIVARO, jeśli spotka was taka przygoda to zakładać brudną kurtkę i pod auto prostować wężyk, a znajduje się on po prawej stronie auta. Jak by nie patrzeć zawsze możecie zaoszczędzić na holowaniu, ewentualnym naciągnięciu przez mechanika no i na czasie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Swoją drogą troszkę dziwna sprawa, one są tak spasowane, że generalnie długość przewodu paliwowego jest specjalnie odmierzona by uniknąć takich kontrowersyjnych zdarzeń. Jest na STYK. Trochę luźniej mamy w komorze silnika ale to już inna bajka.

 

Czytając Twojego posta nie wiedząc jaki będzie finał, obstawiałem czujnik zderzeniowy znajdujący się w okolicy prawej lampy (stojąc przodem do auta) i komputera. Pomyliłem się. Z ciekawości obadam sytuację jak wygląda to u mnie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też się spotkałem z taką sytuacją. Szczerze powiem że nie zaglądałem wtedy pod samochód żeby zobaczyć jak ten przewód paliwowy wygląda ale mam następujące pytanie. Czy nie da rady w jakiś sposób zabezpieczyć tego przewodu żeby się nie zaginał, na przykład przywiązać go do "czegoś" w pobliżu, lub założyć jakiejś osłonki?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

da się, zrobić obróbke z blachy i zasłonic weżyk nad zbiornikiem gdzie go przelamuje, tak mam zrobione w swoim i po problemie:) wody się nie boję:)

 

Też się spotkałem z taką sytuacją. Szczerze powiem że nie zaglądałem wtedy pod samochód żeby zobaczyć jak ten przewód paliwowy wygląda ale mam następujące pytanie. Czy nie da rady w jakiś sposób zabezpieczyć tego przewodu żeby się nie zaginał, na przykład przywiązać go do "czegoś" w pobliżu, lub założyć jakiejś osłonki?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności