1.7 55kW 16V Y17DT P0571 ale samochód niechce zapalić

[Gość Dariusx007]

Witam serdecznie, jestem totalnym laikiem w dziedzinie samochodów. Posiadam Opla Asta G 1,7 Disel z przebiegiem 240000km i wczoraj wracajac do domu, nagle zgasl mi silnik podczas normalnej regularnej pracy silnika, paliwo bylo w ilosci 1/4 zbiornika, olej oraz plyn chlodzacy na poziomie normalnym.

Zatrzymalem sie na awaryjnych i odczekalem chwilke, po czym silnik normalnie odpalil i przejechal jeszcze ok 2km i staną ponownie.Tym razem nie odpalalem go przez jakies 15min. Po tym czasie zapalil znów normalnie i juz po nie calym kilometrze znów sam sie wyłączył. Tata mnie zacholował pod garaż a zajęło to ok 20min i już wtedy silnik nie zapalił.

 

Postał całą noc w garażu, w miedzy czasie podładowałem akumulator ''na kable'' od drugiego samochodu. I zadziałał. Silnik pracował równo, odpalony za pierwszym razem. I po ok 2-3 min znów sam się wyłączył. Poczytałem troszke na forum o tego typu podobnych przypadkach i opisywaliście tam Błąd odczytany za pomocą metody gaz//hamulec i ja także to zrobiłem, wyświetlił mi się błąd P0571 ale nie widze w żaden sposób powiązania z tym co się dzieje z moją Astrą.

 

Dodam jeszcze ze regularnie zapala mi się kontrolka Immobilaisera w czasie jazdy ale też gaśnie po kilku minutach.

 

Dodatkowym moim spostrzeżeniem jest że od kąd silnik sam się wyłącza nie zawsze przy przekręceniu stacyjki w pozycję zapłonu pojawia mi się kontrolka oleju, a ona chyba powinna się świecic do momentu uruchomienia silnika. Zamiast tego przy ''kręceniu rozrusznikiem'' świeci się kontrolka ABS.

 

 

 

Proszę o pomoc, może ktoś z was będzie wiedział od czego zacząć żeby chociaż dojechać gdzieś do warsztatu.

 

[Gość adams4lta]

Kolego jak rozwiązałeś problem? Mi to wygląda na uszkodzony sterownik silnika. Nie czasem w nim ropy w złączu?