POMOCY mam zarzyganą całą tapicerkę

[Gość klusek1712]

siemanko mam problem,wczoraj kumpel zarzygał mi cała tapicerkę w samochodzie a dokładniej dwa przednie siedzenia cała podłogę i co najgorsze cała dzwignię zmiany biegów, hamulec ręczny aż wpłynęło do środka tam gdzie podłącza się komputer teraz wszystko niesamowicie śmierdzi i nie wiem co mam robi czy czyścic to na własna rękę ale sam nie wiem do czego zaczynac po za tym pogoda jest kiepska żeby to wszystko powysychało w dodatku nie mam na siedzeniach pokrowców i wszystko zdążyło już wsiąkną w głąb tapicerki,wiecie może co mam teraz robi bo na 100% siedzenia muszę wyciagac i razkręcac trochę plastików a pewnie jak pojadę do fachowca od czyszczenia tapicerek to pewnie ładnie mnie skasuje za taka śmierdzącą robotę.

Dzięki

 

[kicaj]

nie ma rady, nie czekaj.

albo pojedziesz do jakiejs firmy i zaplacisz za pelne oczyszczanie albo sam, pranie tapicerki, mycie wszystkich zakamarkow + czesciowe odkrecanie tapicerki, inaczej bedzie jeszcze gorzej...

 

[Gość Besiek]

Co się kosztem przejmujesz, niech zapłaci ten co zarzygał.

 

[Gość klusek1712]

do'Besiek'

zrobiłem tam jak mi napisałeś wziąłem kumpla za łeb i wpakowałem do śmierdzącego samochodu bo sam mi powiedział że on tego nie będzie sprzątał tylko jedziemy do myjni co najlepsze powiedział że czyszczenie kosztuje 15zł ja mu na to że chyba 150 ale ze znalezieniem kogos do czyszczenia tonie była taka prosta sprawa wszyscy mówili że nie da rady bo to nie sezon na czyszczenie w końcu gość w auto komisie dał mi numer do swojego kumpla co dorabia sobie czyszczeniem bo ma do tego sprzęt, zajęło mu to prawie 3h bo musiał wyciągać siedzenia i rozkręcać dużo plastików wziął za to 60zł bo okazało się że mamy dużo wspólnych znajomych i będę miał rabat.

dzieki

 

[Gość Besiek]

No i ekstra. Porada na przyszłość, jak wozisz pijaków to woź też ze sobą choćby pustą reklamówkę, tym bardziej jak widzisz stan upojenia pasażera.