Koło dwumasowe Astra H 1.3 CDTI Diesel 2005r

[Gość jordan80]

Witam, stałem się "szczęśliwym" posiadaczem Astry jak w temacie auto zakupiłem 22.02.2011 r . okazało się po wizycie w autoryzowanym serwisie że samochód ma przekręcony licznik o 60 000 km. Jego faktyczny stan licznika to 190 000.

Po przejechaniu kilkuset kilometrów okazało się że ma do wymiany zawór EGR. po wymianie wszystko ok (całkowity koszt naprawy to 1200zł). Od niedawne czyli po kolejnych kilkuset kilometrach pojawiły się stuki na luzie przy wyciśniętym sprzęgle. Po kilku konsultacjach wskazanie padło na koło dwumasowe. I tu moje pytanie czy wymieniać tylko koło koszt koła około 1680 + wymiana. Czy wymieniać całe sprzęgło, koło+tarcza+docisk+łożysko koszt około 3400zł. Piszę tu o częściach fabrycznie nowym. Proszę o opinie na ten temat autko to tak zwana życiówka niestety dałem się oszukać przy sprzedaży i teraz ponoszę tego koszty a wiadomo portfel ma swoje dno.Za auto dałem 21 000 zł. Jeszce jedni raz pojawił mi się błąd "zbyt wysokie ciśnienie doładowania" co to może oznaczać ??. Po błędzie auto jeździ jak trzeba. Pozdrawiam.

 

[Gość Teak]

Najpierw wyciąg skrzynie i zobacz jak tam wygląda docisk, tarcza itd ... bo jeśli są dobre to się nie opłaca wymieniać, co do za wysokiego ciśnienia doładowania sprawdź sterownik turbiny.

 

[wesol]

z przeladowaniem to zalezy jaka masz turbine al ejesli na WG to zacisna sie ta lapka wlasnie od zaworu upustowego. Trzeba rozruszac, psiknac odrdzewiaczem i bedzie latac. JEsli nie to elektyrozawor. Z doswiadczenia powiem ze zazwyczja jest to WG. Jesli turbo na zmiennej geometri to zazwyczaj byl winny elektrozawor.

Co do dwumasy to po sciagnieciu skrzyni bedzie wiadomo w jakim stanie jest zamach oraz sprzeglo. Jesli sprzeglo jest okej ( znaczy sie ma jeszcze dobra grubosc a nie juz wytarte na maxa) to ja bym zostawil je.

 

[Gość jordan80]

Dzięki wszystkim za zainteresowanie i odpowiedź. Pozdrawiam

 

[Gość 13_wojownik]

okazało się po wizycie w autoryzowanym serwisie że samochód ma przekręcony licznik o 60 000 km. Jego faktyczny stan licznika to 190 000.

 

Podziwiam Cię....inwestujesz w cos takiego, zamiast oddać sprawę do sądu.

 

[Gość vic73]

okazało się po wizycie w autoryzowanym serwisie że samochód ma przekręcony licznik o 60 000 km. Jego faktyczny stan licznika to 190 000.

 

Podziwiam Cię....inwestujesz w cos takiego, zamiast oddać sprawę do sądu.

zgadzam sie,tym bardziej ze sprawa wygrana

 

[Gość pablo13sty]

Sądzić owszem, ale gorzej jak z zagranicy ściągnięty. A niech ktoś mi wytłumaczy, co ma jedno z drugim wspólnego, że jak stuk po wciśnięciu sprzęgła to może być objaw koła dwumasowego? Jakby koło siadało to chyba obojętnie czy na wciśniętym czy na puszczonym pedale sprzęgła by stukało, waliło itp. A tym bardziej kolega napisał, że są stuki jak stoi na luzie. Jakby dwumas stukał na luzie, to jeszcze mocniej by stukał w czasie jazdy, np. podczas nagłego wciśnięcia pedału gazu lub hamowaniu silnikiem.

Zauważyłem jakiś trend ostatnio, że wszędzie gdzie jest poruszony temat jakiegoś pukania czy stukania to zaraz wszyscy chórem: dwumasa pada!

Ja obstawiam raczej któryś z elementów sprzęgła, np. łożysko lub docisk.

 

[Gość]

Masz u siebie koło dwumasowe? Nie masz, jak będziesz miał, zobaczysz jakie są objawy. Stuki na biegu jałowym to jak najbardziej walnięte koło dwumasowe, po wciśnięciu sprzęgła stuki ustają.

 

[Gość pablo13sty]

No a kolega napisał, że ma stuki po wciśnięciu, a ty piszesz, że jak dwumasa to po wciśnięciu ustają. A druga sprawa to czy przypadkiem by też nie rzucało trochę silnikiem? Skoro dwumasa już by miała mieć taki luz, że stuka i puka to tym bardziej powinna powodować drgania przecież, a u niego tego nie ma. Nie każde stukanie w silniku to od razu dwumasa.

 

[Gość]

Od niedawne czyli po kolejnych kilkuset kilometrach pojawiły się stuki na luzie przy wyciśniętym sprzęgle.

 

No a kolega napisał, że ma stuki po wciśnięciu, a ty piszesz, że jak dwumasa to po wciśnięciu ustają.

 

Przeczytaj uważnie to, co ktoś pisze i dopiero potem pisz OK?