Astra H 1.4 - cieknie olej z okolic miski olejowej

[Gość valdek0706]

Witam

Niedawno zakupiłem Astrę H 1.4 90KM i właśnie jestem na etapie usuwania usterek po swoim poprzedniku.

Zauważyłem, że zaraz po zgaszeniu silnika pod autem zostaje znacznych rozmiarów plama oleju. Olej ten sączy się z okolic rolki paska - pierwszej nad miską olejową.

Orientuje się ktoś z was czy to coś poważnego i jaki będzie ewentualny wkład pracy w usunięcie tego wycieku? Za tydzien udam się do swojego mechanika, ale może już dziś ktoś mi powie ile coś takiego kosztuje czasu, nakładu włożonej pracy i pieniędzy?

 

Dzięki

 

[Gość damian88]

Uszczelniacz wału korbowego do wymiany, roboty sporo trzeba zwalać rozrząd a przy okazji wymień go sobie będzie zrobione za jednym podejściem a przy okazji wymień również uszczelniacze uszczelniacze zimeringi na wałkach rozrządu u góry zapobiegawczo, inna opcja że zacieka od pompy wspomy ale olej miałby kolor czerwony pozdr

 

[Gość valdek0706]

Niestety masz rację - nie wytrzymałem do soboty i już dziś postawiłem swoją "padlinkę" do mechaniora

powiedział to samo co Ty - na czwartek mam mieć wymieniony kompletny rozrząd, uszczelniacz wału oraz rolkę napinacza - razem 350GBP (części + robocizna)

 

przy okazji wyszło na jaw, że ostro cieknie mi przekładnia kierownicza i pompa klimy - co by wyjaśniało problemy związane z jej włączeniem

 

[Gość valdek0706]

Niestety masz rację - nie wytrzymałem do soboty i już dziś postawiłem swoją "padlinkę" do mechaniora

powiedział to samo co Ty - na czwartek mam mieć wymieniony kompletny rozrząd, uszczelniacz wału oraz rolkę napinacza - razem 350GBP (części + robocizna)

 

przy okazji wyszło na jaw, że ostro cieknie mi przekładnia kierownicza i pompa klimy - co by wyjaśniało problemy związane z jej włączeniem

 

Niestety odbiór auta zakończył się niemiłą niespodzianką. Człowiek zainkasował 350GBP, wyjechałem autem i... auto nie nadaje się do jazdy. Silnik szarpie się pod maską na jałowych jak miałby za chwilę wyskoczyć, a przy dodawaniu gazu z okolic miejsca ingerencji mechanika dochodzi donośny metaliczny dźwięk (jakby ocierał jakiś metal o metal). Generalnie auto powyzej 1000obr./min. wydaje dźwięki spod maski identyczne do tych kiedy jedziemy dosyć szybko na wstecznym i jęczą zęby skrzyni. Donośność dźwięku zależy od prędkości obrotowej wału czyli obrotów silnika. Facet wmawiał mi, że tak musi być i on nie wie co jest nie tak - że mam tak jeździć, bo on niczego złego nie zauważa. Ja jednak wiem swoje i zostawiłem mu to auto do poprawy. Oddałem auto, którego sinik przez luźny łańcuch pracował jak dizelek, odebrałem auto z cichym łańcuchem, ale z "jęczącym" metalicznie silnikiem.

Qurwa ja to mam szczęście do tej Astry!

 

[Gość PrezesF]

Witam.

 

Nie chcę zakładać specjalnie nowego wątku, tak więc podepnę się pod ten jako, że mój problem dotyczący wycieku oleju w Astrze H 2.0 turbo 2005 r. jest podobny.

 

Załączam dwa zdjęcia pokazujące wyciek. Czy jesteście w stanie powiedzieć mi gdzie może być jego przyczyna? Chciałbym wiedzieć, aby podczas wizyty u mechanika naprowadzić go mniej więcej gdzie ma szukać przede wszystkim i usprawnić pracę. Na przeglądzie Pan wspomniał, że wyciek jest chyba na łączeniu sprzęgła ze skrzynią biegów (?). Obecnie pod samochód podłożyłem karton i już po kilkunastu minutach pojawiła się kropla, tak więc problem musi być chyba jak najszybciej rozwiązany.

 

Z góry dzięki za odpowiedź.

 

[rafalgrzegorz]

Prezes - dobrze oblukaj też górę silnika, czy nie ścieka w dół z pod kapy zaworów (tańsza opcja).

Wyciek z pod uszczelniacza wału wiąże się z wyciągnięciem skrzyni, zwaleniem sprzęgła razem z kołem, tak że tu koszty już idą wyższe. Więc radzę dokładnie osuszyć całą wilgoć i dokładną kontrole z jakiego miejsca jest wyciek.

 

[Gość tdr]

u mnie tez tak ciekło wygladało na simer ale przed tym wymieniłem uszczelke miski i to był dobry strzał