1.7 DTI ISUZU - pali tylko zimny, brak błędów na komputerze PILNE!

[Gość marta7771]

Witam kolegów, przepraszam z góry, że bez przywitania, ale naprawdę dość pilna sprawa.

Mam Astrę II 1.7 DTI ISUZU, zaczęło się od tego, że na ciepłym silniku po wyłączeniu już nie chce odpalić ponownie, rozrusznik kreci, ale silnik nie chce jakby spalić ropy, ojciec zalał kiepskiej, naprawdę kiepskiej ropy, ale mniejsza z tym, na zimno, czasem z odpowietrzaniem przez odkrecenie wtrysku odpala, no to jadę na kompa, na kompie zero błędów tylko dzikie temperatury pokazuje, oleju np. -100, mechanik mówi do elektryka, a elektryk, że to może być pompa - zacinający się tłoczek, który mógł przy okazji uszkodzić sterownik pompy - tylko dlaczego komp tego nie pokazuje? (dodam, że podłączany pod dwa komputery), kolejna ciekawostka, że po odkreceniu filtra zbiorniczek pełny tylko do połowy, próbowałam sprawdzić błędy metodą gaz-hamulec coś tam miga ostatni to jakby 0335 czyli czujnik obrotów położenia wału, ale to takie wiadomo niepewne.

Co to może być? Może mieliście podobne problemy? Poradźcie coś, bo ja już zielona, a każdy dwa zdania powie i kase trzepie... sprawa dość pilna liczę na was.

 

[Gość Aarczi]

Zimne luty w sterowniku pompy wtryskowej były naprawiane ??

 

[Gość marta7771]

nie były... ja tez podejrzewam ten sterownik, ale strasznie dziwne, że komp nic nie wykrywa i weź bądź madry

 

[Gość Aarczi]

W dużej ilości przypadków komp nic nie pokaże. Ja osobiście wśród znajomych znam 3 przypadki uszkodzenia tego sterownika a na komputerze nie było błędów. Radze zacząć od otwarcia serownika i przyglądnięcia się czy nie ma zimnych lutów

 

[Gość marta7771]

Dziś dodatkowo dowiedziałam się, że pompa sprawia, że czujnik położenie pompy przestaje ją wykrywać, cóż... trzy kroki do szczęścia z DTI, aż żałuje tego silnika

 

[Gość fan_dieseli]

Miałem i mam tak u siebie że błędów nie pokazuje, rozrusznik kręci, auto nie odpala i przyczyną był uszkodzony sterownik, ale teraz mam używany sterownik-podobno wzmacniany i znowu się popsuł i podejrzewam że coś innego go psuje, tylko co?

 

Mam swój temat założony na innym forum astra g.

 

Jeśli możesz to napisz co konkretnie naprawiłaś/wymieniłaś.

 

[Gość marta7771]

Miałem i mam tak u siebie że błędów nie pokazuje, rozrusznik kręci, auto nie odpala i przyczyną był uszkodzony sterownik, ale teraz mam używany sterownik-podobno wzmacniany i znowu się popsuł i podejrzewam że coś innego go psuje, tylko co?

 

Mam swój temat założony na innym forum astra g.

 

Jeśli możesz to napisz co konkretnie naprawiłaś/wymieniłaś.

 

 

U mnie jeszcze stoi, czeka do piątku 24.06 na warsztat, ale ogólnie to po tym jak błędów nie było do elektromechanika go zaciągnęłam i ten stwierdził, że sterownik owszem uszkodzony, ale uszkadza go pompa, przycinający się tłok i nie ma sensu robić sterownika przed sprawdzeniem, ew. zregenerowaniem pompy, bo za kilkaset kilometrów znów się zepsuje. Więc myślę, że u Ciebie będzie tak samo.

 

[Gość fan_dieseli]

U mnie jeszcze stoi, czeka do piątku 24.06 na warsztat, ale ogólnie to po tym jak błędów nie było do elektromechanika go zaciągnęłam i ten stwierdził, że sterownik owszem uszkodzony, ale uszkadza go pompa, przycinający się tłok i nie ma sensu robić sterownika przed sprawdzeniem, ew. zregenerowaniem pompy, bo za kilkaset kilometrów znów się zepsuje. Więc myślę, że u Ciebie będzie tak samo.

 

No to ładne koszty nas będą czekać

 

Czy mechanik Ci mówił ile takie sprawdzenie/regeneracja pompy u niego kosztuje?

 

Czy możesz zdradzić z jakiego miasta jesteś, bo może skorzystałbym także z Twojego warsztatu

 

[Gość marta7771]

No to ładne koszty nas będą czekać

 

Czy mechanik Ci mówił ile takie sprawdzenie/regeneracja pompy u niego kosztuje?

 

Czy możesz zdradzić z jakiego miasta jesteś, bo może skorzystałbym także z Twojego warsztatu

 

Białystok kolego,

Pompa hmm od 1000 zł do 3000 zł o samej regeneracji mówię, jeżeli coś jest zepsute, samo sprawdzenie to w porównaniu do regeneracji grosze gość mówił, że do 3000 zł powinien się wyrobić jeżeli o regeneracje chodzi, najlepiej szukaj warsztatu gdzie sami regenerują pompy, a nie gdzies wożą no i u mnie wymiana sterownika do pompy ew. naprawa starego jeżeli da radę i tako...

 

[wesol]

Białystok kolego,

Pompa hmm od 1000 zł do 3000 zł o samej regeneracji mówię, jeżeli coś jest zepsute, samo sprawdzenie to w porównaniu do regeneracji grosze gość mówił, że do 3000 zł powinien się wyrobić jeżeli o regeneracje chodzi, najlepiej szukaj warsztatu gdzie sami regenerują pompy, a nie gdzies wożą no i u mnie wymiana sterownika do pompy ew. naprawa starego jeżeli da radę i tako...

 

A gdzie ty widziales warszta co dysponuje sprzetem do naprawy tych pomp. Koszt maszyny do ustawienia pompy powali nie jednago na kolana.