2.0 74kW 16V Y20DTH kontrolka + brak mocy

[Gość damian20xpl]

Witam, ostatnio zmieniałem maglownice bo przeciekała, a potem pojawił się dziwny problem... Podczas jazdy zaświecała się kontrolka auta z kluczykiem (układ elektroniczny silnika) i auto w żaden sposób nie mogło się rozpędzić, lecz po kilku minutach gasła i autko jechało już normalnie. Teraz gdy odpalam auto kontrolka świeci od razu. W czym tkwi problem? Wcześniej nie zaświecała się podczas jazdy ani razu. Z góry dzieki za odpowiedzi. Pozdrawiam

 

[Gość celius]

Jeżeli szukasz forum o jasnowidzeniu to źle trafiłeś.

 

Kontrolka się pali bo sterownik złapał jakiś błąd. Trzeba podjechać pod komputer i odczytać jaki to błąd i czego dotyczy.

Silnik zawsze będzie słabszy w tym trybie.

 

[Gość diaderny]

Mam podobny problem.

Kilka dni temu wyjechałem na wesele w okolice Wielunia, cała trasa bez problemu.

Wesele jazda w kolumnie, itp. Ale gdy następnego dnia jechałem na poprawiny zapaliła się kontrolka samochodu z kluczykiem, asterka tak jakby straciła moc i o wyprzedzaniu można było zapomnieć. Po wyłączeniu samochodu i ponownym odpaleniu było ok przez pierwsze 8-10 km,

po czym kontrolka znowu się zapalała. W drodze powrotnej zajechałem do pierwszego napotkanego warsztatu w Sieradzu gdzie mechanik podłączył coś na wzór większego telefonu

i powiedział, iż nie ma żadnych błędów. Ok pojechałem dalej znowu po 10 km to samo,

więc zajechałem do Poznania gdzie znowu podłączono asterkę, lecz teraz pod coś większego

coś około 10 cali, ale ponownie nic nie stwierdzono z powodu ponoć braku połączenia

i uszkodzonego wtyku. Mechanik powiedział, iż to prawdopodobnie EGR i trzeba jak najszybciej wymienić, bo będę musiał przyjechać do nich na usunięcie filtra cząstek stałych.

Ruszyłem zły do Szczecina i z ręką na nocniku czy rzeczywiście samochód poważniej

się nie uszkodzi. Wpadłem na S3 przyśpieszyłem do 140 k/m i po chwili kontrolka zgasła zaczęło się wypalanie filtra a samochód odzyskał moc. Potem trzymałem go do samego

Szczecina tak 160 km/h. Teraz pojeździłem po Szczecinie i wszystko jest oky. Nie wiem,

co robić czy podjechać jutro do jakiegoś zakładu odczytać błędy, czy jeździć dalej,

boję się, że znowu mechanik powie, że wszystko jest oky i nie ma żadnych błędów,

chodź powinny się zapisać.

Jutro jadę na test, który polega na podłączeniu kompa i zrobienie wszelkich pomiarów w trasie i na biegu jałowym.

 

[hadzii123]

zaczęło się wypalanie filtra a samochód odzyskał moc

Być może to było powodem zapalaniu się kontrolki. Posiadać sprzęt do diagnozy nie zawsze oznacza umieć się nim posługiwać, być może trafiłeś na takich "diagnostów".

 

[Gość diaderny]

Jak jutro przeskanują mi asterkę to opisze dokładnie co i jak. Co do diagnostów może i tak być jak napisałeś, sprzęt to nie wszystko.

 

A więc byłem i wyszło na to iż był zapełniony filtr cząstek stałych i musiałem podczas wypalania wyłączyć samochód. Teraz mam zapełnienie w granicach 30%. Cały przebieg wizyty opiszę w poscie o warsztatach zachodniopomorskie.

Edytowane 13 Lipca 2011 przez diaderny