Skocz do zawartości

cieknie, kapie, rozsadza układ grzewczy


Gość Zdzisław Zmartwiony

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Zdzisław Zmartwiony

Siema

 

Szczerze ostatni raz spowiadałem się przed ślubem a mniej nagrzeszyłem niż Aśka za ostatnie 3 lata. To może zacznę od tego że odkryłem że po przejechaniu kiludziesięciu km silnik nie może zagrzać się do temp 90 oC. Więc pierwsze co mi podpowiedział mechanik NR 1 to padł termostat. Dobra, wymiana jakieś 140 zeta częśc 30 zeta. Spoko, pojeździłem jakiś czas, skontrolowałem płyn w zbiorniku i dolałem prawie na MAX.

 

Po zimie znowu mały kontroling i okazało się że znowu trzeba dolać płynu - termostat działa. Hm, sprawdziłem pod wycieraczkami tłusty wyciek płynu. Hm, znowu wizyta u mechanika numer 2 - mówi połóż gazety pod nogi bo może woda po roztopionym śniegu. Porady nie za bardzo mnie uspokoiły.

 

Sprawdziłem na forum pisało - SPRAWDŹ NAGRZEWNICE - faktycznie, nagrzewnica padła. Wymiana prawie 400 zeta a roboty na cały dzień.W salonie opla powiedzieli 2tyś plus części.Do tego samo sprawdzenie układu ok 200 zł. Nie minęły 2 miechy jak nalałem nowy płyn i znowu to samo. Płyn ucieka tym razem pod wycieraczkami sucho.

 

Pewnego ranka wychodzę na plac a tam kałuża z przodu , pod chłodnicą. jak się można domyślić chłodnica poszła do wymiany bo ciekła po prawej stronie na łączeniu aluminium z plastikiem. Dobra, jeszcze tego samego dnia chłodnica wymieniona. Po 2 tygodniach znowu płynu ubyło - przy czym uzupełniłem poziom prawie na MAX. myślę spoko, zawsze gdzieś tam się coś zapowietrzy.No i w następnym tygodniu znowu płynu ubyło 2 cm.

 

Szczerze, ciągnie się to już od stycznia i nadal NIKT nie potrafi zdiagnozować co jej jest. Czemu ciągle coś rozsadza.Jeżeli mieliście podobny przypadek i macie pomysł co to może być, bądź też znacie w miarę dobry zakład w którym można to naprawić czekam na info.

 

Obecnie kolejny "mechanik" zdiagnozował uszczelkę pod głowicą. Według jego teorii wytwarzane jest za duże ciśnienie po czym każda wadliwa rzecz pęka i z niej cieknie.

 

Czy ktokolwiek miał podobne objawy? bo coś czuje że w salonie opla to dość sporo zaśpiewają za ZLOKALIZOWANIE przyczyny.

 

Nerwy się kończą.Pieniądze też.

 

p.s.byłem u 5ciu mechaników z czego 2ch to ludzie z wieloletnim doświadczeniem, 3ch można zaliczyć do "dobrze i tanio jak w biedronce", że nie wspomnę o paru zagranicznych "znawcach tematu" no i serwis opla który śpiewa ceny niczym tenor"

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie kolejny "mechanik" zdiagnozował uszczelkę pod głowicą. Według jego teorii wytwarzane jest za duże ciśnienie

taka diagnoza powinna paść na samym początku gdy poszła nagrzewnica. Czy ktoś sprawdził prostą rzecz - czy węże z płynem chłodniczym nie są twarde? Jeśli robią się bardzo twarde + ubywa płynu to są jedne z objawów: http://forum.opel24.com/topic/26190-Objawy-uszkodzenia-uszczelki-glowicy/ Edytowane przez xflash

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Zdzisław Zmartwiony

nie, nikt za węże nie łapał. Oleju ubywa, także co jakiś czas dolewam.Rzecz w tym że znowu pod korkiem jest taki żółty nalot. Wiem że uszczelke trzeba wymienić, tylko mam pewne obawy. Auto było ściągnięte z niemiec także co się tam działo z Aśką za granicą to nikt Ci tego nie powie.

 

Gorzej jak trzeba będzie głowicę szlifować - to kolejna teoria kolejnego "mechanika". Bo według jego teorii może tez być blok pęknięty, dlatego zanim zainwestuje kolejnego tauzena wole popytać. Za ta kasę co już włożyłem w niego to nowy silnik bym kupił.

 

Temp na silniku to jakieś 85 oC jak w korku postoi to ma te 90 jak nic. Wentylator na chłodnicy załącza się jak przekroczy 90 oC. Także tym nie mam problemów. Robie dłuższe trasy po 500 km i strach troche, bo jak ostatnio wróciłem to płynu w zbiorniku nie było.

 

Kase wydać to nie sztuka, tylko mądrą głowę znaleźć która dobrze zdiagnozuje przyczynę to jest coś.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

według jego teorii może tez być blok pęknięty

można tak teoretyzować w cały świat, równie dobrze głowica może być pęknięta. -Po co od razu takie stresujące teorie jak jeszcze głowica nie jest zdjęta? ;) Może być po prostu uszczelka pod głowicą do wymiany i tyle - jak jest szczelina między cylindrem a kanałem wodnym to robi się duże ciśnienie w układzie chłodzenia.

Gorzej jak trzeba będzie głowicę szlifować - to kolejna teoria kolejnego "mechanika"

znaczy się planować, ale to nie jest "gorzej" tylko normalne jak się wymienia UPG (koszt 90 - 150pln). Ale jeszcze jak chcesz być pewny że nie pęknięta to trzeba dać do sprawdzenia szczelności (kolejny koszt niestety).

Temp na silniku to jakieś 85 oC jak w korku postoi to ma te 90 jak nic. Wentylator na chłodnicy załącza się jak przekroczy 90

to mało coś. Normalnie podczas jazdy powinno być 90, a jak w korku dłużej postoi to powinno dochodzić nawet pod 100, a wentylator to się chyba przy ok. 98 załącza. No ale najpierw to się uporaj z tym co pod głowicą... Edytowane przez xflash

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Zdzisław Zmartwiony

no własnie i znowu wracam do punktu w którym się to wszystko zaczęło, nie miał temp to wymieniłem termostat - bo on znów okazał się wadliwy i wtedy już temp była prawidłowa i ogrzewanie było prawidłowe.Tylko tyle że walnęła po jakimś czasie nagrzewnica i "tak wkoło macieju".

 

Teoretyzować to se mozna bo to nic nie kosztuje. Gorzej jak wymienisz część pojeździsz parę miechów i zaś to samo.To jest ból.

Nerwów to kosztuje, a i niezły odcinek w TVN turbo możnaby nakręcić z ukrytą kamerą jak posłuchasz niektórych teorii :zdziwko:

 

Chłopaki w USA już wymyslili jakiś skaner żeby wciepnąć tam silnik i od razu widać co w nim nie tak ? przeskanujesz i od razu widać co i jak... oj cierpliwość się kończy.

 

Znowu kolejna teoria kolejnego mechanika :) mówi, że jak silnik niedogrzany to wtedy pojawia się nalot pod korkiem bo para jednak nie zdąży odparować na krótkich trasach.

 

Narazie umówiłem mechanika na uszczelkę pod głowicą pod koniec miesiąca. Zobaczymy.Gorzej jak po miesiącu jazdy znowu pojawią się te same objawy ???

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Zdzisław Zmartwiony

oho, no to dzięki Adminowi mam WKOŃCU NOWY objaw :) właśnie sobie przypomniałem że parę dni temu coś silnik nierówno pracował jak odpaliłem go rano. I tak jakby troche nim " rzucało" !!! dopiero jak go przegazowałem to wskoczył na odpowiednie obroty.

Na jałowym biegu się rozumie.

jak admin będzie miał rację to dostanie w nagrodę królestwo i rente babki :)))

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie objawem padniętej UPG było ubywanie płynu chłodniczego oraz nadciśnienie w układzie chłodzenia(płyn po odkręceniu korka wracał do wyrównawczego,działo się to od czasu do czasu),czasem silnik lekko kulał na wolnych obrotach i lekkie twardnienie węży po nagrzaniu silnika(nie zawsze).Olej i płyn czysty,silnik palił od strzału.

Uszczelka lekko przepalona miedzy 3 cylindrem a kanałem wodnym.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Zdzisław Zmartwiony

no właśnie, rzecz w tym że chciałem robić uszczelkę już w styczniu tego roku. Nawet miałem już zamówioną wizytę i części, mechanik obejrzał lusterkiem silnik ale nie zauważył NIC PODEJRZANEGO - czyli wycieku na zewnątrz silnika. No i to mnie zmyliło. Za to zrobił uszczelkę pod cewką bo stamtąd wyciekał olej - ale to już "małe piwo".

 

No brak słów do jakości serwisów. A co? przynajmniej se ponarzekam. Skoro już tyle kasy poszło na części.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja podejrzewałem UPG od kilku miesięcy w zimie i na wiosnę zwalałem na temp.na zewnątrz(majonez pod korkiem wlewu oleju,małe piwo)W lecie majonez praktycznie zniknął,ale płyn zaczął powoli gdzieś ginąc,zwalałem na jakąś mikro nieszczelność a tu po kilku miechach płyn ubywa już więcej i cofa go w układ chłodzenia a silnik kuleje.Wiec się doczekałem. :shock: A też miałem ochotę zrobić to wcześniej.

Silniki mamy te same,chyba że masz z16se,ale to i tak w tym przypadku żadna różnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności