Skocz do zawartości

cieknie, kapie, rozsadza układ grzewczy


Gość Zdzisław Zmartwiony

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Zdzisław Zmartwiony

heh, brak słów, podczas jednej z wielu wizyt u mechanika mówie mu: niech pan wsiądzie na chwile i posłucha bo dziwnie silnik pracuje tak jakby NAGLE nim coś "rzuciło" na jałowym biegu. On mi na to że nic nie słyszy. A może kable, a może świece. No to dałem se spokój z kablami ale wymieniłem świece bo fakt nie nie ruszałem od początku jak kupiłem auto.

 

Później kolejny znawca tematu powiedział że to może ZŁE PALIWO :zdziwko: wyjeździłem stare, nalałem super extra dopał ze stacji oznaczone kolorem żółtym ( nie wiem czy tu można reklamować koncerny ;p ) no i nadal to samo, nawet kupiłem specjalny środek do baku żeby przepalił nieczystości.

Nic.

No a resztę już znacie.

Spaliny były czyste - na zimnym silniku. Więc na początku zacząłem od eliminowania prostych przyczyn Zanim zabierzesz się za coś większego.No i masz.

dodano

no dobra, a jak ze spalaniem? czemu raz na tą samą trasę wziął 3/4 baku a raz 1/2 baku ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hey.

Wymieniałeś korek od zbiorniczka wyrównawczego ?

Czemu płynu dolewasz na max ? powinno być po środku między max a min.

Kable też wymień , może być też ich wina - jak nim "rzuca" na biegu jałowym.

Następna sprawa ten nalot pod korkiem to pojawia się albo od lpg (wygląda to jak majonez) , albo od niedogrzanego silnika, nie wiem jak jest w opel astra II, ale czy masz zasłoniętą chłodnice takim plastikiem ? ( bo w opel astra I taki plastik występował,, żeby szybciej się zagrzewał w zimę ).

Kolejna sprawa ile tego oleju ubywa ?

Jeżeli chcesz zobaczyć, którędy ucieka płyn, to podnieś maskę ,zapal silnik i obserwuj, najlepiej podłóż coś pod auto ( karton ) wtedy zobaczysz, gdzie leci., a jak nie leci to wtedy ta uszczelka nieszczęsna zostaje.

Edytowane przez Mały 25

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Zdzisław Zmartwiony

kabli nie będę wymieniał aż nie zrobię uszczelki,a co do korka to kolejny mechanik powiedział że jak za duże ciśnienie to w korku są dziury które odprowadzają nadmiar ciśnienia. To że rosadziło tak wiele to by oznaczało że korek jest walnięty? Bo nadmiar cisnienia nie miał którędy uciec ? No spróbuje. Dopisze do rachunku korek.

 

Co do płynu to nie na maxa tylko do "zgrzewu". LPG nie mam, jak niedogrzany to by oznaczało że termostat znowu padł jak poprzednio. Po wymianie korek od oleju był czysty.

 

Jeden mechanik mi jeszcze mówił że od razu rozrząd trzeba robić przy uszczelce? prawda to?

 

dodano

 

 

oleju - to tak "kreska" na 1400km. jak masz na mysli torię o pierścieniach to też już wysłuchałem ;)

 

Co do plastikowej osłonki to wiem co masz na mysli ale nie mam czegoś takiego- jest kratka.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden mechanik mi jeszcze mówił że od razu rozrząd trzeba robić przy uszczelce? prawda to?

Jak masz sporo przelatane na tym rozrządzie to faktycznie pasuje wymienić.

I tak rozrząd jest rozpinany a po co np.za 10tyś robić to odnowa.

Ja miałem rozrząd robiony 15tyś temu więc zostawiłem na starym.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chciałem robić uszczelkę już w styczniu tego roku (...)

mechanik obejrzał lusterkiem silnik ale nie zauważył NIC PODEJRZANEGO

aha czyli UPG według niego wystarczy sprawdzić oglądając silnik ze wszystkich stron, a jak nic nie widać to jest dobra...? :rotfl:

PS Ja też jeździłem ładnych parę miesięcy na objawach (twarde węże i po trochu ubywało płynu)aż do czasu gdy rano bardzo kulał na jeden cylinder a płynu dolewałem prawie codziennie. Po zdjęciu głowicy od razu było widać jeden czyściuteńki tłok (zero nagaru i oleju)i świeca -wypłukane przez wodę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Zdzisław Zmartwiony

no widzisz,w życiu bym nie powiedział że to się stało.A jednak i to człowiek który zna się na fachu. Zamiast od razu wziąść robotę w swoje ręce to powiedział jak pan chce to możemy robić, ale ja tu nie widzę potrzeby ruszania UPG. Bo niema wycieku.No i na tym się skończyło.

 

 

BO spalanie to ostatnio ma jak kobita w ciąży. Żre co popadnie i ile widzi. A włącz mu ciepły nawiew bo Ci wieje po klejnotach to zobaczysz jak długo pojeździsz. Póki jeżdżę bez grzania to spalanie ok, jak tylko podkręcę temp to... łoższ mój... wir w baku. Oby to tylko UPG.

 

Nie wiem co jej. Oby WKOŃCU zdiagnozowali i usunęli przyczynę. A tamtym panom podziękujemy. Nie mówię że źli są w swojej robocie ale jednak będe unikał ich porad.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Gość Zdzisław Zmartwiony

Siema,

 

No i jestem po wymianie uszczelki, przepalona pomiędzy 3 a 4tym. jak widac na załączonym obrazku.

 

Pozatym jeszcze jedna wyszła usterka. Flansza. Pęknięty uchwyt i pękniecie wewnątrz.

 

Auto tak jakby odzyskało moc,nieco mniej pali :) ma stałą temperaturę - wskazówka już nie wywija tanga w stylu maseraka. Na zimnym silniku juz nim nie rzuca. Cud marzenie. nic tylko cieszyć się z jazdy. Aż do kolejnej usterki.

"

Aha czy ja już wspomniałem że "trochę za wcześnie " zapala się "żebrak" ??? chyba musze przejrzeć FAQ :o

post-24103-0-21341100-1320355209_thumb.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności