__Jaką metodą wymienić sprzęgło w Opel Astra I F?

[Gość 8860]

Jaką metodą wymienić sprzęgło w Opel Astra I F kombi `97 rocznik silnik C14NZ? Do wymiany jest tarcza, docisk, łożysko oporowe.

Jedni mówią: podnieść silnik, drudzy od dołu, rozkręcić sanki i kolumnę macpersona, gdzieś przeczytałem że przez odkręcenie koła można się tam dostać.

Jaka jest Wasza opinia?

 

[Gość]

http://forum.samnaprawiam.com/silnik-wymiana-sprzegla-w-skrzyniach-z-rewizja-vt373.htm?highlight=sprz%EAg%B3a

 

[Gość rafcio693]

jak rozkrecisz skrzynie..czyli rozlaczysz ja od silnika do sie dostaniesz do srodka i wszystko co bedziesz chcial to sobie wymienisz..proste

 

[Gość 8860]

Panowie, bylem u mechanika, obejrzał auto i stwierdził, że takie silniki jak ja mam to wyciąga się do góry a następnie rozkręca się skrzynię biegów.

Coś jest nie tak. Wg. opisu z forum wystarczy tylko odkręcić koło.

W jaki sposób mogę poznać że ten silnik C14NZ można potraktować tak jak kolega załączył linka? Ja mam opla astrę 1.4 z 97 roku, nie Corsę

http://forum.samnaprawiam.com/silnik-wymiana-sprzegla-w-skrzyniach-z-rewizja-vt373.htm?highlight=sprz%EAg%B3a

 

[Gość rafcio693]

odkrec tylko lewa polos..rozkrec makpersona tak aby ja wyciagnac calkiem ze skrzyni...odkrec wszystkie sruby skrzyni i ja odchyl...dostep bedziem mail moze nie az tak duzy ale wymienisz...po co caly silnik wyjmowac do gory i rozkrecac..sanek tez nie musisz ruszyc

 

[Gość arturro-55]

Witam.

A to czytałeś: http://forum.opel24....Opel-Astra-17D/

Zacznij od sprawdzenia czy masz w obudowie sprzęgła okienko rewizyjne, jeżeli go nie ma to tylko wyjęcie skrzyni.

 

[Gość xflash]

Ja u siebie musiałem w ubiegłym roku wymienić tarczę+docisk i łożysko wyciskowe. Jak zobaczyłem że nie mam okienka rewizyjnego to się zmartwiłem, ale jak zobaczyłem że całe zawieszenie trzeba ruszać żeby skrzynię wyjąć to wtedy się na prawdę "zmartwiłem"

...ale odłączyłem od skrzyni i odkręciłem cały mechanizm zmiany biegów (nie jest to wielki problem a daje więcej przestrzeni do ruchu skrzynią), odkręciłem skrzynię (silnik tylko podwiesiłem żeby nie opadł i żeby nie zagracać sobie miejsca pod skrzynią) i odsunąłem ją maksymalnie na prawo (skrzynia nie wypadnie, bo leży ładnie oparta na "sankach" -czy jak to tam sie zwie...). Nie ma przy tej opcji dużo miejsca na operowanie obydwiema rękami - raczej jedna dłoń nad drugą, ale nie miałem też jakiegoś większego problemu z wykręcaniem/wyjmowaniem/wkładaniem tych elementów.

 

-można zatem bez wyjmowania skrzyni/silnika to spokojnie zrobić.

pozdrrr

Edytowane 2 Stycznia 2012 przez xflash

 

[Gość arturro-55]

Zawsze warto próbować znaleźć jakieś alternatywne rozwiązanie, bo jednak przy wyjmowaniu skrzyni jest trochę dłubania. Jeżeli operacja odsuwania nie spowoduje wysunięcia prawej półosi z mechanizmu różnicowego to dlaczego nie .

 

[Gość xflash]

trzeba półoś odkręcić od piasty, nie mówiąc już o lewej(od kierowcy)

-co i tak chyba nie jest większym problemem niż wyciąganie silnika lub odkręcanie całego zawieszenia

 

[Gość lukas25]

mimo ze niem okienka rewizyjnego w kapie bocznej skrzyni i tak można wyciągnąć wałek. należny zdjąć kapę i dalej jak w linku. zamiast kluczy 15mm można wyciąć nakrętki m16 na kształt litery U.

Edytowane 3 Stycznia 2012 przez lukas25