Gość Shelboy Opublikowano 3 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2012 Witam, jest to mój pierwszy post tutaj na forum, chciałem opisać swoją sytuację. Jakoś pod koniec grudnia tato wracał z pracy, przy wyjeździe pod górę, 3ci bieg, silnik po prostu zgasł. Nie było żadnych objawów, utraty mocy itd. po prostu nagle koniec. Nie idzie go odpalić. Samochód został odholowany do domu, podpięty pod komputer który wykazał błąd P1630 (Za mocne wejście obwodu masy wtrysku paliwa).Atuo to Astra II Kombi 2.0 Di 82KM, przejechane 180tys z hakiem, wcześniej nie było żadnych problemów. I teraz właśnie zaczynają się problemy. Jako że tato "podobno" nie poradził by sobie sam z demontażem pompy, wynajeliśmy mechanika który pompe wyjął, następnie została ona wysłana do zakładu do regeneracji. Tam dowiedzieliśmy się, że sterownik na pompie został stopiony, pompa przeszła regeneracje, koszt 2tys zł. Oczywiście czas mija, a to warunków nie ma (początek roku-zimno, samochód stoi w blaszaku), mechanikowi też nie pasowały terminy. Wkońcu pompa została założona, ale jak się okazało wróciła niekompletna - brak jakiegoś uchwytu do niej. Samochód oczywiście dalej nie odpala. Dzwoniliśmy do zakładu n razy aby sprawe wyjaśnić, byliśmy zapewniani, że uchwyt zostanie dostarczony osobiście, do mechanika który pompe zakładał, lub kurierem do domu, lecz do tej pory uchwytu brak. Autko zostało podpięte pod komputer po raz drugi, wykazało błąd, nie pamiętam nr. kodu, ale chodzi o uszkodzenie zaworu w tej pomie czy coś w ten deseń. Na pompe zakład udziela 6 miesięcy gwarancji. I teraz tak, mamy marzec, auto stoi juz ponad 3 miesiące zepsute i rychłego końca nie widać. Tato jest już zdenerwowany na maxa (a kto by nie był), dzownił ostatnio do zakładu, mechanik miał przyjechać do nas na miejsce razem z uchwytem i zawór naprawić, lecz po raz kolejny na obietnicach się skończyło. Nie widzi mi się, aby Mój tam pojechał osobiście do zakładu, aby nie doszło do jakiejś awantury, bo jest do tego zdoly I teraz proszę o jakieś porady, co w zaistniałej sytuacji zrobić.. Dzięki z góry   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/50794-astra-ii-20-di-pompa-wtryskowa/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gawlak Opublikowano 3 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2012 a czego od nas oczekujesz ?? nei pojedziemy za was tego zalatwic postrasz goscia zgloszeniem sprawy do ochrony konsumentow czy jak to sie zwie   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/50794-astra-ii-20-di-pompa-wtryskowa/#findComment-431091 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wesol Opublikowano 3 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2012 cóz szuka sie oszczednosci to i potem takie problemy. Nie wiedzialo sie ze silnik ma taką nieszczesna pmpe do tego napedzaną łancuszkiem to teraz bedzie sie to krzaczyć. Pewnie i mechanik nie ma ani blokad ani sprzetu by ustawic wszystko by bylo jak podaje procedura serwisowa. Chciales kowala to masz kowala. Pamietaj pazerny placi dwa razy. Odnosnie demontazu czesci to niestety demontuje sie wszystko co zbedne- pewnie tego nie wiedziales i pewnie mechanik albo nie powiedzial albo sam nie nie wiedział. Cóż ja wiedzialem ze sie nie wysyla zbednych dodatkow bo wrócić nie wrócą. Papieru zapewne na usluge wymiany pompy nie masz bo pewnie papierkowa robota sie pan mechanik nie zajmuje to odrazu ci podpowiem nie masz co szukac u prawników bo ziomek sie wyprze wszystkiego. W serwisie dostajesz papier- kopie zlecenia naprawy wiec widzisz masz podkladke. Tu pan moze wypchnac auto i powiedziec ze stoi tu od kilku miechów.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/50794-astra-ii-20-di-pompa-wtryskowa/#findComment-431097 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Shelboy Opublikowano 3 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2012 wesol, Po pierwsze masz rację, nie wiedziałem że pompy często padają właśnie w okolicach 180-200 tys km. Po drugie, w autoryzowanym serwisie prawdopodobnie i 5 tys. zł by mi nie pomogło. Ba, 2 tys. to jak na nasze warunki duża kwota. Po trzecie, pytasz o papier - potwierdzenie. Tak, mam gwarancje na pismie na 6 miesięcy wraz z pieczątką zakładu! (NIP, Regon itd.) W jednej z rozmów telefonicznych z kierowniczką, prosiliśmy o fakturę/paragon za wykonanie usługi, lecz odmówiono nam, twierdząc, że pompa była naprawiana "na lewo" przez tego PRACOWNIKA serwisu i Ona sobie całą sytuację z nim wyjaśni po czym oddzowi - oczywiście nie zadzwoniła. Dowiedzieliśmy się też, że ów "pracownik" to mąż wspomnianej kierowniczki. Na gwarancji jest też adnotacja, że "stracę gwarancję jesli naruszę plomby zakładu" - więc w tym wypadku nie mogę wyjąc pompy i pojechać do innego zakładu by sprawdzić, czy rzeczywiście została ona zregenerowana (czy przejdzie testy). Cały czas jesteśmy okłamywani, i kończy się tylko na obietnicach. Po czwarte, nie pojadę do chłopka by mu się "kłaniać" po raz kolejny. Po piąte, auto stoi ponad 3 miesiące, w dużej mierze tylko przez Ich ignorancję. Co poradzicie w takiej sytuacji ?   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/50794-astra-ii-20-di-pompa-wtryskowa/#findComment-431131 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wesol Opublikowano 4 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2012 (edytowane) Za duzo jest niepewnosci w tym silniku. Nie wiadomo czy zostal zlozoby poprawnie. Zazwyczja mechanicy nie maja sprzetu do tej motorowni. Powtarzam nie wystarczy trafic kolami zebatymi w na łancuch i gra i buczy. Zobacz co sie dzoeje w tdi jak przestawisz o 1/5 czy nawet 1/10 zeba na kole pasowym poprzez usawienia na pompie na fasolkach. Silnik pali lepiej albo gorzej czasami nawet trzeba krecic i 10-15 sekund by zaskoczyl i kulał. Z tym padaniem nie utożsamiaj tego z przebiegiem 200 tys bo jua wiele razy pisalem ze to czysta glupota i brak myslenia. Moja astra z silnikiem x20DTL z roku 98/99 ktora sam przywiozlem z Holandii nie miala regenerowanej pompy- ja doturlalem do 210 tys i kolejny wlasciciel ponad 90 tys jeszcze walnał potem kontakt mi sie urwal bo auto poszlo dalej do innego wlasciciela. Paliła dobrze i przy -18 i przy +5. Ostatnio wymienialem kola gosciowi co mial tez taka stre i mowi ze duzo nia gania- mowil ze tez naprawial pompe. Pytam go jaki przebieg wspomnial cos ze ponad 600 tys km. Co mozesz zrobic?? Kupic inna pompe niestety i ja zalozyc a tą im probowac oddac i zwrot kasy. Edytowane 4 Marca 2012 przez wesol   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/50794-astra-ii-20-di-pompa-wtryskowa/#findComment-431159 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hadzii123 Opublikowano 4 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2012 (edytowane) Zmień mechanika, niech wymontuje pompę i oddaj na w ramach gwarancji niech sprawdzają nie ważne że pompa zrobiona na lewo. am gwarancje na pismie na 6 miesięcy wraz z pieczątką zakładu! (NIP, Regon itd.) Skąd jesteś, może koledzy na forum podrzucą namiary do dobrego mechanika, z pewnością koszty będą mniejsze niż zakup następnej pompy. Zapoznaj się z tym http://forumprawne.org/prawa-konsumenta/57401-poradnik-konsumenta-przeczytaj.html#post258210 Edytowane 5 Marca 2012 przez hadzii123   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/50794-astra-ii-20-di-pompa-wtryskowa/#findComment-431213 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tomiozo Opublikowano 26 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2012 Miałem podobnie. Pojechałem do jakiegoś elektryka, on sprowadził gościa co to w ASO kiedyś pompy niby robił. Zapłaciłem 800 zł i auto ujechało jedyne 200km. No a że doleciałem do Katowie dla mnie to prawie w domu, poszukałem na spokojnie dobrego serwisu diesla, który zajmuje się pompami. 20km dalej, ale już wolałem mieć to dobrze zrobione, za pompę zapłaciłem 2800, za lawetę 300 zł. Jeżdżę już prawie drugi rok z tą pompą i jest OK, dostała 12 miesięcy gwarancji. A skąd wiedziałem, że serwis dobry? Bo już pani w recepcji chwyciła się za głowe jak powiedziałem jej że tamci po prostu włożyli pompe, bo ją trzeba podobno skalibrować. 800 zł wydanych niepotrzebnie nie odzyskam. Olejcie gościa, znajdzie dobry serwis robiący najlepiej tylko diesle albo tylko pompy i tyle. To za skomplikowana zabawka dla kowalskiego. A z mechanikiem skoro nie naprawił niech oddaje kase. A w firmie co to regenerowała sami załatwcie naprawę gwarancyjną tej pompy, zresztą najlepiej do takich dostarczyć autko i niech to złożą w kupe.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/50794-astra-ii-20-di-pompa-wtryskowa/#findComment-434458 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.