Astra G 2.0 DTI - Brak mocy, nierowna praca

[Gość jeremiasz18]

Witam,

 

mam problem z moja astra 2.0 DTI 101 KM 2002

 

1. Podczas jazdy zapaliła się zolta kontrolka symbol chłodnicy z wentylatorem

( słyszalny dziek jakby coś sie rozprężyło, wyrzuciło olej przez korek ok 2l. - korek prawdopodobnie byl nie dokręcony )

temperatura silnika byla w normie=)

2. Auto kompletnie straciło moc ale nie do "0" zjechałem na stacje

3. Auto nie zgasło, pracuje na wolnych obrotach ok.900 ale bardzo nierówno jakby na "3"

4. Brak oleju w płynie chłodniczym i odwrotnie

5. Wyczuwalny przedmuch z korka oleju plusacyjny

6. Auto nie reaguje na pedał gazu ( chyba ze zapale z wciśniętym, wtedy nawet można jechać,

ale puszczenie pedału kończy sie brakiem reacji - tak jaby cos go odlaczalo.

 

Sprawdzone zostały : Turbo oraz szlaufy

Pompa wtryskowa - na wszystkie wtryski podaje paliwo

Przelewy nad wtryskami - zrobiłem nowe, stare sie rozpadly przy odkrecaniu przewodow od wtryskow )

 

Na forum wyczytalem : Przedmuchy czy mozliwe ze mozliwe zapchany EGR

: Nierowna praca i brak mocy czy mozliwe ze czujnik polozenia walu ??

 

Za kazda odpowedz lub inny support z gory wielkie dzieki.

 

filmik z pracy silnika

 

http://www.youtube.com/watch?v=XAm25D4qKE

 

Pozdrawiam!

Edytowane 19 Marca 2012 przez jeremiasz18

 

[hadzii123]

Przelewy nad wtryskami - zrobiłem nowe, stare sie rozpadly przy odkrecaniu przewodow od wtryskow )

Opisz to dokładnie, co było robione.

 

[Gość jeremiasz18]

Witam,

 

jednye co zrobilem to wymienilem przewody przelewow nad wtryskami ktore rozpadly sie podczas sciagania.

 

Filmik z pracy silnika. ( Dmucha spod korka pulsacyjnie )

 

 

 

[Gość jeremiasz18]

Odswiezam temat

 

[Gość gruszka]

Witam wszystkich serdecznie.Mam astre z silnikiem 2.0 dtl i od 2 tygodni męcze się jej dziwną usterką a mianowicie silnik pracuje nierówno na wolnych obrotach jak się nagrzeje i przy porannym odpaleniu ale tylko na moment.Świece wymienione,filtr paliwa,przewody przelewowe,zawór egr sprawny,zaworki ciśnieniowe sprawne,nie kopci,pali od pierwszego strzała.Byłem na kompie i stwierdzono że mało idzie paliwa na jeden z wtryskiwaczy czyli do naprawy jest pompa.Czy aby napewno?Co wy na to.Prosze o pomoc.Pozdrawiam.

 

[wesol]

skad taka diagnoza ze na jedne wtrysk idzie za malo paliwa??

 

Jesli juz to stawialbym raczje na wtrysk dziabniety.

 

[Gość gruszka]

Właśnie nie wierze w to co powidział.Również stawiałem na wtryskiwacz.Zastanawiam się nad wyjęciem i sprawdzeniem czy są sprawne.

 

[wesol]

duzo roboty ale mysle ze innego wyjscia nie ma. Pewni przyciera sie iglica na koncowce rozpylacza. Nie jest ot czesta usterka ale bywala juz kilka razy. i taie sa wlasnie tego objawy.

 

[Gość gruszka]

Dzięki za podpowiedz jak dojde co było to napisze na forum.Pozdrawiam.

 

[Gość gruszka]

Witam ponownie.A więc postawiłem na swoją intuicje i sprawdziłem ciśnienie w cylindrach.Sprawdziłem i co się okazało że jest różnica między jednym a pozostałymi o 3atmosfery.Zdjołem głowice i tu zdziwienie i to bardzo nie wiadomo jak stworzyła się nieszczelność między konałem świecy żarowej a kolektorem wydechowym.Zrobiła sie dziura i ciśnienie spierdzielało w wydech.Nikt tego nie naprawił bo kiepsko z dojściem tylko kupiłem drugą głowice i teraz śmiga jak trzeba.Pozdrawiam OPLO-MANIAKÓW.