1.2 33kW 8V 12NZ Zapalająca się kontrolka check w czasie jazdy + dość duże spalani

[Gość SoJeR]

Witam. Mam corsine z silnikiem (nie wiem czy dobry model/typ podałem ale bynajmniej) 1.2 KAT 33kW xx95r. bena

Jeżdżę nią od niedawana jakieś 3 miesiące. Ma przejechane 203tyś.km. Nie bierze grama oleju, nie była katowana, ale sądzę ze spalanie ma jednak trochę za duże... Z tego co nawet parę razy obliczyłem to nawet 12l/100 potrafiła spalić. W czasie jazdy po przejechaniu np 20-30km zapali się kontrolka check ta pomarańczowa i nie gaśnie póki nie zgaszę samochodu chwile odstanie i go odpalę ponownie. Jak się samochód rozgrzeje to podczas zmiany biegów przytrzymuje obroty sam. Myslałem ze to linka się wysuwa i ją zablokowałem na stałe ale nic to nie dało. Krokowca wyczyściłem też nic(przepłukany benzynką + przedmuchanie sprężonym) Silnik wydaje mi sie ze równo pracuje w miarę ma odchyły ze na jałowym we wibracje konsola wpada i tak pyrkocze sobie silnik.

 

Znajomy powiedział ze to może być wina sondy.

Mierząc miernikiem (wiem ze to nie wystarczy) sonda lambda na jałowym ma napięcie 0.00V, 0.01V-0.003V(ciągle się waha), dając silnikowi trochę większe obroty napięcie wynosi 0.30V, 0.40V, 0.50V w takich napięciach się waha na większych obrotach ma 0.60V, 0.70V stale. Z tym na pewno mnie poprawicie i powiecie że źle zmierzyłem ale wysłucham każdej pomocy co i jak.

Dzisiaj wziąłem, sondę wykręciłem przeczyściłem szczotką drucianą gwint i miękką szczotką końcówkę sondy. Mam zamiar ja jeszcze przepłukać w benzynie ekstrakcyjnej, ale czy to coś da?

 

W czym może tkwić problem?

Wiem ze mógłbym iść na komputer ale obecnie nie mam dostępu do niego. Możliwe ze dopiero za 2-3 tyg się podłącze... Póki co napisałem post bo na pewno nie jeden miał taki problem.

Edytowane 29 Marca 2012 przez SoJeR

 

[Gość xflash]

jak wyskakuje błąd to trzeba sprawdzić jaki i będziesz wiedział czego może być wina:

http://forum.opel24.com/topic/26000-Kody-bledow-czyli-wstretna-zolta-kontrolka-silnika/

 

na pierwszy rzut oka wygląda rzeczywiście na walniętą sondę -napięcie powinna się cały czas wahać w przedziale 0,1 - 0,9 V a u ciebie ma jakieś przestoje + duże spalanie.

Czyszczenie nic nie da, jeśli będziesz wymieniał to tylko na oryginał (ew. Bosh, NGK) , bo na tanich zamiennikach błędy wywala.

Edytowane 29 Marca 2012 przez xflash

 

[Gość SoJeR]

Powiedzmy że taką NGK?

 

oferta nr 2222648178 http://allegro.pl/sonda-lambda-opel-astra-f-g-combo-corsa-a-b-nowa-i2222648178.html

 

[Gość]

Za 40 PLN to nie sonda tylko jakiś drut z kabelkiem.

Parę lat temu płaciłem 140 PLN za Boscha do takiego silnika jak u Ciebie.

No ale może nastąpił taki spadek cen

 

Mam zamiar ja jeszcze przepłukać w benzynie ekstrakcyjnej, ale czy to coś da?

 

Nie.

 

[Gość SoJeR]

Za 40 PLN to nie sonda tylko jakiś drut z kabelkiem.

Parę lat temu płaciłem 140 PLN za Boscha do takiego silnika jak u Ciebie.

 

3 lata temu za krokowca do Lanosa dawałem 200zł prawie albo i lepiej a teraz 25 zł

 

Najpierw sprawdze błedy tym sposobem co xflash podał, ale jeżeli miał ktoś taki problem to proszę o wypowiedź Ew. wskazówki co jest.

 

[Gość xflash]

coś to za tanie jak na "oryginał NGK", ani pudełka, ani żadnego oznaczenia na sondzie, dobre - oryginalne sondy NGK kosztują od stówy wzwyż.

 

Może "ORYGINALNA NGK" to jest nazwa firmy ...i nikt się nie przyczepi że gość sprzedaje NGK

Edytowane 29 Marca 2012 przez xflash

 

[Gość SoJeR]

Wpisując w google z aukcji SONDA NUMER: OZA401-E6 tam wyskakują droższe tak za ok 100zł może trochę więcej ale numery się zgadzają to ciekawe.

 

[Gość mietekforce]

Aukcja którą podałeś napewno nie dotyczy sondy NGK- to jakaś chińska szmira. Z tego co mi się wydaje to sonda zaczyna pracować dopiero po osiągnięciu ok 300 stopni, do tego czasu sygnał na komputer idzie 0V- wzbogać mieszankę. Od 300 do 350 st zaczyna rosnąć napięcie- zmniejsz mieszankę, po osiągnięciu 350 st idzie największe napięcie i informuje komputer aby zubożył mieszankę. Z tego co widać to sonda może być ok choć nie koniecznie. Ale podstawa to odczytaj błędy metodą drucikową.