polerowanie auta

[Gość Anonymous]

WEitam mam pytanko związane z polerowaniem auta... otóż wczoraj odebrałem auto od lakiernika pomalował mi cały bok oraz klapę dodam iż nie było auto szpachlowane tylko zmatowione itd,.... bo skur...wiele porysowali mi każdy element teraz pytam jaka polecacie pastę polerską najlepsza???

 

[Gość Anonymous]

jaka polecacie pastę polerską najlepsza???

Pasta G3 firmy Farekla, jeśli chodzi o polerkę mechaniczną. Jak będziesz robił sam to uważaj aby nie zjechać lakieru. Oczywiście wszystko musisz robić na mokrym podłożu i zmoczonej gąbce. Jeżeli ryski są delikatne to powinny zejść, jeżeli są głębokie aż podkład widać (lub gołą blachę) to tylko uzupełnić lakier i wtedy spolerować.

 

[Gość brzoza]

jeżeli są głębokie aż podkład widać (lub gołą blachę) to tylko uzupełnić lakier i wtedy spolerować.

Oczywiście wszystko musisz robić na mokrym podłożu i zmoczonej gąbce. Jeżeli ryski są delikatne to powinny zejść, jeżeli są głębokie aż podkład widać (lub gołą blachę) to tylko uzupełnić lakier i wtedy spolerować.

Zgadzam się z tym bo mam kolegę lakiernika ,fachowca , jednak polecił bym ci zakład który to zrobi fachowo sama pasta to duży wydatek , polerka nie wiadomo jaka itp. A jeszcze jeżeli byś miał narobić przetarć , to już wydatek na poprawki kolosalny.

 

[Gość arek]

musisz miec niskoobrotowa polerka bo inaczej przetrzesz lakier i beda slady

 

[Gość Anonymous]

Zawsze możesz spróbować TEMPO - wydatek 10 pln, szmata i do roboty. MOże nie pomóc, ale na pewno nie przetrzesz. Spróbować nie zaszkodzi

 

[Gość pionaj]

j/w stosuję K2 Tempo od lat i przyznaję że jest niezastąpiona

http://www.autokosmetyki.pl/k2_tempo_pasta_woskowa_lekkoscierna,p87.html

 

[Gość Anonymous]

Wszystkim wam za pomoc dziękuje Napewno spolerowac trzeba tylko zastanawiam sie nad fachowcem bo sma to raczej nie poreadze sobie pozdrawiam dzieki

 

[Gość Anonymous]

Witam. Zgodnie z sugestią forumowicza kontynułuję ten wątek i ponowie moją prośbę. Otóż jak napisałem poprzednio jestem od dwóch lat posiadaczem astry F z 1993 r. sprowadzonej z niemiec. Ogólnie samochodzik sprawuje się dobrze. Oczywiście zawsze jest coś do zrobienia. Ostatnio np. tłumik końcowy no i trawjące od roku problemu z temperaturą ale już nie wiem czy to jest problem czy jest wszystko ok.

Ale nie o tym chciałem pisać. Otóż samochód przez większość czasu stoi pod chmurka no i niestety zauważyłem że lakier zrobił sie matowy. Szczególnie na masce. Nie jest to wielki problem ale chciałem się zapytać was czy są jakieś dobre środki chemiczne które mogą coś poprawić w wyglądzie. Chodzi mi o jakieś pasty polerskie albo coś w tym stylu.

Co do szyby to są na niej rysy powstałe po zimie (mimo używania odmrażaczy) oraz lekkie odpryski po uderzeniach drobin kamieni podczasjazdy (odpryski te są nie widoczne z zewnątrz, jednak od środka już je widać szczególnie podczas jazdy pod słońce). No i co do tych rys widziałem dużo reklamowanych środków chemicznych usuwających te rysy. Chciałem się zapytać czy to prawda i czy ktoś z użytkowników forum już takiego środka używał.

 

[Gość zibi]

lakier zrobił sie matowy.

Pasta Tempo i polerka miękka szmatą,ale bez przesady,bo lakier zejdzie.

150 zł biorą za polerke maszynową i autko wygląda cacy..

 

[Gość Anonymous]

od tempo dużo lepsza do usuwania rysek jest pasta G3 Farecla tylko że jest też droższa od tempo. Stosowałem tempo i G3 więc mam porównanie

 

tempo jest ok do zczyszczenia brudu z lakieru ale do odzyskania połysku i spolerowania rysek się nie nadaje