końcówka drążka

[Gość Anonymous]

Też wymieniałem ońcówkę drążka, założyłem Kagera, zrobiłem kilka tysięcy i był już potworny luz! Omijać części Kager z daleka!!

 

[Gość Anonymous]

No i prosze juz mi nic nie stuka w kole Dzisiaj zostala wymieniona koncowka drazka lewa - od strony kierowcy - BOZE wkoncu cisza, spokoj, nic sie nie tlucze yeee . Koszt wymiany 20zl + ustawienie zbieznosci 60zl + koncowka 37zl razem 117zl. Koncowke wymienili mi w SpeedCarze przy ul. Jana Pawla II w Lublinie i zbieznosc tez zrobili. Odrazu sprawdzili luzy czy sa jakies oczywiscie i jak narazie wszystko ok jest naszczescie ufff. Tylko troche duzo za ta zbieznosc 60 zl hmmm mysle ze za drogo taka usluga ze 40zl powinna kosztowac no ale coz...

 

[Gość mroowa]

u mnie 40zł zbieżność wołają sobie, w zeszłym tyg ustawiałem miałem to robić jak wymieniłem sworzeń ale nie było czasu i efekt jest widoczny na oponkach

 

 

[ja37]

Teoretycznie, jeżeli wykażesz się dużą precyzją, to nie trzeba ustawiac zbieżności, ale musisz za pomocą suwmiarki zmierzyc odległośc od końca drążka do osi ośki wystającej z końcówki w starej końcówce, i po wymianie uzyskac ten sam wymiar na nowej końcówce. Ilością obrotów możesz nieuzyskac tego samego wymiaru, bo długośc części gwintowanej może byc różna w zależności od producenta.

Jaką masz pewność, że gwint w końcówce zaczyna się w tym samym miejscu?

A odległość od osi sworznia do końca drążka jest zawsze taka sama?

Trzeba by mierzyć od osi sworznia, ale raczej to jest niewykonalne w domu.

Nie sądzę, że producent końcówek drążków zawala sobie głowę takim czymś.

W sumie dla producenta jest ważny tylko gwint i wymiary sworznia, przecież po wymianie i tak się ustawia zbieżność.

Chcesz zaoszczędzić koszt zbieżności? - wydasz więcej na opony i znów będą posty typu "opel to lipa, bo cośtam".

 

[Gość arek]

w pelni popieram

mierzenie odleglosci czy liczenie gwintow to rozwiazanie na chwile zeby tylko dojechac na zbierznosc

ale zeby bylo na 100procent to trzeba to profesjonalnie ustawic

 

[Gość Anonymous]

Teoretycznie, jeżeli wykażesz się dużą precyzją, to nie trzeba ustawiac zbieżności, ale musisz za pomocą suwmiarki zmierzyc odległośc od końca drążka do osi ośki wystającej z końcówki w starej końcówce, i po wymianie uzyskac ten sam wymiar na nowej końcówce. Ilością obrotów możesz nieuzyskac tego samego wymiaru, bo długośc części gwintowanej może byc różna w zależności od producenta.

Jaką masz pewność, że gwint w końcówce zaczyna się w tym samym miejscu?

A odległość od osi sworznia do końca drążka jest zawsze taka sama?

Trzeba by mierzyć od osi sworznia, ale raczej to jest niewykonalne w domu.

Nie sądzę, że producent końcówek drążków zawala sobie głowę takim czymś.

W sumie dla producenta jest ważny tylko gwint i wymiary sworznia, przecież po wymianie i tak się ustawia zbieżność.

Chcesz zaoszczędzić koszt zbieżności? - wydasz więcej na opony i znów będą posty typu "opel to lipa, bo cośtam".

ja37 - czytaj dokładnie co napisane, a dopiero wysuwaj wnioski i pretensje, jeżeli przed demontażem starej końcówki zmierzysz wymiar od osi ośki w końcówce do końca drążka i zrobisz to dokładnie, to bez względu na producenta nowej końcówki, jeżeli ustawisz zmierzony wymiar na nowej końcówce też dokładnie (+/- 0,2 mm), to Ci gwarantuje, że na sprawdzeniu geometrii mechanik nie będzie miał nic do roboty.

Oczywiście dotyczy się to tych osób, którym nie obce jest posługiwanie się narzędziami pomiarowymi.

Zgodzę się ze stwierdzeniem, iż jest to regulacja czasowa i należy to sprawdzic u mechanika po wymianie końcówki, ale mamy wtedy tą satysfakcję, że sami wymieniliśmy, zaoszczędziliśmy trochę grosza, i potwierdziliśmy w warsztacie, że zrobiliśmy to dokładnie.

 

[ja37]

Masz rację, w astrze da się zmierzyć, w corsie nie.

 

[Gość Anonymous]

Masz rację, w astrze da się zmierzyć, w corsie nie.

Nie wiem, do tej pory praktykowałem tylko w Kadetcie, ale zasada jest jednakowa dla wszystkich samochodów http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/biggrin.gif

 

[ja37]

Corsa ma inną maglownicę, dlatego mnie to zmyliło.

 

[Gość Anonymous]

hej co prawda mam corse ale pytanie raczej uniwersalne mam.żeby nie zakładać nowego tematu zapytam tutaj .Jeżdże samochodem ponad rok odkąd go kupiłem i chciałem się zorientować co może się stać jeśli drążki (końcówki sie rozwalą) ?? oraz Jakie są objawy które by wskazywały że miałbym je do wymiany??