Nierówne obroty na biegu jałowym Astra J

[marcov]

Nie wiem czy jest sens rozpisywac sie o tej procedurze skoro tylko sprzet serwisowy posiada taka funkcje puki co. Wiec na chwile obecna zrobi to tylko ASO (no chyba, ze ktos dysponuje juz MDI?) Nie posiadam zdjecia tego zaworka- na pompie jest tylko jeden zaworek.

 

[Gość wojtekfr]

Nie wiem czy jest sens rozpisywac sie o tej procedurze skoro tylko sprzet serwisowy posiada taka funkcje puki co. Wiec na chwile obecna zrobi to tylko ASO (no chyba, ze ktos dysponuje juz MDI?) Nie posiadam zdjecia tego zaworka- na pompie jest tylko jeden zaworek.

Czy jest to ten długi zawór z szarą kostką na końcu? Jeśli tak, to czy on jest on wciskany, czy wkręcany? Wybacz, że pytam, ale nigdy nie dotykałem się Opla (głównie francuzy), toteż i moje pytanie dość banalne. A co z odpowietrzaniem - za pomocą przwodów wysokiego ciśnienia, np. tak jak w Transicie? Mieszkam we Francji, a tutaj poziom usług jest dość mizerny i bardzo drogi. W serwisie Opla każą mi czekać na podłączenie do kompa 3 tygodnie. Auto skończyło w czerwcu gwarancję i jestem zdany na swoje umiejętności i wiedzę wyniesioną z forum. Jeśli jest to ten zawór, o którym piszę to i tak do niego dostęp jest bardzo trudny. Wielkie dzięki za podpowiedź.

Pozdrawiam,

Edytowane 30 Października 2012 przez wojtekfr

 

[Gość wojtekfr]

Witam,

Po dłuższym okresie nie używania auta zacząłem od wymiany filtra paliwa. Pomogło! Obroty nie falują i nie występuje charakterystyczny odgłos buczenia/dołowania obrotów. Filtr wymieniłem wymontowując go i po założeniu nowego od razu zalałem paliwem. Samo odpowietrzeni jest banalne. Przekręca się stacyjkę do położenia start i puszcza kluczyk. Stacyjka odpusci dopiero po uruchomieniu silnika. Chciałoby się rzec - Wot ciechnika

 

[marcov]

Przekręca się stacyjkę do położenia start i puszcza kluczyk. Stacyjka odpusci dopiero po uruchomieniu silnika

 

Ciekawe kiedy rozpadnie Ci sie rozrusznik.....

Edytowane 15 Listopada 2012 przez marcov

 

[Gość wojtekfr]

Ciekawe kiedy rozpadnie Ci sie rozrusznik.....

Odpowietrzenie trwało 15 sekund. Nie przytrzymywałem kluczyka w stacyjce w pozycji start. Zrobił to za mnie samochód. Wszystko odbywało się automatycznie, bez mojego udziału, Też byłem zdziwiony, że tak się stało.

Pozdrawiam

 

[marcov]

To o czym piszesz nie jest zadna procedura. Poprostu sterownik "kreci" rozrusznikiem az nie zobaczy obrotow odpowiednich dla uruchomionego silnika. Gdyby silnik zalapal po minucie to tyle tez krecilby rozrusznikiem - az do jego ugotowania. Przez te 15 sekund pompa CR pracowala na sucho tloczac powietrze.

 

[wesol]

maja to astry J i inisgnie oraz nawet chewrolety. Mozesz tez przytrzymac kluczyk lub guzik do odpalania i sam odbije rozrusznik jak juz silnik bedzie pracowal.

 

[Gość wojtekfr]

Nie cieszyłem się długo! Po tygodniu abarot to samo. Samochód był podłaczony pod kompa w ASO przy okazji przypisania nowych zegarów. Dignostyka intrfejsem MDI, po wymianie jednej świecy żarowej i wykasowaniu błędów nie wykazała nieprawidłowości w żadnym z układów. Obroty dalej falują, choć ich amplituda jest mniejsza, ale jednak... Brak mi pomysłów. Co o tym sadzicie?

Edytowane 14 Stycznia 2013 przez wojtekfr

 

[Gość Wojtek.fr]

Zrobiłem przyłuczenie małych dawek paliwa w ASO w Płońsku. Dalej, choć mniej ale silnik cały czas pracuje nierówno. To jest już przegięcie. Mam dośc tego samochodu!

Edytowane 4 Czerwca 2013 przez Wojtek.fr