Zapytanie o jeden z parametrów

[Gość piotrekhof]

Witam serdecznie!

mam astrę kombi H 1,2 CDTI `06 z przebiegiem ok. 160 tys. km i mam taką sprawę:

otóż producent podaje prędkość max. tego modelu 170 km/h ja jechałe te 170 na 6-tym biegu i miałem lekko ponad 3 tys. obrotów a czerwone pole zaczyna sie od 5 tys. obrotów. To co te 2-wie "paczki" poleci ten samochód. W brodę se pluje teraz, że nie sprawdziłem do końca bo było pusto (autostrada) ale z drugiej strony nie jechałem sam i te 170 to była zdecydowana lekkomyślość! Sprawdził ktoś ten samochodzik? Dajcie znać! Może ma jakąś blokadę przy maksymalnej prędkości fabrycznej.

Pozdrawiam

Edytowane 6 Września 2012 przez piotrekhof

 

[Gość kuba26]

To że zostało Ci pod kreskę 2 tys obr, to nie znaczy że silnik się wkręci na wysokim biegu pod te 5 tysi Zapewne chodzi Ci o silnik 1.3 CDTI bo nie ma poj. 1.2 CDTI. Osobiście jechałem Corsą D 1.3 CDTI, jednakże w porównaniu z Astra ma inne przełożenia i pare koni mniej ten w Corsie... 200 wg mnie nie pójdzie po płaskim, obstawiam na 180-185 max.

 

[Gość Gawlak]

moze poleci 180 wedlug licznika

a w rzeczywistosci bedzie mniej

 

[Gość Mały 25]

Licznik zawsze oszukuje o jakieś 10km/h przy 100km

czyli przy 200km, będzie rzeczywiście 180

ale nie katuj tak małego silnika do takich prędkości

bo jak ci weźmie oleju, to może ci łańcuszek rozrządu przeskoczyć

trzeba często kontrolować stan oleju - taka wada.

po drugie ( tak czytałem w gazecie - jak coś źle przeczytałem to mnie poprawcie), ten mały silnik jest skonstruowany na 200 tyś., potem trzeba się przygotować na jakimś mały remont

ale po takim przebiegu, to w każdym jest coś do zrobienia

 

[Gość pablo13sty]

To jeszcze ja coś dopowiem. Ta prędkość maksymalna podawana prze producenta zawsze jest mierzona wg jakiejś normy (np DIN czy innej) i z tego co gdzieś czytałem, wg jakiejś normy prędkość maksymalna to prędkość jaką pojazd uzyska na odcinku 1 km, na płaskiej powierzchni, przy bezwietrznej pogodzie, bez obciążenia itp. Tak więc w rzeczywistości jest to zupełnie inaczej. Podobnie jest ze spalaniem podawanym przez producenta. Też gdzieś o tym było, że oni nie podają spalania w rzeczywistych warunkach, tylko wg jakiejś tam normy, a ta norma zakłada, że mierzy się zużycie paliwa samochodu na rolkach, na odcinku 5 km i według tego obliczają ile zużyje na 100 km. Nijak to się ma do rzeczywistości, ale wtedy mogą się pochwalić w folderze reklamowym, że nowa Insignia i Avensis kombi, 2 litry pod maską w benzynie i zużycie na poziomie 4,5 l na 100 km. A obok w nawiasie, albo gwiazdka i poniżej małymi literkami - wg. normy DIN XXXX.

 

[wesol]

przede wszystkim auta z silnikami o nieduzej mocy maja predkosc max nie na ostatnim biegu tylko zazwyczej na przedostatnim.

Jakby ci dorobili jeszcze 7 bieg to tez bys oczekiwał ze zamkniesz i obrotomierz i predkosciomierz??

 

[Gość pablo13sty]

Pewnie, że by zamknął. Z kołami w powietrzu

 

[wesol]

tak zgadza sie ale ABS by zglupial a jesli jeszcze jest TC to tez by zmuliło nieco silnik. Wbrew pozorom wykozystanie mocy silnika w 100% mamay wlasnie na najwyzszym biegu nawet wtedy gdy jedziemy ledwo co przyspieszajac. Wtedy to wlasnie paliwa jest podlewane na maxa ile tylko ECM jest w stanie podac na podstawie mapy zapisanej a korby to pewnie az trzeszczą. Dlatego tez juz widzialem wlasnie od takich sytuacji wytopione tloki i dziury. No i oczewiscie kilka turbin wykonoczonych przez taka dluzsza jazde.

 

[Gość Czejen]

Wbrew pozorom wykozystanie mocy silnika w 100% mamay wlasnie na najwyzszym biegu nawet wtedy gdy jedziemy ledwo co przyspieszajac

 

a wcześniej napisaleś:

 

przede wszystkim auta z silnikami o nieduzej mocy maja predkosc max nie na ostatnim biegu tylko zazwyczej na przedostatnim

 

czyli dwie sprzeczne informacje.

 

maksymalną moc mamy przy obrotach przy których silnik ma tę maksymalną moc

to co opisujesz jako "wykorzystanie mocy silnika w 100%" to nic więcej jak - wykorzystanie maksymalnego momentu obrotowego dla aktualnej prędkości obrotowej silnika, a to duża różnica. bo moc jest iloczynem momentu i prędkości obr.

 

 

dlatego właśnie prędkość maks często będzie na biegu niższym, bo tam wykorzystujemy większą moc silnika przez jego wyższe obroty.

Edytowane 10 Września 2012 przez Czejen

 

[wesol]

nie sa sprzeczne. Nie zrozumiales co napisalem. Wykozystanie mocy silnika w 100% czyli pelne obciazenie silnika. Wiesz jak sie sprawdza moc silnika?? Obciazajac go. Ten silnik musi wykonac jakas prace by mozna bylo powiedziec ze ma taka a nie inna moc. nie obciazysz silnika jadac na 1 biegu. Bedzi eprzyspieszał czyli obroty narastaja tak ze silnik nie jest obciazony do konca. Miedzy innymi dlatego tez czasami scigajac sie startujesz z drugiego biegu a nie pierwszego zeby przekazac moc na asfalt.

 

Predkosc maksymalna nie jest do osiagniecia czasami na ostatnim biegu bo opory sa na tyle duzye przy predkosciach 160-200 km/h ze tak zdlawi silnik ze nie bedzie w stanie osiagnac mocy max. Ty mas zpedal w podlodze wcisniety a silnik 1.3 cdti nie bedzie dostarczal akurat tych 90 koni bo bedzie mial 3000 obrotów i ani drgnie. Moc maksymalna natomiast osiaga ( sptrzelam bo nie sprawdzalem) powiedzmy przy 4300 obr. Wcisnij wtedy sprzeglo na ulamek sekundy to sie jeszcz eorzkreci i sptrzel z tego sprzegla i tak robiac czysto teoretycznie przyspieszysz jeszcze bardziej.

Dlatego tez silnik wolnossacy benzynowy dajmy na to 1.6 ma powiedzmy 105 koni ale nie ma szans np z 1.9 cdti 100 konnym.