Gość Anonymous Opublikowano 25 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2007 Ostatnio był na tvn turbo taki program o złodziejach i tam policjanci ale też złodzieje(wypowieadali sie już osadzeni w więzieniu hehe) mówili, że jedyne skuteczne zabezpieczenie przed kradzieżą to AC. Można sobie ewentualnie zamontować jakiegoś Bear locka albo bokadę kierownicy żeby ewentualnie odstraszyć jakiś niezbyt profesjonalnych leszczyków, którym wtedy szybciej i przede wszystkim mniej problemowo jest zwinąć auto beż żadnego zabezpieczenia. I   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/5599-zabezpieczenie-auta-prostymi-domowymi-sposobami/page/2/#findComment-309184 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 25 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2007 Ostatnio był na tvn turbo taki program o złodziejach i tam policjanci ale też złodzieje(wypowieadali sie już osadzeni w więzieniu hehe) mówili, że jedyne skuteczne zabezpieczenie przed kradzieżą to AC. Mniej więcej 15 latemu pewien polski imigrant z Nowego Jorku (było o tym głośno w całym NY) zastosował ciekawy patent na złodzieja. Otóż na przednim siedzeniu (pod lekkim przykryciem) leżała sklejka z dużą ilością wyprostowanych haczyków wędkarskich zamocowanych na sztorc oczywiście ostrzami do góry. Nie można tylko samemu zapomnieć o tym patencie siadając w swoim aucie , no i ciekawe co na to nasze polskie prawo. Jest tu jakiś karnista? P.S. Złodziej, który się na to złapał siedział w aucie do samego rana aż przyjechała po niego karetka.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/5599-zabezpieczenie-auta-prostymi-domowymi-sposobami/page/2/#findComment-309157 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 25 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2007 Opiszę Wam stary patent z dużego fiata z lat osiemdziesiątych. Kabel od rozrusznika przecinano w takim miejscu żeby nie było tego widać , przyłączano to do dwużyłowego kabla pociągniętego do bagażnika gdzie pod kocykiem cz jakimś innym szuwaksem był przykręcony potężny hebel z żuka. Też działało.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/5599-zabezpieczenie-auta-prostymi-domowymi-sposobami/page/2/#findComment-309148 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 26 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2007 najlepiej bierz ze soba akumulator na plecy:) za kazdym razem:)   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/5599-zabezpieczenie-auta-prostymi-domowymi-sposobami/page/2/#findComment-308874 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 26 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2007 W maluchu (pierwsze auto) wyprowadziłem z kostki przewód od cewki zapłonowej (kupionym na szrocie, w kolorze identycznym z oryginałem ) i wpuściłem do kabiny. W kabinie w miejscu znanym mi i rodzinie był włącznik (zwykły kołyskowy, taki jak w starych odkurzaczach). Dla osoby postronnej włączanie i wyłączanie go było niedostrzegalne - jak to w maluchu - żeby usiąść trzeba było się trochę pokręcić. działało rewelacyjnie.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/5599-zabezpieczenie-auta-prostymi-domowymi-sposobami/page/2/#findComment-308818 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 26 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2007 najlepiej bierz ze soba akumulator na plecy:) za kazdym razem:) Ach, ta dzisiejsza młodzież W ogóle nie rozumieją jakim luksusem był kiedyś maluch, nie mają nawet pojęcia jak satysfakcjonujące (wówczas gdy na rynku nie było niczego)było zmajstrowanie "tymi ręcami i tymi palcyma" jakiegoś ustrojstwa, które miało za zadanie chronić chlubę rodziny przed złodziejaszkami. AAACH! Cóż to były za czasy! Szampon w mięsnym, podpaski w elektrycznym,zapisy na papier toaletowy,buty na kartki... Na malucha czekało się latami, i trzeba było mieć książeczkę samochodową,któż to jeszcze pamięta.... A teraz se idą i kupują co im się zachce....   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/5599-zabezpieczenie-auta-prostymi-domowymi-sposobami/page/2/#findComment-308808 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pionaj Opublikowano 26 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2007 W maluchu (pierwsze auto) wyprowadziłem z kostki przewód od cewki zapłonowej (kupionym na szrocie, w kolorze identycznym z oryginałem ) i wpuściłem do kabiny. W kabinie w miejscu znanym mi i rodzinie był włącznik (zwykły kołyskowy, taki jak w starych odkurzaczach). Dla osoby postronnej włączanie i wyłączanie go było niedostrzegalne - jak to w maluchu - żeby usiąść trzeba było się trochę pokręcić. działało rewelacyjnie. miałem to samo   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/5599-zabezpieczenie-auta-prostymi-domowymi-sposobami/page/2/#findComment-308807 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 26 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2007 Jeszcze jeden "patent": Kolega często zmuszony jest parkować samochód w nocy na ulicy , na osiedlu o "ustalonej" reputacji.Raz znalazł swoje auto dwie ulice dalej z pootwieranymi drzwiami, innym razem wypłoszył złodzieja, który juz siedział w środku... Kupił więc na szrocie taką wiązkę kabli, na której wisiała rozwalona stacyjka,gdy zostawiał samochód wieszał to pod kierownicą. Twierdzi, że system działa,bo po diabła złodziej ma się brać za kradzież zepsutego auta, a, może już ktoś zaczął je "opracowywać" i nie warto koledze wchodzić w drogę...   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/5599-zabezpieczenie-auta-prostymi-domowymi-sposobami/page/2/#findComment-308798 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 26 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2007 Najlepiej zrobić jakieś ukryte odcięcie zapłonu i tyle   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/5599-zabezpieczenie-auta-prostymi-domowymi-sposobami/page/2/#findComment-308794 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 27 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2007 A pamiętacie"Gang Olsena"? Tam samochód przykleili do asfaltu superklejem, Na lawetę też by się go nie dało zabrać. Z drugiej strony , biorąc pod uwagę jakość naszaego asfaltu, to do czego go przyklejać?Do dziury? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/5599-zabezpieczenie-auta-prostymi-domowymi-sposobami/page/2/#findComment-308696 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.