Skocz do zawartości

Signum- silnik gasnie gaśnie podczas jazdy


Gość vitstwosz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich posiadaczy opli...

 

Od dłuższego czasu mam problem(a także mój mechanik którego mam od samego początku) z moim Signum 1.9 cdti 110kw rocznik 2004 przebieg 188tyś.

Otóż główny problem polega na tym że auto gasnie podczas jazdy na zimnym i rozgrzanym silniku i o odpala dopiero po męczarniach za 4-6 razem.Czasami ale nie zawsze wyczuwam przy przyspieszeniu na 3 i 4 biegu take lekkie zaduszenie..Chcę dodać że auto mam od ponad dwóch lat i w tym czasie wymieniłem w nim podstawowe rzeczy po zakupie,dalej: egr na nowy(1,5 roku temu),kolektor ssący na nowy (1,5 roku temu),przepustnicę na uzywaną(1 rok temu),akumulator na nowy(7 mies temu),świece na nowe(4 miesiące temu) i wreszcie regeneracja wrtysków(3 tyg temu), którą zrobiłem po pojawiającym się wyżej wymienionym problemie gasnącego silnika..Przed regeneracją nie wyskakiwał żaden błąd ale zauważalne było zwiekszone chwilowe spalanie z 0,4-0,5 do 1,9-2,9 i problem z falujacymi obrotami i te gaśnięcie silnika.Najpierw podmianka na uażywaną przepustnicę i nic problem ten sam,poźniej podmianka na używany zawór na listwie i nic,w końcu regeneracja wtrysków(diagnoża wykazała że są walnięte) i pozbyliśmy sie tylko zwiekszonego spalania chwilowego i falujących obrotów, ale auto dalej gasnie podczas jazdy!!:(.Jeszcze mechanik wypalił mechanicznie dpf bo nie chciał sie wypalić sam do końca.Mechanik rozkłada ręce bo nie wyskakuje zaden błąd a ciśnienie na pompie w baku jest w normie i kończą sie już pomysły..

 

a i jeszcze jedna sprawa: to co zauważyłem- to nie zawsze ale auto po odpaleniu na zimnym potrafi zakołysać obrotami i 1wnolno sie nagrzewa-mechanik twierdzi ze to nie ma nic wspólnego z tym gaśnieciem silnika..

 

 

Zwracam sie do was z prośbą o pomoc bo może miał ktos z was podobny problem i udało sie go rozwiazać? prawdę mówiąc tracę juz cierpliwośc i pieniądze..

Może problem jest w tej podmiance przepustnicy lub zaworu?? bo były uzywane??.Za dwa dni bedziemy podmieniać na inną przepustnicę ale znów uzywaną i dam znac co i jak..

 

pozdrawiam i z góry dziekuję za pomoc..

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli silnik wolno się nagrzewa to może walnięty termostat, przez co nie może się wypalić DPF i samochód się dusi. W takim wypadku rozszczelnienie na chwilę wydechu przed DPF-em i przejażdżka powiedzą Ci czy w tym problem. Czy po awaryjnym wypalaniu DPF-a pojechałeś w trasę żeby wypalić go do końca ( awaryjnie wypala się tylko do ok. 75-80% ) ? Czy wymieniłeś olej w silniku po wypalaniu awaryjnym ( jest teraz rozrzedzony paliwem ) ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam redmax..

 

Jak chodzi o termostat to mechanika też zaciekawiło że wolno się nagrzewa- ale po sprawdzeniu go przez techa(nie wiem czy tak można?) powiedział mi że wszystko jest w normie..??po awaryjnym wypaleniu nie pojechałem w trasę od razu, jeździłem daw dni po mieście i wszytko było ok. Dopiero w własnie trzeciego dnia gdzy ruszyłem w trasę auto zgasło mi dwa razy po przejechaniu około 30 kilometrów, nie chcaił zapalić, a jak zapalił to nierówno pracował śilnik i chwilowe spalanie znów wzrosło do 1,8-2,3 i zgasł.Była straszna mgła i zdecydowałem się na powrót do Poznania i zatrudniłem do dalszej jazdy znajomego jego autem- więc jak sugerujesz nie wypaliłem go do końca..??Dziś jeździłem po mieście i znów wszytko wskazuje że jest ok, tylko wyczuwam( nie zawsze) te chwilowe przyduszenia przy przyspieszeniu na 3 i 4 biegu,ale auto nie gasnie.?Olej nie był wymieniany- chyba mechanik powinien o tym wiedzieć prawda??.Wymieniany był tylko filtr paliwa po regeneracji wtrysków..

 

 

Dałeś mi do myslenia z tym termostatem,powiem Tobie że wolno sie nagrzewa i jak juz sie nagrzeje do 90 stopni to potrafi spaćś w jeździe do zera i tak na zmianę, czy to miasto czy trasa..

Edytowane przez vitstwosz

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak, jeśli po 10-15 km nie masz 85-86*C to poważnie pomyśl o wymianie termostatu. Silnik nie łapie temp. i nie inicjuje Ci wypalania. Auto Ci nie gaśnie, tak myślę, bo nie masz 100% zapełnienia DPF tylko ok. 80%. Tak jak pisałem koniecznie bujnij się w trasę, zagrzej silnik i wypal DPF do końca bo problemy będą narastać. Jeśli silnik Ci się nie nagrzewa to doraźnie zasłoń część chłodnicy tak żebyś złapał temp. do wypalania. Olej wymień koniecznie bo dodatkowa niespalona dawka paliwa podczas wypalania awaryjnego spływa do miski i bardzo rozrzedza olej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozgrzewasz silnik do ok. 85*C i jedziesz równomiernie na 3,4 lub 5 w zależności od możliwości drogowych. Jeśli masz komputer pokładowy to obserwuj spalanie chwilowe i słuchaj silnika. Po kilku minutach jeśli mocno wzrośnie spalanie chwilowe ( na postoju ok. 4-5 l/h ) i zmieni się dźwięk silnika to zainicjowało Ci się wypalanie. Teraz jedź równo z obrotami ok. 2500 najlepiej na 4 tak z 15-20 minut. Po wypaleniu spadnie spalanie i już.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok..dzięki za rady.. a czy nie lepiej od razu wymienic termostat skoro przez niego może niewypalać się dpf??

 

powiedz redmax czy przepustnica też może powodować takie objawy??

Edytowane przez vitstwosz

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz DPF-a a masz to wymieniłbym termostat od razu. Raz że problemy z DPF-em, dwa że niedogrzany silnik będzie Ci więcej palił. Co do przepustnicy to się nie wypowiem bo po prostu nie wiem i nie będę ściemniał. Może ktoś lepiej obeznany Ci podpowie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok. rozumiem

 

Termostat wymieniam w poniedziałek wraz z olejem i od razu jadę w trase..jak wróce napiszę czy problem gaśnięcia się rozwiązał..

Redmax jesli pozwolisz mam kolejne pytanie:

dziś jeździłem po mieście i auto zachowywało się tak: spalanie chwilowe w normie( 0,4-0,5) a wskazówka od temp. wariowała to znaczy 90 stopni i spadek do 80 i poniżej aż w końcu prawie na 70 stopni.Dojechałem do sklepu i wygasiłem auto, po ponownym odpaleniu i przejechaniu kilku kilometrów chwilowe spalanie wzrosło do 0,8-0,9, po przejechaniu kilku następnych kilometrów temperatura podniosła się do prawie 90 stopn( czyli normalnie) i spalanie wzrosło do 1,5-1,9 a auto zaczeło się dusić przy czym zaobserwowałem falujące obroty..póżniej wszystko wróciło do normy.. w końcu moje pytanie : czy te opisane zjawisko może być spowodowane walnietym termostatem bądź czujnikiem i że tak powiem w konsekwencji niemożnością wypalenia się dpfu??

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na 100% nie mogę być pewny ale wydaje mi się że przytkany DPF powoduje wzrost spalania i duszenie się silnika. Termostat wymień koniecznie i to jak najszybciej, oczywiście najlepiej na Wahlera, ma wyższą temp. otwarcia niż oryginalny Behr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności