Skocz do zawartości

Przybywanie oleju w wyremontowanym silniku- czarna chmura dymu


Gość helmanss93

Rekomendowane odpowiedzi

Gość helmanss93

Witam wszystkich. Kupiłem Merive z uszkodzonym silnikiem, mechanik zdiagnozował, że silnik ma wypalony tłok, dlatego też przybywa oleju. Samochód jeździł, miał bdb dynamikę, nie dymił, nie przebierał, lecz coś pukało z jego wnętrza. Sprawdziłem także 4 wtryski "Denso" u pewnym zakładzie-sprawne. Po rozebraniu silnika okazało się że jeden tłok podobno uszkodzony (dostałem uszkodzone części) i cylinder ma ryse oraz pompa oleju uszkodzona i naprawiona "domowymi sposobami".

Po wymianie 4 tłoków, naprawie cylindra i wymianie pierścieni, szlifie głowicy i wszystkich uszczelek, pompy oleju oraz rozrządu odebrałem samochód od mechanika.

Przejechałem Merivą 20 km od odebrania, po czym samochód stracił moc, czarna chmura dymu pojawiła się za nim.

Diagnoza- przybycie oleju, czyli powrót do stanu pierwotnego, po spuszczeniu oleju chodzi normalnie. Po dłuższych obserwacjach i telefonach, wizytach wieu "speców" oraz innych magicznych czynnościach mechanika poinformował mnie, że wtryski są uszkodzone, 800 zł regeneracja , 1200 zł nowy.

Co wg was, drodzy forumowicze powinienem poczynić ? Kupno 4 wtrysków, czy podjechać do innego zakładu, próbować z kimś podmieniać wtryski, sprawdzać, które działają niepoprawnie, czy po vinie dowiem się, jakie nr wtrysków powinny być w moim samochodzie ? Proszę o wyrozumiałość i wskazówki. Czy w okolicach Piły/ Poznania są kompetetni ludzie w diagnostyce wtrysków Denso i Opla meriva?

PS. Moje odczucia propo mechanika - błędna diagnoza usterki samochodu, może się mylę, poprawcie mnie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się kompletnie nie znam, ale mechanik, który diagnozuje wypalony tłok bez rozebrania silnika, tylko na słuch, to jakiś jasnowidz. A ja jasnowidzom nie wierzę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym, nie ma możliwości regeneracji wtrysków do tego silnika. Denso nie udostępnia elementów więc ta "regeneracja" to ściema albo ktoś nie ma pojęcia o czym mówi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość helmanss93

Poza tym, nie ma możliwości regeneracji wtrysków do tego silnika. Denso nie udostępnia elementów więc ta "regeneracja" to ściema albo ktoś nie ma pojęcia o czym mówi.

Wczytałem się w lekturę google, wyszukałem taką stronę http://www.drei-pol.pl/index.html , miał ktoś z nimi kontakt ? Nie chce na siłe szukać sposobu jak je naprawić, ale także spoglądam na swój portfel.

W jaki sposób stwiedzić, czy dany wtryskiwacz jest sprawny, podaję dobrą dawkę paliwa ? A może 4 mam padnięce, co wydaję mi się prawie niemożliwe, czekam na porady

PS. Usłyszałem od mechanika także, że oleju przybywa, tylko po przekroczeniu 2k obrotów, tz podczas jazdy Ponieważ na postoju, oleju jest ciągle tyle samo

Edytowane przez helmanss93

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jaki sposób stwiedzić, czy dany wtryskiwacz jest sprawny, podaję dobrą dawkę paliwa ? A może 4 mam padnięce, co wydaję mi się prawie niemożliwe

wtryski sprawda się na stole pobierczym, nie ma mozliwości aby uszkodzeniu uległy 4-ry wtryski to jest praktycznie niemożliwe, chyba że je ktoś uszkodził, ew niewłaściwie zainstalował do silnika...

 

Nie chce na siłe szukać sposobu jak je naprawić, ale także spoglądam na swój portfel

wtryski denso są teoretycznie regenerowalne, tyle że denso nie produkuje i nie udostepnia żadnych zestawów naprawczych, więc zakłady które podejmują sie regeneracji wtrysków robia na częściach innych producentów (czyt. chińczyki)...

 

Diagnoza wypalony tłok+ przybywanie oleju + chmura dymu świadczy o jednym uszkodzony zespół paliwowy!!

1) wypalanie tłoka to skutek wieloktornie większej dawki paliwa niż zakładana i tym samym ogromny wzrost temperatury na cylindrze...

2) przybywanie oleju ma tylko i wyłacznie jedno uzasadnienie dostają sie spore ilości niespalonego paliwa do układu smarowania...

 

jeśli mechanik zrobił remont silnika to usunął według mnie tylko skutek właściwej awarii a nie usunął przyczyny samej awarii która spowodowała taki stan rzeczy...

 

tutaj wymagana jest kompleksowa i dokładna diagnostyka całego systemu cr włacznie z pompą cr, wtryskami czujnikami i komputerem sterującym pracą silnika...

może byc tak że wtryski same w sobie sa sprawne, ale dostaja sygnał że mają podawac znacznie większe dawki paliwa...

 

Ten serwis co podałeś w linku, zadwoń zapytaj opisz awarie jak będą umieli sensownie odpowiedzieć zawieś auto, jak nie szukaj, są polecane serwisy specjalizujące się tylko i wyłacznie w nowoczesnych dieslach...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość helmanss93

Diagnoza wypalony tłok+ przybywanie oleju + chmura dymu świadczy o jednym uszkodzony zespół paliwowy!!

Po kupnie samochodu, samochód nie dymił, dopiero przy wyższych obrotach coś przydymił tak jak powinień ale nie za mocno. Przed oddaniem do mechanika przejechał samochód około 50 km, bez dymienia, bez szarpania, tylko coś pukało.

Po odebraniu od naprawy (wg słów ojca) także nie dymił, dopiero zadymił, w momencie awarii, po 22 km

Większość znajomych dziwiła się, że nie dymił przy uszkodzeniu tłoka, o ile on był tak uszkodzony. Mam te 4 tłoki wymienione, ale ciężko mi stwierdzić wzrokowo, czy są niesprawne. Wrzucić zdjęcia tych tłoków?. Dziękuję za informacje. Czy znacie dobry zakład w diagnostyce na trasie Piła-Poznań ?

PS. Dostałem także info, że raz podczas sprawdzania, "silnik zakręcił w drugą stronę", nie wiem co to oznacza, coś wam to pomoże ?

Edytowane przez helmanss93

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd Ty wziąłeś tego magika? Jak na oko czy ucho można stwierdzić uszkodzenie tłoka? Ciśnienia na cylindrach nie mierzył?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Muminek1177

Pomiar ciśnienia nie powie czy uszkodzony jest tłok równie dobrze mogą być pęknięte pierścienie a sam zbierający ciśnienia nie utrzyma

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro kolega dostał tłoki wyciągnięte z silnika i wzrokowo nie jest w stanie stwierdzić czy są uszkodzone to raczej nie są . Miałem sytuację z wypalonym tłokiem i na pewno nie da się tego nie zauważć . Pozostaje jeszcze próba olejowa . Odbiegliśmy od tematu a to nie pomoże w rozwiązaniu problemu. U mnie przyczyną wypalenia tłoka był lejący wtrysk ale to był stary ford .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Bobeusz2011

Pojechałeś do mechanika. Mechanik zdiagnozował usterkę. Dokonał naprawy i stwierdził, że auto jest naprawione.

Jesli wg Ciebie usterka nie została usunięta to normalnie zwrot kasy, przynajmniej za robotę, bo to zwykłe naciąganie.

To tak jak byś pojechał do wulkanizacji wymienić opony z letnich na zimowe, a po wymianie wciąż na kołach były by letnie.

 

Jeśli tłok jest uszkodzony to widać to gołym okiem.

 

Jesli jechałeś autem i nagle straciło ono moc oraz pojawiły się kłeby czarnego dymu to ja bym obstawiał uszkodzenie turbiny.

 

Mechanikiem nie jestem, ale skoro auto jeździło, nie dymiło, oleju nie spalało, spalanie ON było na normalnym poziomie,

a to, że diesel stuka puka charczy warczy to normalne to nic bym w nim nie robił tylko wykupił dobre asisstance.

 

Powodzenia.

Edytowane przez Bobeusz2011
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności