Wycieraczki w sintrze nie wyłączają się .

[Gość Anka M]

Witam serdecznie .

Mój mąż jest szczęśliwym posiadaczem sintry od kilku miesięcy . Ze wszystkimi problemami z tym samochodem radzimy sobie korzystając z tego forum .Jednak z tym fantem nie możemy sobie poradzić nie znalazłam odpowiedniego tematu lub za słabo szukałam . Chodzi o to że od czasu do czasu nie da rady wyłączyć wycieraczek .Pomaga tylko wyciągnięcie przewodu przy silniku wycieraczek .Potem jakiś czas jest ok po czym znowu problem powraca . Gdzie szukać przyczyny ?

 

[Gość Kacper]

Witam, według mnie należy zajrzeć do elektroniki silniczka i sprawdzić czy wszystko jest w porządku.

Szczególną uwagę zwrócić musisz( lub małżonek) na styki przełącznika i krzywkę która je porusza.

Fotki poglądowe znajdziesz w tym temacie http://forum.opel24.com/topic/11785-przednie-wycieraczki-sintra/

 

Pozdrawiam.

 

[Gość Bartucha08]

Witam. Czy miał ktoś podobny problem co Anka?? Cóż to może być?? Dodam że tylna wycieraczka działa bez zarzutu, przednia na wszystkich biegach też działa prawidłowo lecz na "luzie" czyli wtedy gdzy powinna sie schować załacza sie. Czasem macha szybko czasem wolno są chwile że wcale i nie chowa sie w ogóle

Edytowane 24 Stycznia 2014 przez Bartucha08

 

[rafalgrzegorz]

Tak jak Kacper doradził Ance, przy czym jeżeli się tobie to zdarza rzadko to możesz na prób podmienić wyłącznik pod kierownicą - pasuje z Omegi, bo mogą być wytarte styki w przełączniku.

Żeby się chowały to trzeba ustawić mechanizm - jest opisany w temacie.

 

[Gość Olaola1]

Ja bym szukała w zespolonym właśnie. Ewidentnie coś na stykach w przełączniku.

 

[Gość Kacper]

Jak pogoda w weekend dopisze to posprawdzam trochę elektrykę i napięcia. Będzie więc jakiś materiał do porównań.

Więc uzbrójcie się w cierpliwość.

 

 

 

edit

Znalazłem chwile i pomierzyłem napięcia w wtyku silniczka wycieraczek. Tak więc jak ktoś będzie miał problem t najpierw należy ustawić mechanizm tak jak jest to podane w wcześniejszych postach.

Następnie można sprawdzić napięcia w wtyczce według poniższej fotki.

 

Edytowane 3 Marca 2016 przez Kacper

 

[Gość Bartucha08]

Wiecie co? Kilka dni temu odebrałem auto od mechanika który najwyrażniej testował swoje "dzieło" przy otwartej masce, a ze pogoda jest jaka jest to zawilgociło sie wokół wtyczki przy silniczku i efekt jest właśnie taki... Wycieraczki zaczynają wariować gdy auto sie rozgrzeje czyli zamiast lodu pojawi sie wilgoć. Jutro wysusze dokładnie wtyczke oraz gniazdo silniczka wycieraczek. Dzieki Ci Kacper że chciało Ci sie wychodzić i dubać na mrozie, a Tobie Ola za słowa pocieszenia w innym temacie, DZIeKI

 

[rafalgrzegorz]

" przy otwartej masce, a ze pogoda jest jaka jest to zawilgociło sie wokół wtyczki przy silniczku i efekt jest właśnie taki... Wycieraczki zaczynają wariować gdy auto sie rozgrzeje czyli zamiast lodu pojawi sie wilgoć. Jutro wysusze

No to jeszcze jedna podpowiedź - trzeba zwracać uwagę przy uzupełnianiu płynu do spryskiwaczy, po prostu ta kostka jest czuła na wilgoć.

 

[Gość Kacper]

Na mrozie nie sprawdzałem bo u mnie +8 ale za to deszczowo. :-)

Ten plus po zapłonie musi być aby wycieraczki wracały na swoje miejsce po ich wyłączeniu.

Te dwa górne styki są odpowiedzialne za przerywany i pierwszy bieg pracy wycieraczek. A napięcie podawane jest jeszcze z innego modułu (K201).

Jest on zlokalizowany po lewej stronie i dostępny po otwarciu drzwi i zdjęciu klapki, takiej samej jak z drugiej strony gdzie są bezpieczniki.

 

[Gość harnas1515]

A jak nie ma najszybszego biegu ?

Po włączeniu go zamiast machać szybciej to one się chowają pod maskę.

I tylko tego biegu.

Reszta działa wzorowo.

 

To też przekaznik czy przełącznik zespolony. ??