Kilka pytań odnośnie Bertony

[Gość sobi1910]

Witam,

 

Niedawno stałem się posiadaczem Astry Bertone 2.2 147KM + GAZ i dlatego mam do was kilka pytań:

1. Czy po tym filmiku możecie stwierdzić czy silnik prawidłowo pracuje (odpalony po nocy czyli silnik jeszcze zimny) http://www.youtube.com/watch?v=N_EsNP7pfV4
tam przez chwile na rozrządzie widać niebieską kropkę, czy to jest ta od wymiany rozrządu (20 sekunda filmiku) ?
2. Podczas naciśnięcia sprzęgła (zamiar zmiany biegu), obroty bardzo wolno spadają i na gazie i na benzynie
3. Czym usunąć ślad po naklejce (dzisiaj na myjni chłopak użył specjalnego środka i się zdziwił że nie pomogło )
4. Auto nie miało dwóch halogenów, czy będą pasować lampy od zwykłej Astry G ?
5. Zaraz po odpaleniu silnika wszystkie wskazówki spadają na zero i wracają do położenia jakie było na zapłonie.Czy to norma?

Na komputerze zero błędów aż chłopaki z warsztatu byli w szoku, że nawet klima nie miała błędu, a ponoć w każdej Astrze coś wywala. Jedynie co, to alternator pokazał 13,8V.

Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi :-)

 

[ArKos]

1. według mnie lekko słychać łańcuch rozrządu.

2. TTTMM trzeba się przyzwyczaić.

3. rozpuszczalnik nitro.

4. nie - bertona ma inne bo ma inny zderzak.

5. nie, to nie jest norma.

 

Reszta: bzdury z tą klimą że zawsze coś wywala. U mnie nie wywalała i nie wywala i co?

 

[Gość sobi1910]

Rozumiem że jedynym sposobem na sprawdzenie rozrządu jest otwarcie pokryw ale jak go dalej sprawdzić?

 

[Gość ASO OPEL Wawrosz Oświęcim]

 

 

Reszta: bzdury z tą klimą że zawsze coś wywala. U mnie nie wywalała i nie wywala i co?

 

To znaczy że masz coś nie tak... szybko, musisz coś wymyślić, żeby się błędy pojawiły

 

[Gość sobi1910]

1. według mnie lekko słychać łańcuch rozrządu.

Myślałem, że jak jest to model z końca 2002 roku (a bynajmniej pierwsza rejestracja 12.2002r.) to już nie będe miał problemów z rozrządem I do tego zauważyłem niebieską kropkę (o ile jest ona prawdziwa) na obudowie rozrządu (20sek. filmiku) więc myślałem, że jest po ewentualnej wymianie w ramach programu.

 

[Gość Rafał_79]

W ramach programu to może wymienili tylko dyszę smarującą, natomiast główny napinacz jest zapewne starego typu z płaskim łbem. Po mojemu też słychać klepiący rozrząd.

 

[ArKos]

Ślizgi są plastikowe. Jak się wytrą, to łańcuch zaczyna hałasować. Tak mi to wygląda z tego filmiku, być może moje domniemania są błędne.

 

[Gość sobi1910]

Czyli sugerujesz napinacz? A że tak spytam, mogę normalnie jeździć, póki co nie grozi poważniejszą awarią hmm?

 

[Gość Rafał_79]

Trudno powiedzieć co jest nie tak, może nic nie było robione i jest starego typu dysza smarująca z za małym otworkiem. Jeśli tak to zapewne trzeba zrobić cały komplet rozrządu łącznie z łańcuchem, który zapewne ze względu na złe smarowanie już się wyciągnął/wytarł. Trzeba niestety zdjąć obudowę i sprawdzić. Może pomóc sama wymiana napinacza ale to raczej naprawa doraźna i nie opłacalna.