Kadett mi nie odpala

[Gość Zgredzik69]

kod błedu 42 tak jak kolega wyzej napisał :-)

i własnie kod 42 mowi o zbyt wysokim lub braku sygnału z ukladu zaplonowego ( przewody) dokladnie 1/4 te od swiec :-)

takze wymieniaj przewody i wyczysc kopulke sprawdz palec w kopułce

a jak wygladał filterek ?

i jakie masz oznaczenie silnika ? :-)

 

a czy masz moze problemy z obrotami ?

 

 

Palec sprawdzony, nie wiem co tam lukać, wygląda bardzo dobrze, czysty itp.Kable od świec są nówki i jak autko odpali to chodzi bardzo ładnie, nie przerywa itp. Pod kopułką jest taka cewka okrągła, ona delikatnie obraca się na boki ( tak jakby miała luzy). Nie zdejmowałem jej, bo nie chciałem nic uszkodzić a siedzi na wałku bardzo ciasno.Z tej cewki wychodzą kable i z "modułu" nad nią również.Te kable były tam od nowości i izolacja rozlatywała się w palcach, była bardzo popękana, w niektórych miejscach dosłownie miedź na zewnątrz.Wymieniłem te wszystkie kable aż do złączki.Do wymiany poszły również 2 kable z cewki lub z modułu ( nie pamiętam) idące do cewki WN. Po złożeniu tego autko odpaliło od 1 obrotu silnika.

 

 

W sumie, to tak jak wcześniej, bo gdy dojechałem to akurat autko paliło na dotyk ( było ciepłe). Liczyłem na to, że zgaśnie kontrolka od silnika, ale nadal się świeci, może po tej operacji sprawdzę czy błąd 42 nadal występuje. Rano pierwsza próba " na zimno", po pracy będzie kolejna....Nie cieszę się na zapas, jeśli będzie wszystko ok przez tydzień czasu to właściciel stawia flaszkę :-)

 

 

Zapomniałem dodać, filtr był drożny, jest cały obudowany i nie mam pojęcia jak tam w środku, tak czy inaczej jak dmuchałem to wylatywało z niego pozostałe paliwo, jak zdjąłem wężyk to w sumie też lało się.

 

Nie mam pojęcia jakie oznaczenia ma ten silnik, kadecina to rocznik 89 silnik 1.6

Edytowane 27 Listopad 2013 przez Zgredzik69

[przemo222 1]

hmm skoro to utrojstwo sie rusza to sprobuj to jakos skręcic tam na pewno ma byc jakies zabezpiecznie

pewnie dodatkowo w oleju brudne bylo

a to jest wazny element :-)

a nazywa sie czujnik halla ?

jesli nic nie pomoze albo będzie troche lepiej tzn ze trzeba ten czujnik zmienic bo w sumie bład nie zawsze podaje precyzyjnie ktory element tylko nakresla mniej wiecej gdzie szukac

 

kontrolka swieci bo bład nie został wykasowany musisz aku odłaczyc na minute

 

moze tak to wygładało ?

Edytowane 27 Listopad 2013 przez przemo222

[Gość Zgredzik69]

hmm skoro to utrojstwo sie rusza to sprobuj to jakos skręcic tam na pewno ma byc jakies zabezpiecznie

pewnie dodatkowo w oleju brudne bylo

a to jest wazny element :-)

a nazywa sie czujnik halla ?

jesli nic nie pomoze albo będzie troche lepiej tzn ze trzeba ten czujnik zmienic bo w sumie bład nie zawsze podaje precyzyjnie ktory element tylko nakresla mniej wiecej gdzie szukac

 

kontrolka swieci bo bład nie został wykasowany musisz aku odłaczyc na minute

 

moze tak to wygładało ?

 

 

Tak dokładnie tak to wyglądało, nie bardzo jest jak to usztywnić żeby nie "chodziło" na boki.Mogę przekręcić ten czujnik w lewo i w prawo o jakiś 1cm może 0.5.Kable które były struchlałe, to również te od modułu nad challem.Proszę powiedzieć, odłączenie akum na minutę powinno wystarczyć? Jakiś mechanik powiedział właścicielowi że chyba na 24 godz trzeba:/ Wiem, że przy astrze jak odłączyłem akum, to radio musiałem ustawiać od nowa więc tu może komp faktycznie prawie od razu się "zreseci" ?

[przemo222 1]

proponuje to usztywnić nawet jakaś prowizorka z drutu i taśmy :-) i ustawić równo :-)

wtedy się dowiesz czy to coś psuje ale na pewno ma jakiś wpływ

to jest chyba pomiędzy palcem a simeringiem ? można coś włożyć pomiędzy na próbę :-)

 

no radio trzeba ustawić czy zegarek ale to nie problem a dokładnie 30 s wystarczy żeby zresetować o ile usterka została usunięta

 

 

nie wiem co tu jeszcze może być

a sprawdzałeś ten rozrusznik ?

a druga rzecz to skoro nie pali na zimnym to może być jeszcze czujnik temperatury

tylko nie wiem który czy ten w chłodnicy czy ten w kolektorze

Edytowane 27 Listopad 2013 przez przemo222

[Gość Zgredzik69]

proponuje to usztywnić nawet jakaś prowizorka z drutu i taśmy :-) i ustawić równo :-)

wtedy się dowiesz czy to coś psuje ale na pewno ma jakiś wpływ

to jest chyba pomiędzy palcem a simeringiem ? można coś włożyć pomiędzy na próbę :-)

 

no radio trzeba ustawić czy zegarek ale to nie problem a dokładnie 30 s wystarczy żeby zresetować o ile usterka została usunięta

 

 

nie wiem co tu jeszcze może być

a sprawdzałeś ten rozrusznik ?

a druga rzecz to skoro nie pali na zimnym to może być jeszcze czujnik temperatury

tylko nie wiem który czy ten w chłodnicy czy ten w kolektorze

 

 

Pomyślę jak to usztywnić, czujnik w kolektorze podobno odpowiada za załączanie ssania, jest już nowy.Również nie jestem przekonany który to dokładnie.Wymieniony taki malutki na jedną wsuwkę i nie znajduje się w chłodnicy, raczej za obudową rozrządu w strone silnika ( kolektor?) .Rozrusznik zostawiam na sam koniec, bo jakoś czuje, że to nie on robi robotę ( mogę się mylić).

 

Teraz pozostało tylko czekać i testować, jak to nie to, to wezmę się za rozrusznik, następnie poszukam gdzieś kostki od stacyjki, bo gdzieś wyczytałem, że może mieć ona coś wspólnego z takimi cyrkami:) Rano zresetuje komputer, jak zgaśnie kontrolka, to " jesteśmy w domu" :-)

 

Wielkie dzięki za sugestie, zwłaszcza te dotyczące kompa i sprawdzania błędów samodzielnie po kodach "diodowych" 45zł zaoszczędzone:)

Edytowane 27 Listopad 2013 przez Zgredzik69

[przemo222 1]

nie ma za co odezwij sie jak cos czy zostało naprawione czy nadal nie

powodzenia

[Gość Zgredzik69]

nie ma za co :-) odezwij sie jak cos czy zostało naprawione czy nadal nie :-)

powodzenia

 

Dziś rano odłączyłem klemę od "minusa" na ok 2 minuty i niestety komp nadal świeci.Kiedyś miałem astre, i na tej kontrolce jeździłem ok rok czasu i nic się nie działo, nawet nie wiedziałem co to "światełko" oznacza:) Jakiś mechanik powiedział, że ople tak mają, że jak wszystko działa to nie mam co szukać.... Dziś auto odpaliło od 1 obrotu rozrusznikiem " na dotyk " Jeszcze się nie cieszę, bo po wymianie "mas" odpaliło tak jak dziś, dopiero dwa dni później zrobiło focha:) Czekam.....jeśli minie tydzień i będzie ok to będę się głowił czy pomogła wymiana filtra czy tych przewodów:P:P ( żart)

[przemo222 1]

jeszcze raz odczytaj błędy może jakiś nowy pokazuje. :-)

Edytowane 28 Listopad 2013 przez przemo222

[Gość Zgredzik69]

Odczytam jak tam będę, do tych znajomych mam 90km, ich miejscowy mechanik kazał wymieniać wszystko jak leci łącznie z akumulatorem...Właściciel po kolei wymieniał tak jak mu zalecano, na polecenie mechanika miał tam wstawić jakiś wielki akumulator chyba 80Ah, ale na szczęście sie nie zmieścił...Szkoda tylko, że gdy kazał wymienić przewody, cewkę, moduł, akumulator, kopułkę, to nie zwrócił uwagi na poprzecierane przewody ....No nic czekam na rezultaty wczorajszej "walki"

Jeśli będę tam w okolicy, to nakręcę filmik z kodami, sam jakoś słabo to łapie

Edytowane 28 Listopad 2013 przez Zgredzik69

[przemo222 1]

skoro aku dobrze kreci i nie pada to po co wymieniać ?

zmierz napięcie aku podczas kręcenia rozrusznikiem i będziesz wiedział

 

 

1. sprawdź jeszcze kolor świec powinien być ceglasty - czerwony

kolor iskry tez sprawdś powinien być niebieski

 

2. sprawdź w dowodzie właściciela czy jest oznaczenie silnika. zapewne (c16nz)

 

3. ten czujnik co był wymieniany to sprawdź kabel od niego aż do ecu (komp) czy nie poprzecierany

 

4.drugi czujnik powinien być w chłodnicy lub w pobliżu termostatu na dwa przewody też sprawdź czy nie poprzecierane w co wątpie

czy to coś ma do odpalania

 

5. wiesz co to cewka zapłonowa w pobliżu aku z WN? jak odpali to zgaś światło i zobacz czy nie ma przebicia tak jak i przewody WN

 

6. w sumie to jeszcze jedno jakby nie chciał zapalić na zimnym to odkręć filtr i wlej mu kielicha (benzyny) jak jest iskra to musi

chociaż pierdnąć

 

7. nasuwa mi się jeszcze jedna myśl że to może już świrować moduł w kopułce to na fotce

ale z tym poczekaj zrób to co wcześniej napisałem. a to zostaw na koniec bo nie wiem co może być jeszcze

skoro kontrolka się świeci tzn że coś jest nie tak a jak to kod 42 to możliwe ze ten moduł

co raz bardziej stawiam na ten moduł jeśli kolor iskry na 1 lub 4 cylindrze będzie inny niż niebieski

to zapewne jest winowajcą przegrzał się. Na nim powinna być kropka biała lub żółta jeśli jest inna

tzn ciemna barwa to przegrzany moduł

 

 

 

 

chyba tyle :-)

Edytowane 28 Listopad 2013 przez przemo222

[Gość Zgredzik69]

Kolego moduł i akumulator był już zmieniany tak jak pisałem wyżej.Wtedy jeszcze miejscowy mechanik się tym zajmował i kazał wymieniać....z akumulatorem to wiem, że przeginka, bo stary kręcił żwawo.Dobra nie ważne, co wymienione to nowe:) Na tę chwile po wymianie kabli tych co opisywałem wyżej, autko odpala na dotyk już 2 dzień :-) Nie będę pisał co dziennie żeby nie nabijać postów.Na tę chwilę usterkę uważam za usuniętą.Bym zapomniał, wyżej pisałem było przebicie od cewki Wn, wymieniłem kable i przebicia już nie widać.Sprawdzałem tak jak mówisz gasiłem światło:) Dzięki za rady

 

 

 

Proszę nie cytować poprzedzających odpowiedzi. Kacper.

Edytowane 29 Listopad 2013 przez Kacper
zb cytat

[Gość Zgredzik69]

RATUNKU....

 

Wehikuł odpalał ładnie przez kilka dni z rzędu, myślałem że już będzie ok a tu nagle telefon od właściciela, że autko znów nie chce odpalić...

 

Tak jak ktoś wyżej radził powiedziałem właścicielowi żeby unieruchomił tego halla, bo lekko obracał się na boki.Właściciel dobił trochę na frezach taką podkłądkę frezowaną co blokuje się na wałku na którym jest palec ( chyba to wałek rozrządu..)

 

Autko odpaliło od "koapa" ale po zgaszeniu już nie odpaliło, po rozkręceniu kopułki okazało się że tego challa jakby zmieliło, nie widzialem tego, ale chyba dobicie tej podkładki na frezach było złym pomysłem bo chyba obróciło hallem razem z wałkiem i mamy rezultat...Hall już zamówiony ( o zgrozo-170zł) ....Dziś wymiana, powie ktoś jak zdjąć tą frezowaną podkładkę kwadratową co na wałku siedzi i trzyma resztę?

 

Jak wymiana halla nie pomoże, to ja już nie wiem...

 

Gdyby ktoś mógł podpowiedzieć jak to zdjąć, to można napisac mi smsa a ja oddzwonie, nie mam zbytnio jak siedzieć na forum bo pracuje, po pracy jadę do znajomych powalczyć z tym uparciuchem...

 

Mój tel to 531 261 520 , nawet na sygnał oddzwonię...

Edytowane 2 Grudzień 2013 przez Zgredzik69

[przemo222 1]

żle musielismy się zrozumieć. chodziło mi o to żeby coś włożyć pomiędzy palec a czujnik bo to wałka nie można zresztą widać rezultat

możliwe że to moja wina choć przepraszam tu nie pomoże...

 

a co do zabezpieczenia to na obrazku nr 14 więc nie wiem w czym problem chyba że masz inaczej ?

 

 

 

[przemo222 1]

źle musieliśmy się zrozumieć. chodziło mi o to żeby coś włożyć pomiędzy palec a czujnik bo do wałka nie można zresztą widać rezultat

możliwe że to moja wina choć przepraszam tu nie pomoże...

 

a co do zabezpieczenia to na obrazku nr 14 więc nie wiem w czym problem chyba że masz inaczej ?

skoro odpaliło po do biciu to pewnie tu jest problem tylko źle zostało to zrobione ?

czujnik na allegro kosztuje 115 zł z wysyłką

Edytowane 2 Grudzień 2013 przez przemo222

[Gość Zgredzik69]

źle musieliśmy się zrozumieć. chodziło mi o to żeby coś włożyć pomiędzy palec a czujnik bo do wałka nie można zresztą widać rezultat

możliwe że to moja wina choć przepraszam tu nie pomoże...

 

a co do zabezpieczenia to na obrazku nr 14 więc nie wiem w czym problem chyba że masz inaczej ?

skoro odpaliło po do biciu to pewnie tu jest problem tylko źle zostało to zrobione ?

czujnik na allegro kosztuje 115 zł z wysyłką

 

 

Zdjąłem aparat bez większego problemu ( zaznaczyłem jak było) żeby zdjąć halla musiałem wyjąć segier z wałka, niestety ten seger mi pękł i nie mam pojęcia gdzie go dostać szukam na necie ...Już późno więc do sklepu nie zajrzę, rozmiar wałka to 15mm, ten seger jest bez "oczek" czyli niestandardowy, halla jest już nowy, ciekawe czy to jego wina...Ręce opadają

[przemo222 1]

tak się dzieje jak nic nie wymienia nigdy czy się mylę ? a seger to chyba nie problem dostać

tylko czy się zmieści taki z oczkami ?

takie zabezpieczenie występuje w starych motocyklach wsk shl

a oczka można spiłować

jeśli oryginału nie znajdziesz to chyba nic innego nie wymyślisz

Edytowane 2 Grudzień 2013 przez przemo222

[Gość Zgredzik69]

tak się dzieje jak nic nie wymienia nigdy czy się mylę ? a seger to chyba nie problem dostać

tylko czy się zmieści taki z oczkami ?

takie zabezpieczenie występuje w starych motocyklach wsk shl

a oczka można spiłować

jeśli oryginału nie znajdziesz to chyba nic innego nie wymyślisz

 

 

 

 

Spiłowałem oczka i wszedł jakoś, te rozmiary to nie problem w większości sklepów z częściami do maszyn rolniczych dostaniecie, na allegro również.Jeśli ktoś będzie wymieniał cewkę, to proszę uważać na ten segerek, bo najlepiej jak jest oryginalny, bez "akrobacji" Chyba kiepsko poskładałem ten aparat, lub pomyliłem kabelki, bo wtyczki nie miałem, tylko pojedyncze wsuwki ...Nie istotne.... Skończyło się na tym ( mam nadzieję), że załatwiłem używany aparat 100% sprawny i po założeniu go autko chodzi jak talala, błąd z kompa zniknął. Nie chcę zapeszać, bo kilka godzin temu wymieniłem to ustrojstwo, ale czuje że już po problemie.Nie kupujcie cewki bo nowa to koszt 170zł, moduł ok 120zł...Kupcie używany aparat cały z gwarancją że działa i w 100zł zamkniecie naprawę.Pozdrawiam

 

Ps. pisząc "cewka" miałem na myśli czujnik halla:) Nie jestem mechanikiem...

Edytowane 5 Grudzień 2013 przez Zgredzik69