Astra 1.7 CDTI gaśnie po ok. 10 sekundach

[Gość ar4]

Witam,

mam problem... Ostatnio odpaliłem samochód i po około 10 sek. silnik zgasł i już go nie mogłem odpalić, pomyślałem, że to wina dawno nie wymiananego filtra paliwa, a więc go wymieniłem. Po wymiane odpaliłem z 3 razy noramlnie samochód i każdy nastepny raz wygląda tak samo, cyzli odpala po około 10 sek. gaśnie i już nie mogę go odpalić. Nowy filtr mana. Odpaliłem samochód awaryjnie plakiem i już nie gaśnie. Ewidentnie jest problem z "pierwszym" odpaleniem. Co może być powodem takiego stanu rzeczy?

- zapowietrza się?

- jakieś zawory zwrotnego paliwa (czy jakoś tak to się nazywa)

- a może coś z wtryskami?

Jak dokładniej zdjagnozować problem?

Z góry dziękuję za pomoc.

 

Dodatkowo mam odpięty podgrzewacz paliwa, gdyż zaczął się dymić, po podłączeniu pogrzewacza nic się nie zmienia i dalej objawy takie same...

Ps. przy okazji dlaczego dymi się ten czujnik? Czy coś się mogło zawiesić i on cały czas się grzeje? (gąrocy, aż można się poparzyć)

Edytowane 30 Listopada 2013 przez ar4

 

[Gość zosia1]

Tu nie ma znaczenia , czy nowy filtr czy stary - w tym silniku takich przypadków zrobiłem z 10 .

Niestety mam dla Ciebie dwie informacje- dobra i złą.

1- Dobara ,że diagnoza to: wtryskiwacze do regeneracji - (brak pierwczej fazy wtrysku , zobaczysz na stole probierczym , jak Ci pozwoli diagnosta!!! ).

2- Robocizna + cena regeneracji

- Dlatego ''Odpala Ci z plaka'' - omijasz pierwszą fazę wtrysku.

Powodzenia .Odpisz jak Ci poszło.

 

[wesol]

pogrzewacz to grzeje caly czas.

 

Co do tematu to przed diagnoza jak wtryski ktore kosztuja troszeczke to bym sie jeszcze wstrzymal. Podlaczylbym na krótko wezyki do karnisterka takiego np po plynie do spryskiwaczy czyli okolo 4 litrów. Najlepiej jak bedzie bez filtra paliwa do tego baniaczka podlaczyc wąż podejscia paliwa i powrotu i wtedy sprawdzac po dobrym odpowietrzeniu sie samoczynnym jak bedzie odpalał i chodził. Jesli odpala i chodzi 10 sekund to raczje nie jest to wina wtryskiwaczy. Poza tym tak nagle padly wszystkie cztery sztuki??

 

[Gość ar4]

Witam,

a więc wygląda sprawa tak...

Oddałem do serwisu, aby sprzwdzili co się dzieje. Otrzymałem odpowiedź, że 1 wtrysk przelewa i należy go wymienić. Ok, a więc regeneracja została wykonana i przez około 5-6 dni wszystko było ok, aż tutaj powrót z rozrywki i problem się powtarza. Oddałem więc ponownie do tego samego serwisu asteriksa by w końcu to naprawali. Powiedzieli, że oringi były nieszczele, a więc je uszczelnili. Dziś odebrałem samochód i przy trzeciej próbie odpalania (po około 60km przejechanych), samochód zgasła przy rozruchu po około 10 sekundach...

Nie wiem czy to coś ważnego, ale wydaje mi się, że ten problem powtarza się jak samochód jest "ciepły", gdyż przy drugim oddawaniu samochodu jak wieczorem go zgasiłem, to rano już palił bez problemów. Dziś problem powstał jak samochód samochód był ciepły.

 

Co w takim przypadku może być powodem moich powodów? Powody te sprawiają, że chcę zepchną już samochód do Wisły...