Samoczynna aktywacja poduszki

[Gość Pietrus15]

WItam, wszystkich forumowiczów!

 

Dziś mialem nie mila przygode ze swoja Asterka.. otoż montowalem ledy pod siedzeniem kierowcy..

Otoz zamocowalem tasme led pod fotelem, przeprowadzilem kable delikatnie pod siedzeniem.

Poszedlem po nozyczki do garazu, a tu slysze huk ! patrze ,a tu poduszka boczna kierowcy wystrzelila.

Moje pytanie wiaze sie , czy moglo to byc spowodowane poruszeniem kabli?

czy moze jakas inna wiazaca przyczyna?

Kolejne pytanie brzmi mczy da sie wymienic airbag ? by byl nadal aktywny? co trzeba zrobic i jakie sa koszty..

 

 

 

Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi!

 

 

 

[Gość Kacper]

Samoczynnie nie miała prawa wystrzelić.

Pytanie tylko czy napięcie poszło na poduszkę z taśmy którą zakładałeś czy podał je sterownik.

Wyjdzie to pewnie po podpięciu pod kompa.

Oprócz poduszki będziesz musiał prawdopodobnie wymienić sterownik lub znaleźć magika aby wykasował informację o wystrzale poduszki.

 

[Gość]

pięknie

na pewno wynika to z pchania łapek w kable pod siedzeniami

wymiana poduszki, plus skasowanie crash data

 

[Gość Pietrus15]

Napiecie raczej nie poszlo z tasmy led ,poniewaz w tamtym momencie nie bylo podlaczonego plusa.. Dobrze ,ze nie mialem twarzy przy fotelu ,bo moglbym zeby po ogrodzie zbierac... pytanie mam takie czy reszta poduszek to tykajaca bomba.. I dlaczego stalo sie to gdy cos tam dotknalem? jest tam peszel izolacje itd.. a po drugie czujnik jest w drzwiach? wiec jak to moglo sie stac?

 

[Gość Kacper]

Czujniki nie są montowane w drzwiach, jeśli już to w słupkach bocznych.

Coś musiało się stać że została zainicjowana poduszka i nie było to związane z ruszeniem kabli czy wtyczek.

Chyba że kabel jest gdzieś uszkodzony i poszło napięcie. Podpięcie kompa jak wspomniałem powinno coś już wyjaśnić.

Porównaj też napinacze pasów - możliwe że jeden wystrzelił.

 

[Gość Gawlak]

 

 

Czujniki nie są montowane w drzwiach,

w VB jest w drzwiach

w astrze G chyba tez

 

 

mysle ze jak gmerales to pocierales reka o fotel i i powstala roznica potencjalow... poprostu naelektryzowales elementy fotela potem samoczynnie mogla przeskoczyc iskra i wystarczylo zeby uruchomic zaplonnik

troche naciagana teoria

 

[Gość Kacper]

w VB jest w drzwiach w astrze G chyba tez

 

Jeśli Ty tak mówisz to zapewne tak jest.

Ciekawe czy np uszkodzony kabel czujnika np w przejściu z drzwi do słupka mógł aktywować poduszkę ?

 

ps

na elektrodzie dla ciekawych jest też o tym czujniku http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1959919.html

 

[Gość Pietrus15]

i wlasnie teraz mam dylematm ,czy kupic poduche i skasowac crash blad, czy wpakowac opornik...

Bo bedzie troche bez sensu gdy pojade i dostane w zeby z nowego Jaśka:D

 

[wesol]

Musiales dotknac do kabla od poduch. Nie wiem czy jest w nich staly plus a sterowane ( odpalane sa) masa czy odwrotnie ale musiales zamknac obwód i bum. Zadne tam naelektryzowania itp bo to bujda na resorach jest. Polecam sobie zakupic jakas tania poduche i sprawidzic jakie prad jest potrzebny do odpalenia poduszki. Ni ejest to jakis prad szczatkowy jakby sie mogla wydawac. Musi tam poplynac amperaż dobry przy tez napieciu odpowiednim.

W drziwach sa czujniki cisnienia tak jak Gawli pisał i sa i w viki i w astronie i w innych.

 

Acha jesli przy tym gmeraniu pod siedzeniem kolega nie mial przekreconej stacyjki jak to odpalilo to jest szansa ze wystarczy wymienic poduszke i wykasowac blad i bedzie okej. Lub jak kolega sam sugeruje- wmontowanie opornika i kasowanie bledu. Moze nie byc crash daty.

 

[Gość Pietrus15]

Stacyjka niestety była uruchomiona:(

Czyli podsumowujac: Kupno poduchy ,kasowanie błedu i ??