Gość Anonymous Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Witam jestem użytkownikiem astry II 1.7 tdi z 2001r. Mam pytaniae odnośnie turbiny-jaka jest jej żywotność, czy przy 150000 tyś km trzeba już myśleć o jej wymianie (troszke u mnie ją słychać w dziwny sposób-"rzęzi przy 3000 tyśobr/min)   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/6555-turbo-w-astrze-ii/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Ja mam 185 kkm i na razie jest ok ale jak mocno rzęzi lub je olej (chyba że rzęzi tylko leciutko na zimnym silniku) to trzeba się rozejrzeć za naprawą . Nie ma reguły na to ile wytrzyma najbardziej liczy się eksploatowanie turbiny i wymiana oleju w silniku w myśl reguły "jak dbasz tak masz"   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/6555-turbo-w-astrze-ii/#findComment-300969 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2007 najwieksze morddowanie turbosprezarki to obciazanie silnika zaraz po odpaleniu albo zbyt szybkie zgaszenie go gdy turbina jeszcze sie obraca z duza predkoscia   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/6555-turbo-w-astrze-ii/#findComment-300847 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wesol Opublikowano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2007 Daj mi samochod to go zakatam z tydzien albo dwa-znaczy sie turbine ale mozna jezdzic 10 lat i zrobic 300 tys i i jeszcze bedzie dobra wszystko zalezy od tego jak sie obchodzisz z turbina, jaki olej wlewasz i jaki to olej jest i jak czesto go zmieniasz. Generalnie mowi sie ze na zimnym nie ma takiego wplywy na niszczenie turbo ale gaszenie silanika zaraz po pałowaniu to ją zabija.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/6555-turbo-w-astrze-ii/#findComment-300845 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bogo Opublikowano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2007 Witam jestem użytkownikiem astry II 1.7 tdi Chyba 1,7dti, TDI występuje u VW, Ja w swoiej Astrze Y1,7dt mam już 170 tys i tak jak koledzy wcześniej napisali delikatne traktowanie turbiny na początku (przyrównaj to do gry wstępnej czyli nie wchodź na wyssokie obroty) jak i na końcu to podstawa (niech się ochłodzi przez 30sek. jak już staniesz na parkingu). Jeżeli te rzężenie przypomina gwizd a do tego filtr powietrza jest zafajdany olejem i ubywa go na miarce to być może należy zacząć myśleć o wymianie turbiny.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/6555-turbo-w-astrze-ii/#findComment-300842 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wesol Opublikowano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2007 Filtr powietrza akurat nie moze byc zafajdany bo niby jak?? Ja mam przejechane swoim prawie 200 tys km i wciaz oryginalne turbo bo sprawdzalem.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/6555-turbo-w-astrze-ii/#findComment-300805 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brzoza Opublikowano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2007 Filtr powietrza akurat nie moze byc zafajdany bo niby jak?? gwizd a do tego filtr powietrza jest zafajdany olejem i ubywa go na miarce to być No tak jak pisze Bogo, turbo jest smarowane pod ciśnieniem jeżeli puszcza uszczelnienia to olej przedostaje się praktycznie wszędzie do tej rury interkolera , do filtra , cały kolektor zafajdany , silnik itp.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/6555-turbo-w-astrze-ii/#findComment-300802 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2007 Generalnie mowi sie ze na zimnym nie ma takiego wplywy na niszczenie turbo ale przeciez turbina ma smarowanie dopiero chwile po odpaleniu. a niektórzy robia tak ze dosłownie sekunde po odpaleniu od razu rusza i wtedy turbina od razu sie rozpedza. a powiedz czy takie odpalanie na wcisnietym gazie (jak radza niektórzy) gdy sinik odpala i wskakuje na obroty to czy to nie jest mordowanie turbiny?? nie miałem td'ika ale wiem jak działa a to takie moje spekulacje   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/6555-turbo-w-astrze-ii/#findComment-300789 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bogo Opublikowano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2007 czy takie odpalanie na wcisnietym gazie (jak radza niektórzy) gdy sinik odpala i wskakuje na obroty to czy to nie jest mordowanie turbiny?? Kiedyś diesle wolnossące trzeba było odpalać z wciśniętym pedałem gazu, w silnikach nowej generacji z turbodoładowaniem (innych diesli już nie ma ) takie odpalanie nie jest wskazane. pozdro   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/6555-turbo-w-astrze-ii/#findComment-300778 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wesol Opublikowano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2007 Zerknij kiedy gasnie lontrolka od oleju to juz jest cisnienie a zarazem smarowanie. Dodam jeszcze ze juz odkrecalem weze z turbo i ten olej tam jest wiec on sobie nie ucieka zaraz po zgaszeniu. Wiem od kolegow mocno siedzacych w temacie ze turbina nie jest niszczona przy odpalaniu i katowaniu zimnego silnika. Chyba nie znam osoby co to pol sekundy po odpaleniu juz ma powiedzmy 3 tys obrotow silnika. Widzialem nie jedna zajechana turbawke i mozesz mi wierzyc ze albo sa przegrzane albo ośki ukrecone, pekniete obudowy itp od duzych temperatur i przez brak smarowania w wyniku tych wysokich temp.(olej sie gotuje) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/6555-turbo-w-astrze-ii/#findComment-300777 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.