Skocz do zawartości

Silnik nie chce się nagrzać


Gość Pablo84K

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam problem z moją Corsa b 1.0b. Do pracy mam 11km, a silnik za cholerę nie chce mi się nagrzać. Może jak wracam w nocy i nie zatrzymuję sie na światłach to bedę miał wskazówke od temperatury między kreską a 90stopni. Rurę i chłodnicę mam letnią bo silnik się nie nagrzewa do tych 92 stopni, kiedy puszcza płyn. Termostat mam wymieniony na nowy, jak było cieplej to normalnie działał, więc problem raczej nie jest po jego stronie. Najdziwniejsze to to że jak już się nagrzeje do tej temperatury ok. 70 to jak stanę na światłach to wskazówka temperatury spada w oczach do zera. Pali jak smok, na tej trasie do 5stopni na plusie auto paliło do 6.5 litra na sto, a teraz to ponad 9!Rozumiem że jest zimno ale aż tak. Ostatnio zauważyłem że jak ustawnie ogrzewanie na zimne to silnik nagrzewa się migiem, mogę wtedy ustawić góra na pół gwizdka, a dmuchawa na 2. Ale i tak jak stanę dłużej na światłach to temp spada. Czujnik jest chyba ok bo przy tych zmianach rury od płynów są chłodniejsze i rzecz jasna ogrzewanie gorsze. Dodam że silnik działa na małym obiegu, a chłodnica całkowicie zasłonięta kartonem. Proszę o pomoc bo zwariuję.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale pisałem że on wogóle się nie otwiera. Silnik chodzi na małym obiegu, a chłodnica jest zimna i rura między termostatem i chłodnicą także. Jak się może nie zamykać jak się nie może otworzyć puki płyn nie będzie miał 92stopni?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego

chyba wiem co napisalem

gdyby sie nie otwieral

to bys mial ponad 100 stopni na zegarze

silnik by nie mial wogole chlodzenia !!!

 

uklad jest otwarty caly czas i silnik nie ma jak sie nagrzac

stad tez zwiekszone spalanie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jakim cudem chłodnica jest zimna. Rozumiem co pisałeś, ale nie ma żadnego obiawu, że termostat się otwiera. Przecież gdyby termostat był otwarty to chłodnica by się nagrzewała równo z silnikiem. To było pierwsze co sprawdzałem, nie raz słyszałem "co z tego że termostat jest nowy".

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmien ten termostat i nie kombinuj

napisalem co sie dzieje jak sie zatnie zamkniety

silnik sie grzeje na maxa

a tak duzy obieg nie ma jak nagrzac silnika

chlodzi sie caly czas w chlodnicy

 

zapoznaj sie z zasada pracy ukladu chlodzenia

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stan płynu jest w połowie zbiornika wyrównawczego, a ciśnienie no to nie mam pojęcia. No dobra co do termostatu to w sobotę go postaram się wyjąć i zagotuję, żeby sprawdzić. Ale czy chodząc na dużym obiegu płyn w zbiorniczku nie powinien się mieszać-buzować, a on stoi w miejscu,przewód między chłodnicą, a zbiorniczkiem jest wręcz lodowaty.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwierz mi, zamknięty na stałe termostat powoduje że temperatura idzie na max bardzo szybko i nie schodzi. Musi być otwarty, co potwierdza spalanie i zimne węże. Na mrozie na krótkiej trasie nie ma szans żeby się węże nagrzały. Może termostat być nowy, ale nie od tego modelu i się po otwarciu nie zamyka. Miałem tak w poprzedni aucie, w Wartburgu z silnikiem Golfa. Silnik niby ten sam co w VW, osprzęt pasuje od silników z przedziału 1.1-1.4, termostat kupiłem więc od VW 1.3 - teoretycznie bliźniak. Wszedł nawet ładnie, ale jak się już otworzył tak został, bo zawadzał o coś w obudowie. Kupiłem dedykowany do mojego silnika - i pięknie grało. Ten z VW dałem koledze do Golfa i tam działał bez problemu. Golf też 1.3. I bądź tu mądry.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja miałem tak ze jak jechałem w korku to miałem ciepło a jak "po trasie" to trzeba było w kurtce , czapce szaliku i rękawiczkach hehehehe . Trochę pomagała tekturka przed chłodnicą ale wymiana termostatu załatwiła sprawę i jest ok

 

dziwne tylko z tym "spadaniem" temperatury na postoju , bo na wiatrak to chyba za wcześnie żeby się włączał

Edytowane przez widelec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności