Wymiana czujnika ABS

[Gość szekir]

Stawiałem na rozsądek

A nie na brak możliwości

 

[Gość harnas1515]

A to przepraszam. Ale rozsądek u mnie ?

 

 

Zaraz ola do kosza to wszystko wywali. A my kary złapiemy za smiecenie.

 

 

Spróbuje to jakoś delikatnie wepchnąć a nie wybijać młotkiem.

Ale nigdy nic nie wiadomo.

 

 

 

[Gość Olaola1]

Na razie to jeszcze nie zamkne, zresztą musimy dojść co z tym czujnikiem. Jacek zamowie jutro czujnik porobie fotki i ci go potem dam, pewnie i tak przed weekendem nie rozgrzebiesz.

 

Jutro zacznę klecic nowy temat.... Takie kompendium wiedzy z tych postow więc póki co kombinujcie

 

[Gość harnas1515]

No to zamawiaj.

Kasę ci oddam oczywiście.

A i tak zaraz pewnie Arek będzie do mnie jechał to może go podać.

 

[Gość Rybkowy]

Też jestem ciekawy wyniku

 

[Gość Olaola1]

Zostawiam jeszcze chwilowo temat do dyskusji na temat wymiany samego czujnika w pieście, jego przymocowaniu i ewentualnemu uszczelnieniu.

Resztę rozwiązań znajdziecie w podwieszonym temacie o ABS http://forum.opel24.com/topic/65862-abs-i-jego-naprawa-w-pigulce/

 

[Gość harnas1515]

A wiec czas na konkrety.

 

Kupiony czujnik niestety nie pasuje....

Da się go zamontować ale trzeba wykorzystać osłonę se starego czujnika.

Niestety często ulega ona uszkodzeniu co uniemożliwia nam zamontowanie czujnika i ponownie piasty na auto.

 

Dokladniejszy opis:

 

Po zdjęciu starego czujnika i oczyszczeniu można przystąpić do montażu.

Tu występuje dużą średnica pierścienia 90mm.

Jest to na tyle ciasno spasowane a dodatkowo na powierzchni piasty była taka otoczka uszczelniajaca, że klejenie okazali się zbędne.

Nabicie szlo ciężko ale bez kłopotu. Ważne aby uderzać przez coś na całej powierzchni. Wybrałem wersję odwrotną. Czujnik na stole a uderzenie w piaste.

 

Problem jest z uszczelnieniem części wewnętrznej. Zalaczony pierścień jest innej średnicy.

Powinien mieć 50mm. A ma 54mm.

Czyli zero uszczelnienia.

Brud leci do środka i niszczy czujnik i łożysko.

 

Chodzi o ten pierścień.

Po prawej stary.

Taka jest różnica.

 

Tu się go nabija. Na zdjęciu stary.

 

Tak powinien wyglądać po założeniu. (Jeszcze nie wbity, pójdzie trochę do dołu)

 

A tak niestety wygląda. ten który jest zalaczony w komplecie z nowym czujnikiem.

 

A więc lipa.

Mam nadzieję że coś uda mi się z tego zrobić.

Ale w efekcie, - nowa cześć nie pasuje do piasty sintry.

 

Ps. W gratisie dolacze rozebrany stary czujnik z urwanym przewodem.

Tak wygląda wew.

Tylko nie ma jak dojść przez obudowę aby polutować nowy przewód.

 

 

 

Chyba że przewiercenie blachy, lutowanie i uszczelnienie jakimś silikonem. Widać gdzie wiercić.

 

Ale to dla tych co mają dużo cierpliwości i czasu.

 

 

Pozdrawiam.

 

Edytowane 28 Maja 2014 przez harnas1515