Gość wojtekgrzybek Opublikowano 9 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2014 (edytowane) Witam, oto moje autko Marka: Opel Model: Astra F Bertone Silnik: X16SZ - X25XE 2,5 V6 - X30XE 3.0 V6 - X30XET Dolot: Grzybek HKS Wydech Stal kwasoodporna Zawieszenie: Ta Technix 40/40 Tuleje poliuretanowe zółte, twardość 90 ShA Hamulce: przód 288mm z VB V6 tył belka z tarczobębnami z GSI Wnętrze: Czarna skóra RECARO Zegary VB Dodatkowe zegary na słupku: Napiecie aku, Cisnienie oleju, AFR, Cisnienie doladowania, Konsola z 7" panelem, radio Pioneer DEH-1500UB, climatronic 4x el. atermiczne szyby el. podgrzewane lusterka el. dach 2x airbag, kierownica RAID Silberpfeil centralny z pilotem z inteligentnym alarmem kamera cofania czujniki cofania Nadwozie: Reflektory home made z el. regulacja i xenonem 55w, spryskiwacze halogeny soczewkowe delikatny badlook na masce lakier matowy nowe poszycie dachu - sonnenland el. wysuwana antena funkcja "doświetlanie zakrętów" -- youtu.be/Nkc3IineqVw funkcja "doświetlanie drogi do domu" Koła: lato: 17" 8j ET25 TSW Venom zima: 17" 7,5j ET20 AZEV "A" Edytowane 10 Marca 2014 przez wojtekgrzybek   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/65966-opel-astra-f-cabrio-by-wojtekgrzybek/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArKos Opublikowano 9 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2014 Fajnie musi zasuwać. Zmiana silnika w wydziale komunikacji i ubezpieczyciela zgłoszona?   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/65966-opel-astra-f-cabrio-by-wojtekgrzybek/#findComment-523781 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wojtekgrzybek Opublikowano 9 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2014 Jestem zadowolony musze przyznac Wszystko w trakcie, bylem pytalem, przeglad byl teraz tylko musze poczekac do nastepnego przegladu i skonczenia ubezpieczenia - tak mi powiedziano - i wtedy bedzie nowy dowod i ubezpieczenie. Narazie moge jezdzic spokojnie, takie info dostalem, w razie ewentualnej kolizji i uszkodzenia silnika zostaja mi zwracane koszty za poprzedni   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/65966-opel-astra-f-cabrio-by-wojtekgrzybek/#findComment-523786 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArKos Opublikowano 9 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2014 Ja nie mam na myśli kosztów. Mam na myśli bezpieczeństwo prawne. Czy masz jakikolwiek kwit, że w aucie jest nieseryjny silnik a ono jest dopuszczone z tym silnikiem do ruchu?   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/65966-opel-astra-f-cabrio-by-wojtekgrzybek/#findComment-523801 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wojtekgrzybek Opublikowano 9 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2014 Tak, przeglad   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/65966-opel-astra-f-cabrio-by-wojtekgrzybek/#findComment-523804 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość silvo44 Opublikowano 9 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2014 Zmiana silnika w wydziale komunikacji i ubezpieczyciela zgłoszona? Możesz podsunąć podstawę prawną, bo zawsze mnie to zastanawiało. Silnik to juz jest od jakiegoś czasu część zamienna, bez numeru..   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/65966-opel-astra-f-cabrio-by-wojtekgrzybek/#findComment-523805 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gawlak Opublikowano 9 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2014 pojemnosc silnika sie zmienia i to teoretycznie trzeba zglosic zmiana na taki sam nie podlega juz obowiazkowi zglaszania   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/65966-opel-astra-f-cabrio-by-wojtekgrzybek/#findComment-523810 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArKos Opublikowano 9 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2014 Teoria to jedno, jak Silvo zapytuje. Praktyka to drugie. Podam wam znany mi pewnego rodzaju kazus. Corsa B, seryjnie c12nz. Drugie auto w rodzinie to stara VA z c20ne w stanie igła, a buda posiekana jak durszlak. Złomowanie VA, silnik do Corsy, malina. Nie zgłaszane, no bo po co płacić za 2.0 jak można za 1,2... w końcu student (syn mojego dobrego kolegi) nie zarabia więc i groszem nie śmierdzi. Kolizja. Zwykła stłuczka z bezmózgim dresem w golfie, który nie wie, że jeśli na skrzyżowaniu znaki nie określają pierwszeństwa, to ma je ten po prawej. Kłótnia, policja, odmowa przyjęcia mandatu i wniosek na dresa do sądu. Dres se adwokata wziął, no w końcu wskazano go jako sprawcę zdarzenia i winnego kolizji. Cóż za zdziwienie, gdy w sądzie syn mojego kumpla przerżnął. Zarzuty kierowane w jego stronę: 1. wprowadzenie samowolnych zmian konstrukcyjnych poprzez montaż silnika nie będącego silnikiem seryjnie montowanym w pojeździe 2. brak opinii/oceny biegłego rzeczoznawcy, czy sposób montażu jednostki napędowej nie zmienia sposobu prowadzenia pojazdu i czy jest wykonane profesjonalnie 3. brak zaświadczenia OSKP o dopuszczeniu pojazdu do ruchu po dokonaniu zmian konstrukcyjnych 4. nie dopełnienie obowiązku zgłoszenia w WK istotnych zmian w pojeździe w terminie 30 dni od daty ich wykonania 5. nie zgłoszenie do ubezpieczyciela o dokonaniu zmiany pojemności silnika Nie będę rozwlekał i robił z tego telenoweli a jedynie skrótowo napiszę jaki był finał: - chłopak został uznany winnym zdarzenia drogowego, ponieważ prowadził nie dopuszczony powtórnie do ruchu pojazd z wykonanymi wcześniej chałupniczo istotnymi zmianami konstrukcyjnymi - koszty sądowe spadły na niego - ubezpieczyciel wyklepał dresiarskiego golfa po czym w postępowaniu regresowym ściągnął z chłopaka kwotę 4200,- która była kosztem naprawy dresiarskiego pudełka - starosta powiatowy wystąpił z wnioskiem o ukaranie chłopaka w związku z nie dopełnieniem obowiązku powiadomienia ble ble ble - 1000zł - klepanie Corsy z własnej kieszeni Suma sumarum kosztowało to grubo ponad 6.000 + naprawa swojego własnego auta. Lepiej by się opłaciło zapłacić 25zł za wpis do dowodu o zmianie silnika, 190zł przegląd w OSKP po wymianie silnika i u ubezpieczyciela dwukrotnie wyższe OC.... Na kilka lat by starczyło. Sama kwintesencja problemu: dziękować opatrzności, że tępy dres z golfa nie zaskoczył i np nie zaczął go mocno naparzać kręgosłup, albo coś tam, co uniemożliwia mu wykonywanie pracy zarobkowej. I że kretyn nie doznał kompletnie żadnych obrażeń przy zdarzeniu. Bo rentę by chłopak jeszcze musiał płacić w najgorszym przypadku. Ustalili to u prawnika - nie dałoby się wybrnąć z takiej sytuacji. Dlatego należy formalizować każdy taki przypadek, żeby się na minę nie wsadzić i w najmniej oczekiwanym momencie niechcący nie wyjąć zawleczki...   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/65966-opel-astra-f-cabrio-by-wojtekgrzybek/#findComment-523826 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość silvo44 Opublikowano 9 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2014 OK, teraz jest ciut jasniej.. Może te posty przerzucić do "prawa" ?? bo tu są raczej nie na temat..   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/65966-opel-astra-f-cabrio-by-wojtekgrzybek/#findComment-523833 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gawlak Opublikowano 9 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2014 tak to wyglada w najgorszym scenariuszu dlatego zmiany powinno sie robic z glowa i zglaszac gdzie trzeba pozorna oszczednosc moze sie odbic czkawka Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/65966-opel-astra-f-cabrio-by-wojtekgrzybek/#findComment-523835 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.