Skocz do zawartości

Jak jezdzicie swoimi samochodami w mieście?


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

ja jeżdrze tak aby sie wczuć w innych uzytkownikow drogi jada 70 po miescie to ja jade 70 zeby nikogo nie zwalniac i nikogonie wyprzedzac bez potrzeby poprostu bespiecznie ;) a o to chyba tutaj chodzi raz policja mnie zlapala jak 70 po miescie jechalem i wmawiali mi ze to nie jest besp[ieczna jazda to im wytlumaczylem ze jesli bede jechal 50 a reszta bedzie 70 jechala to predzej czy pozniej ktos wemnie wjedzie wiec jezdrze jak wszyscy i obylo sie bez mandatu bo pan policjant powiedzial ze w zasadzie to mam troche racji :) a ze kulturalnie rozmwaialem to atmosfera byla idealna :)

 

To Polskie forum i używamy tutaj Polskiego języka. Używamy znaków interpunkcyjnych, dużych liter, uważamy na ortografię. lord_wiader

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 61
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Gość Anonymous

Powiem, że ciężko jest jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie.

To wszystko zależy od wielu czynnników.

Moja Corsa C 1.3 cdti jeździ różnie - bo różny mam humor.

Jak jeżdże spokojnie to nie przekraczam 80 w mieście.

oczywiście trzeba wiedzieć również gdzie, są takie momenty w mieście że co chwile ktos przebiega, krzywa droga = dłuższe hamowanie, to wszystko w swoim mieście się zna. Na wole nadrobić 2-3 km - pojechać na okolo, ale trasą i jechać 110 a nie 60 po krzywej drodze w centrum. Spokojna jazda 2500 zmiana biegu. miedzy 1800 - 2200 trzymam corse np. na V biegu i to jest wystarczajace do spokojnej jazdy. wtedy jest ekonomiczna. Oczywiście najlepiej jest jak najdłużej jechać ze stała predkością. są momenty gdy trzeba nagle wyprzedzić czy ucieć/przyspieszyc, wtedy powyżej 2000 auto symatycznie się budzi i to śmiało do 3.5 tyś.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Witam.

Staram się utrzymywać także obroty na poziomie 1500-2500. Jednak zauważyłem, że najmniejsze zużycie paliwa jest przy 2000. No i zawsze w miarę możliwości na jak najwyższym biegu. Na szczęście nie wiem zbytnio co to korki i mogę wykorzystywać cały zakres skrzyni biegów! ;)

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

cenne informacje kolo

;)

 

[ Dodano: Pią Sty 04, 2008 02:44 ]

chcialem zapytac posiadam vektre z 2003 super wozek.czy moge lac tam paliwo wysoko oktanowe98 jest to typ 1.8 16v.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

SEBISEBI po tym co napisałeś zacząłem sie zastanawiać jak to jest u mnie.

(Corsa 1.3 cdti) też auto starałem sie trzymać w takim przedziale jak Ty, ale skoro powiedziałeś, że najmniej spala przy 2 tyś to chce to sprawidzić. Ja praktycznie cały zbiornik wyjeżdżam w mieście no i mam taki pomysł, że zatankuje do pełna i będę jeździł na emeryta i zobacze spalanie. non stop ok 2 tyś i nie przekraczać 100.

przy 90 na V mam chyba 2tyś obr. z tego co pamietam.

a potem będę jeździł na wariata i zobacze czy jazda na emeryta jest warta przejechania większej ilości kilimetrów wzgledem frajdy z dynamicznej jazdy,.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

a potem będę jeździł na wariata i zobacze czy jazda na emeryta jest warta przejechania większej ilości kilimetrów wzgledem frajdy z dynamicznej jazdy,.

Witam

Oczywiście kolega ma rację. Ja tylko opisałem sposób jazdy, dzięki któremu spalanie paliwa jest najmniejsze. Raz się jeździ na emeryta a raz bardziej dynamicznie /no może nie na wariata, choć takich też się widuje/. Wiadomo, że należy styl jazdy dopasować do panujących na drodze warunków. Nikt w mieście nie będzie szaleńczo przyspieszał i zaraz hamował za poprzedzającym pojazdem. Nie ma w tym sensu, bo paliwa pójdzie dużo a frajda żadna ;)

Osobiście nie trzymam się aż tak kurczowo sposobów jazdy, które pozwalają spalić jak najmniej paliwa. Spalanie śrenie na poziomie 5-6 l/100km jest do zaakceptowania i nie ma zbytniej różnicy czy się zaoszczędzi 0,5 l czy nie.

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość lord_wiader

Jeśli się nigdzie nie śpiesze, ruch jest mały i niema kto trąbić to nawet 1500rpm i wyższy bieg się wbija (X16SZR). Gdy jedziemy po płaskiej drodze i nie musimy dalej przyśpieszać to piąty bieg można wrzucić już przy 55-60km/h, ale nie warto wtedy obciążać silnika (przepustnica lekko otwarta). Jadąc spokojnie można zaoszczędzić paliwo, mniej zużywają się elementy samochodu. Gdy nie ma dużego ruchu można pokonywać dalekie dystanse bez naciskania pedału hamulca. Np jedziemy i widzimy, że pali się czerwone światło. Dosyc wcześnie czyli 300-400m przed nim zaczynamy hamować silnikiem. Dotaczamy się nie spalając benzynki, a gdy zapala się zielone to znowu przyśpieszamy. Trasę z tuszyna do domu w Łodzi udało mi się przejechać bez żadnych zatrzymywań (po drodze jakieś 10świateł). Oszczędzamy paliwo, hamulce, elementy zawieszenia... Tylko nie zawsze będzie się to podobało innym kierowcom.

Jadąc szybciej i tak będzie trzeba się zatrzymać pod światłami, a tak po prostu dotaczamy się do nich.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

stwierdzenie "na wariata" miało podkreślić dynamiczny styl jazdy. Chociaż bardzo mnie interesuje taka różnica, czy będzie bardzo spora.

 

Z kolei wcześniej jeździłem francuskim autem o pojemności 2.0 l benzyna bez gazu i po mieście miałem 9.3 ok spalanie. raz jeździłem na wariata cały bak i wtedy spalił 15.6l.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

mam takie pytanie .... czy hamujac silnikiem musze redukowac biegi jak obroty schodza juz powiedzmy do ok. 1500obr/min czy moge zalozmy jadac 60km/h na 3ce hamujac silnikiem dojsc do praktycznie calkowitego zatrzymania bez redukcji na 2 ? Czyli powiedzmy dojsc do ok 800 obr/min ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kill3rReaper

mam takie pytanie .... czy hamujac silnikiem musze redukowac biegi jak obroty schodza juz powiedzmy do ok. 1500obr/min czy moge zalozmy jadac 60km/h na 3ce hamujac silnikiem dojsc do praktycznie calkowitego zatrzymania bez redukcji na 2 ? Czyli powiedzmy dojsc do ok 800 obr/min ?

Wydaje mi się że trzeba hamować silnikiem, dopóki obroty są powyżej biegu jałowego, jak są takie jak bieg jałowy albo niższe, to już silnik chce ciągnąć samochód i spala paliwo. Tak mi się zdaje, jeśli mówię źle to mnie poprawcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności