Klocki hamulcowe

[Gość tombo77]

Panowie regenerowałem tłoczki (wymiana gum i uszczelnienia) w zaciskach w związku z tym musiałem powyciągać klocki hamulcowe. Po regeneracji zacisków (tył) chciałem użyć klocków ponownie ale okazało się że przed demontażem były przyklejone do zacisku i tłoczka a teraz taśma już nie kleji i co z tym zrobić włożyć bez przyklejania czy użyć jakiegoś kleju/taśmy dwustronnej.?

 

[ArKos]

Włożyć bez przyklejania.

 

[Gość tombo77]

Tak też zrobiłem ale teraz cały czas ocierają o tarczę.

 

[ArKos]

Znaczy co... Piszczą?

 

[Gość tombo77]

Ocierają o tarcze a wcześniej cofały sie na tyle że było cicho.

 

[Gość koni2305]

Pierwszy ras słyszę o klockach przyklejanych do tłoczka. Przeważnie mają jakąś blaszkę która wchodzi w tłoczek i tak się trzymają np takie:

lub z takim drutem na górnej części, ale nigdy przyklejane (za duża temperatura klej lub taśma by się wypaliła, albo wręcz zapaliła).

 

[ArKos]

Nie no są klocki z taką dwustronną taśmą ale jej zadaniem w głównej mierze jest to, że jak cofnie się zacisk to żeby nie latały i nie stukały. To że lekko ociera to bym olał. Większość samochodów ma bez taśmy i w niczym to nie przeszkadza.

 

[Gość tombo77]

ok to zostawima to tak.

 

[Gość tombo77]

Witam. Jednak jest problem. Klocki na "kocich łbach" dzwonią jak w kościele. Jakiś pomysł ? Jakiej taśmy użyć w zastępstwie?

 

[ArKos]

Ja bym zdjął klocki i dał w jarzmo przezroczysty smar hamulcowy stosowany w Insignii.

 

http://allegro.pl/trw-smar-do-hamulcow-hamulcowy-tubka-25g-slask-i4426474571.html